Po spotkaniu z ministrem obrony narodowej Tomaszem Siemoniakiem, Donald Tusk poinformował o rozformowaniu 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego. Podjęto także decyzję o zmianach personalnych w Ministerstwie Obrony Narodowej. Jako rząd jesteśmy bardzo zdeterminowani, by szybko i – jak sądzę nie bezboleśnie – wdrażać rekomendacje komisji Millera – zapowiedział szef rządu.

Po spotkaniu z ministrem obrony narodowej Tomaszem Siemoniakiem, Donald Tusk poinformował o rozformowaniu 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego. Podjęto także decyzję o zmianach personalnych w Ministerstwie Obrony Narodowej.

– Jako rząd jesteśmy bardzo zdeterminowani, by szybko i – jak sądzę nie bezboleśnie – wdrażać rekomendacje komisji Millera – zapowiedział szef rządu.

Premier podkreślił, że decyzja o rozformowaniu pułku obsługującego loty najważniejszych osób w państwie oznacza jego faktyczną likwidację. Minister obrony narodowej zapowiedział, że w najbliższych dniach podpisze dokumenty dotyczące rozwiązania jednostki. Zaznaczył, że likwidacja będzie rozłożona w czasie.

Donald Tusk przekazał również informację o zmianach personalnych. – Odchodzi minister Czesław Piątas, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej. W jego miejsce podpisałem nominację dla posła i członka komisji obrony narodowej Czesława Mroczka – powiedział premier. Tomasz Siemoniak dodał, że nowy wiceminister będzie odpowiadał m.in. za wdrożenie zaleceń raportu polskiej komisji wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej.

Zwolnionych ze stanowisk zostało również 13 oficerów. Szef rządu poinformował, że wśród nich znajduje się trzech generałów: Anatol Czaban – asystent szefa Sztabu Generalnego WP ds. Sił Powietrznych, Leszek Cwojdziński – szef Szkolenia Sił Powietrznych oraz Zbigniew Galec – zastępca Dowódcy Operacyjnego Sił Zbrojnych. Tomasz Siemoniak dodał, że podjął decyzję o zwolnieniu dyrektora generalnego i dyrektora departamentu kontroli w Ministerstwie Obrony Narodowej.

Szef MON podkreślił, że dymisje oficerów po opublikowaniu raportu Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego w sprawie przyczyn katastrofy smoleńskiej dotyczą osób z pionu odpowiedzialnego za szkolenia i przestrzeganie procedur bezpieczeństwa lotów i nie są konsekwencją odpowiedzialności karnej czy dyscyplinarnej. – To kwestia odpowiedzialności dowódców – powiedział minister. Zaznaczył także, że wiele osób odeszło z wojska jeszcze przed publikacją raportu.

KPRM
 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj