Jeżeli pieniądz emitowany przez banki centralne największych potęg światowych przestaje być wiarygodnym miernikiem wartości, to ludzie przestają mu ufać i odwracają się od rynków finansowych, bowiem te zawiodły ich zaufanie. Obecny system gospodarczy na świecie jest zarządzany nieudolnie przez polityków i decydentów gospodarczych, ignorujących zasady ekonomii, wolnego rynku oraz etyki biznesowej. Jest on oparty na wirtualnym pieniądzu, coraz częściej dodrukowywanym bez żadnego pokrycia. 

Jeżeli pieniądz emitowany przez banki centralne największych potęg światowych przestaje być wiarygodnym miernikiem wartości, to ludzie przestają mu ufać i odwracają się od rynków finansowych, bowiem te zawiodły ich zaufanie. 
 
Obecny system gospodarczy na świecie jest zarządzany nieudolnie przez polityków i decydentów gospodarczych, ignorujących zasady ekonomii, wolnego rynku oraz etyki biznesowej. Jest on oparty na wirtualnym pieniądzu, coraz częściej dodrukowywanym bez żadnego pokrycia. Politycy i decydenci kupują sobie w ten sposób czas, płacąc pieniędzmi podatników. System finansowy jest wspomagany poprzez wysokie lewarowanie, mnoży się produkty finansowe stanowiące wielopoziomowe hybrydy, gdzie ryzyko jest oddzielone od aktywów podstawowych. Duże instytucje finansowe są w stanie dokonać zawirowań na globalnych rynkach kapitałowych, walutowych i towarowych, zgodnie z własnym interesem. To powoduje, że idea wolnego rynku została zniweczona a ten ulega przyspieszonej degradacji.
 
Stąd ludzie tracą zaufanie do rządów, systemów finansowych, walut. W tej sytuacji rośnie tendencja powrotu do wartości i aktywów, które są pewnym fundamentem oraz „bezpieczną oazą” dla oszczędności. Na tym tle błyszczy złoto, któremu nie jest w stanie zaszkodzić żaden kryzys ani manipulacja rynkowa – rośnie więc na nie popyt i w konsekwencji cena. Jego zasoby są ograniczone i nie da się go wyprodukować w dowolnej ilości, jak dodrukowuje się pieniądze. 
 
Złoto nie tylko ochrania wartość majątku lecz pozwala również osiągać atrakcyjne zyski. Od 2001 roku notowania złota znajdują się w trendzie wzrostowym, w ciągu 10 lat jego cena wyrażona w dolarach wzrosła siedmiokrotnie. Cena złota wzrosła w tym czasie również w innych walutach, np. w euro czterokrotnie a w złotówkach – pięciokrotnie. Niewiele tradycyjnych inwestycji pozwoliło na takie pomnożenie kapitału. 
 
Nie wiele jest aktywów tak uniwersalnych, jak złoto. Jest ono zarówno materialne, jak też płynne – w przeciwieństwie do instrumentów finansowych, które chociaż są płynne, to jednak są wirtualne a ich wartość może spaść nawet do zera. Złoto jest również lepsze od nieruchomości, które są materialne lecz inwestycja w nie jest wysoce niepłynna. 
 
W złoto wierzą renomowane instytucje finansowe a także znani inwestorzy. Biorąc pod uwagę zachowanie się ceny złota w przeszłości, można spodziewać się, że trend wzrostowy będzie trwać do 2014-2015 roku.  Prognozy ceny złota na przyszły rok kształtują się w przedziale 2-3 tys. dolarów za uncję.
 
 
Jan Mazurek

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj