Zielony początek eurodolara – pierwsze godziny handlu dla pary EUR/USD układają się pomyślnie. Po okresie mocnych spadków, które doprowadziły do testu poziomu 1,30 widać pierwsze symptomy poprawy sytuacji. Warto zauważyć, że sytuacja Irlandii jest opanowana, natomiast przedstawiciele Portugalii i Hiszpanii w stanowczy sposób zaprzeczają, że ich kraje potrzebują pomocy ze strony EBC. Taki stan można uznać za tymczasowy, jednak to wystarczający powód, żeby rozpocząć
Zielony początek eurodolara – pierwsze godziny handlu dla pary EUR/USD układają się pomyślnie. Po okresie mocnych spadków, które doprowadziły do testu poziomu 1,30 widać pierwsze symptomy poprawy sytuacji. Warto zauważyć, że sytuacja Irlandii jest opanowana, natomiast przedstawiciele Portugalii i Hiszpanii w stanowczy sposób zaprzeczają, że ich kraje potrzebują pomocy ze strony EBC. Taki stan można uznać za tymczasowy, jednak to wystarczający powód, żeby rozpocząć korektę ostatnich spadków. Para EUR/USD o godzinie 8.15 kształtowała się na poziomie 1,3040.
Złoty odzyskuje teren
Pary złotowe po wczorajszym udanym dniu, również dzisiaj kontynuują korektę. Dobre dane z Polski na temat dynamiki PKB w III kwartale pozwoliły znacznie umocnić się złotówce, dzięki czemu para EUR/PLN zdołała się zbliżyć do poziomu 4zł. To wyraźny sygnał, że złoty ma potencjał do wzrostu. Nieco słabiej prezentowała się para USD/PLN, która nadal znajduje się nad swoim wsparciem na poziomie 3zł. Na początku sesji para EUR/PLN wynosiła 4,0090, natomiast para USD/PLN kształtowała się na poziomie 3,0740. Widać, że nastroje są dobre, więc liczymy na dalsze wzmocnienie złotego.
Przed nami ważne dane makro
Środowa sesja przyniesie nam kolejną serię danych, które mogą przyczynić się do sporej zmienności na rynkach walutowych. Już o godzinie 10.00 poznamy dane na temat PMI dla sektora produkcji w Strefie Euro. Spodziewany odczyt to 55,5pkt, wobec takiego samego odczytu miesiąc wcześniej. Następnie o godzinie 14.15 poznamy dane na temat zmiany zatrudnienia w USA podawaną przez firmę ADP. Prognozy analityków mówią o poziomie 70tys, wobec 43tys miesiąc wcześniej. Ostatnią informacją będzie wskaźnik ISM dla przemysłu w USA. Rynek spodziewa się poziomu 56,4pkt, wobec 56,9pkt przed miesiącem.
Błażej Kędzierski
Zobacz także:
– Determinacja szefa FED osłabia dolara
