ZARZĄDZAJĄCY NA ŚWIECIE OSTROŻNIEJ PATRZĄ NA AKCJE W największym stopniu od 2008 r. inwestorzy na świecie przeważali w kwietniu amerykańskie akcje w portfelach. Deklarowało to 22% z 202 zarządzających funduszami badanych przez Merrill Lynch. Jednocześnie 34% niedoważało akcje ze Starego Kontynentu. Podwoił się przy tym, do 46%, odsetek tych, którzy spodziewają się osłabienia euro. Badani deklarują obniżanie udziału akcji w portfelach (osiągnął poziom z połowy 2009 r.). 30% inwestorów wskazało na przeważenie w akcjach wobec 52% miesiąc wcześniej. Przeciętny udział gotówki podniósł się natomiast do 4,3% z 3,5%.

ZARZĄDZAJĄCY NA ŚWIECIE OSTROŻNIEJ PATRZĄ NA AKCJE W największym stopniu od 2008 r. inwestorzy na świecie przeważali w kwietniu amerykańskie akcje w portfelach. Deklarowało to 22% z 202 zarządzających funduszami badanych przez Merrill Lynch. Jednocześnie 34% niedoważało akcje ze Starego Kontynentu.

Podwoił się przy tym, do 46%, odsetek tych, którzy spodziewają się osłabienia euro. Badani deklarują obniżanie udziału akcji w portfelach (osiągnął poziom z połowy 2009 r.). 30% inwestorów wskazało na przeważenie w akcjach wobec 52% miesiąc wcześniej. Przeciętny udział gotówki podniósł się natomiast do 4,3% z 3,5%. Do tego obniżył się znacząco odsetek tych, którzy wierzą we wzmocnienie koniunktury gospodarczej w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Sięga teraz 42% wobec 61% w kwietniu. Przekłada się to na oczekiwania względem zysków spółek.

Ich wzrostu w następnym roku spodziewa się 47% ankietowanych, 20 pkt proc. mniej niż miesiąc wcześniej. Ucierpiało też postrzeganie rynków wschodzących ich przeważenie zadeklarowało 19% inwestorów wobec 31% w kwietniu.

Narastające problemy powodziowe w naszym kraju nie mają żadnego znaczenia dla rozwoju sytuacji na rynkach finansowych. Kluczowe są doniesienia ze świata. Źle na nastroje wpływają wciąż doniesienia z Europy, gdzie wczoraj w Niemczech zakazano krótkiej sprzedaży obligacji skarbowych w celach spekulacyjnych.

Zakaz będzie obowiązywał do końca marca 2011 r. Na razie jednak przynosi odwrotne efekty do zamierzonych. Euro i giełdy są słabe, co wskazuje, że inwestorzy potraktowali decyzję Niemiec jako potwierdzenie wagi obecnych zagrożeń. HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ: Oferta publiczna 53% akcji Tauronu może przełożyć się na relatywną słabość warszawskiej giełdy w kolejnych tygodniach względem rynków zagranicznych Nie maleją obawy, że kryzys fiskalny w Europie wywoła problemy sektora finansowego

Rynki nieruchomości

Liczba rozpoczętych budów w Ameryce w kwietniu okazała się największa od października 2008 r. Wyniosła 672 tys. Tym samym również dane dotyczące rynku nieruchomości stopniowo wracają do poziomów sprzed upadku Lehman Brothers. Jednocześnie jednak liczba pozwoleń na budowę poszła w dół i była najniższa od 6 miesięcy (spadła do 606 tys.). W dalszym ciągu trudno więc mówić o przełomie. Sprzyja mu fakt, że liczba niesprzedanych nowych domów stała się najmniejsza od 1971 r.

Znaczenie tego czynnika ogranicza jednak wciąż trudna sytuacja na rynku wtórnym, gdzie nie maleje problem przejmowania przez instytucje domów, od właścicieli, którzy nie regulują na czas zobowiązań. Oznaką poprawy sytuacji na amerykańskim rynku nieruchomości jest też wzrost popytu na usługi architektów zajmujących się projektami komercyjnymi (biura, magazyny, centra handlowe, hotele). W minionym miesiącu, według Amerykańskiego Instytutu Architektów, był największy od stycznia 2008 r.

Katarzyna Siwek

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj