Strona główna Motoryzacja Testy Aut Test BMW 530e iPerformance

Test BMW 530e iPerformance

Przez

19 lutego 2019

Popularność samochodów proekologicznych nieustannie rośnie. W ubiegłym roku polscy klienci kupili prawie 24 tysiące hybryd i 679 aut elektrycznych. To wzrost odpowiednio o 43% i 45% w porównaniu z rokiem 2017. Producenci zauważyli potencjał drzemiący w tym segmencie i wprowadzają do swojej oferty kolejne modele, które mogą być alternatywą dla samochodów z „tradycyjnym” napędem. Dla tych którzy z różnych względów obawiają się już kupować diesla, a silnik benzynowy kojarzy im się z wysokim spalaniem, BMW przygotowało hybrydę plug-in: 530e iPerformance.

Wygląd zewnętrzny

Siódma generacja serii 5 debiutowała na rynku w 2017 roku. Pod kątem stylistycznym mamy tutaj do czynienia z ewolucją bez rewolucji. Nawa piątka jest o 36 mm dłuższa (4935 mm), 6 mm szersza (1868 mm) i 2 mm wyższa (1466 mm) od swojej poprzedniczki. Zwiększył się również o 7 mm rozstaw osi (2975mm). Zmiany najbardziej zauważalne są z przodu, gdzie zastosowano nowe reflektory i szersze „nerki”, które stykają się teraz z kloszami świateł. W profilu i z tyłu zmiany są subtelniejsze, ale całe nadwozie po modernizacji wygląda zdecydowanie bardziej proporcjonalnie i nowocześnie. Konstruktorom udało się również zmniejszyć o 10% opory powietrza, dzięki m.in. aktywnym klapom powietrza czy nowym zoptymalizowanym osłonom podwozia. Współczynnik Cw wynosi tylko 0.22, co przekłada się na niższe zapotrzebowanie na paliwo.

Wariant hybrydowy wyróżnia się na tle standardowych wersji m.in. niebieskimi dodatkami na grillu, logo „i” za przednim kołem, napisem eDrive na słupku C oraz klapką skrywającą gniazdo umożliwiające podpięcie kabla do ładowania.

Opcjonalnie dostępne są pakiety stylistyczne Sport Line (11 862 zł), Luxury Line (16 518 zł) oraz M (22 382 zł), które pozwalają dopasować wygląd wewnętrzny i zewnętrzny auta do indywidualnych preferencji użytkownika.

Wnętrze pojazdu

Wnętrze bawarskiej limuzyny to połączenie niemieckiego minimalizmu, nowoczesnego designu, najwyższej jakości materiałów oraz wzorowego spasowania wszystkich elementów kabiny. Użytkownicy mają do dyspozycji najnowsze rozwiązania z zakresu infotainment, komfortu i bezpieczeństwa. Zorientowana na kierowcę konsola centralna ułatwia obsługę klimatyzacji lub systemu audio. Na jej szczycie osadzono duży i czytelny 10,25-calowy ekran na którym mogą być prezentowane informacje z systemu nawigacji, sparowanego telefonu lub wybranych serwisów internetowych. Wielofunkcyjny wyświetlacz może być obsługiwany za pomocą pokrętła iDrive, dotykowo, gestami lub poleceniami głosowymi. Przed trójramienną, optymalnie wyprofilowaną kierownicą znalazły się zarezerwowane tylko dla hybrydowego wariantu niebieskie zegary m.in. ze wskaźnikiem naładowania baterii. Alternatywą dla nich może być nowy, większy (ok. 70% niż w generacji F10) wyświetlacz Head-Up na którym bez odrywania wzroku od drogi kierowca może śledzić najważniejsze informacje np. o aktualnej prędkości pojazdu, obowiązujących ograniczeniach prędkości lub wskazówki z systemu nawigacji. Doskonałe wyciszenie kabiny i opcjonalne systemy audio Harman Kardon (4 879 zł) lub Bowers & Wilkins (20 815 zł) umilają codzienną eksploatację niemieckiej limuzyny.

Fotele przednie są bardzo komfortowe, a dzięki szerokiej regulacji pozwalają każdemu znaleźć optymalną pozycję. Również na tylnej kanapie nawet wysokie osoby nie będą narzekały na dyskomfort. Miejsca na kolana lub nad głową jest wyraźnie więcej niż w poprzedniej generacji modelu.

Mankamentem wersji hybrydowej jest mniejszy bagażnik, 410 litrów to o 120 litrów mniej niż w „tradycyjnych” wariantach serii 5.

Silnik i właściwości jezdne

Hybrydowe BMW napędzane jest przez duet składający się z dwulitrowego silnika benzynowego o mocy 184 KM i momencie 320 Nm oraz silnika elektrycznego generującego moc 95 KM i moment 250 Nm. Sumaryczna moc wynosi 252 KM, natomiast moment aż 450 Nm. Napęd za pomocą 8- stopniowej skrzyni Steptronic przenoszony jest na tylne koła. Wg. producenta średnie zużycie paliwa w cyklu mieszanym wynosi 1.9 litra na 100 km, a na samym napędzie elektrycznym możemy przejechać do 50 km. W praktyce zasięg na silniku elektrycznym wynosi ok. 25 km, średnie zużycie paliwa w mieście ok. 6 litrów i ok. 7-8 litrów w trasie. Baterie ze zwykłego gniazdka naładujemy w niecałe 5 godzin, natomiast ze stacji ładowania BMW lub Wallbox w niespełna 3 godziny.

Hybrydowa piątka prowadzi się praktycznie tak samo jak „zwykłe” warianty serii 5: precyzyjny układ kierowniczy i świetnie zestrojone zawieszenie, dobrze wybierające niedoskonałości nawierzchni, a jednocześnie gwarantujące pewność i przewidywalność prowadzenia. Przyśpieszenie identyczne jak w 530i (6,2 sekundy do 100 km/h) i nieco niższa prędkość maksymalna: 235 km/h zamiast 250 km/h. Dodatkowo świetna elastyczność w każdym zakresie prędkości. Różnice względem zwykłych piątek to z jednej strony cisza podczas korzystania z napędu elektrycznego, z drugiej strony niestety, aż o 230 kg większa masa własna oraz o 22 litry mniejszy zbiornik paliwa (tylko 46 litrów).

Aby zoptymalizować osiągi pojazdu i wykorzystanie hybrydowego napędu możemy za pomocą przycisku eDrive aktywować jeden z trzech trybów jazdy: Auto eDrive, Max eDrive i Battery Control. Tryb domyślny Auto eDrive zapewnia optymalną współpracę silnika elektrycznego oraz spalinowego i możliwość jazdy na samym silniku elektrycznym z prędkością do 90 km/h. W trybie Max eDrive wykorzystujemy tylko silnik elektryczny i możemy osiągnąć prędkość maksymalną 140 km/h. W trybie Battery Control użytkownik może ustawić oczekiwany poziom naładowania akumulatora w zakresie od 30 do 100 procent. Dzięki temu energię elektryczną możemy wykorzystać w optymalnych warunkach np. ruchu miejskim.

Na liście wyposażenia standardowego i dostępnych opcji znajdziemy szereg systemów wspomagających kierowcę podczas codziennej eksploatacji. Ciekawostką w BMW jest np. kluczyk z wyświetlaczem. Dzięki temu gadżetowi możemy na niewielkim ekranie sprawdzić poziom paliwa, aktywować ogrzewanie lub skorzystać z opcji automatycznego bądź zdalnego parkowania.

Podsumowanie

Hybrydowa piątka kosztuje 246 900 zł. To 11 600 zł więcej niż wariant benzynowy 530i. W tym segmencie mamy jeszcze do wyboru hybrydowego Lexusa ES (od 204 900 zł) i GS (od 225 000 zł), Mercedesa E 350e (od 254 900 zł) oraz Volvo S90 (od 326 300 zł).

W dobie rosnącego popytu na hybrydy, nowych coraz bardziej restrykcyjnych przepisów takich jak zakaz wjazdu diesli do centrów miast, korporacyjnych limitów CO2 przy wyborze firmowego auta czy nawet takiego aspektu jak wizerunek firmy czy samego użytkowania pojazdu, propozycja BMW jest ciekawą ofertą w segmencie prestiżowych limuzyn.