Stopniowe ożywienie na rynku nieruchomości mieszkaniowych zaczyna powoli przekładać się na inne, powiązane z nim branże. Od początku roku rośnie sprzedaż materiałów wykończeniowych. Od kilku miesięcy bardzo silny wzrost widać w sprzedaży mebli oraz sprzętu AGD i RTV. Przez pierwsze trzy kwartały br. aż o 21% wzrosła sprzedaż materiałów wykończeniowych względem analogicznego okresu rok wczesnej, wynika z danych grupy Polskie Składy Budowlane. Spółka
Stopniowe ożywienie na rynku nieruchomości mieszkaniowych zaczyna powoli przekładać się na inne, powiązane z nim branże. Od początku roku rośnie sprzedaż materiałów wykończeniowych. Od kilku miesięcy bardzo silny wzrost widać w sprzedaży mebli oraz sprzętu AGD i RTV.
Przez pierwsze trzy kwartały br. aż o 21% wzrosła sprzedaż materiałów wykończeniowych względem analogicznego okresu rok wczesnej, wynika z danych grupy Polskie Składy Budowlane. Spółka ma zasięg ogólnopolski i prawie 15% udział w rynku, co sprawia że jest dobrym barometrem sytuacji w branży.
Pierwsze sygnały rosnącego popytu widać w marketach budowlanych, w których zaopatrują się przede wszystkim mieszkańcy dużych miast, remontujący domy czy mieszkania, choć na razie sygnały te są jeszcze bardzo słabe. Firma Euromonitor szacuje, że w 2010 r. wartość tego rynku (sprzedaż w takich sieciach, jak Castorama, Praktiker, Obi, Brico, itp.) podniesie się do 5,5 mld euro z 5,4 mld euro zarówno w 2009, jak i 2008 roku.
Więcej transakcji na rynku mieszkaniowym
Daleko nam co prawda do gorącego okresu 2006 – 2007, gdy sklepy z artykułami wykończeniowymi przeżywały prawdziwe oblężenie, ale powyższe dane mogą być sygnałem, że coraz więcej osób remontuje lub wykańcza kupione mieszkania. To może mieć z kolei związek ze zwiększonym ruchem na rynku nieruchomości w tym roku. Pierwsze dane o sprzedaży mieszkań przez deweloperów giełdowych za III kwartał wskazują na wzrost tej sprzedaży o 47% rok do roku, a także o 65% w okresie styczeń-wrzesień (też w skali roku).
Większość mieszkań sprzedawanych jest w stanie deweloperskim, co oznacza, że wymagają wykończenia. Tylko w części są to jednak lokale gotowe. Według szacunków Home Broker za I półrocze udział gotowych mieszkań w sprzedaży na rynku pierwotnym wynosił 42%. W tej chwili odsetek ten może być mniejszy ze względu na dużą liczbą nowych projektów inwestycyjnych, które są uruchamiane w kolejnych miesiącach tego roku. Będą one skutkowały popytem na artykuły wykończeniowe dopiero za kilkanaście miesięcy.
Zwiększony ruch widać też w tym roku na rynku wtórnym obrotu mieszkaniami. Dane Home Broker i Open Finance wskazują na wzrost w III kwartale liczby transakcji o 5,1% rok do roku. Nie każde kupowane mieszkanie z drugiej ręki wymaga generalnego remontu, ale zwykle potrzebuje przynajmniej odświeżenia po dotychczasowych właścicielach.
W górę sprzedaż mebli i sprzętu AGD
W sierpniu sprzedaż detaliczna mebli, AGD i RTV wzrosła o 33,7% względem analogicznego okresu rok wcześniej. Był to szósty z rzędu miesiąc 2-cyfrowego wzrostu, który od początku roku osiągnął średnie tempo 15% miesięcznie (r/r). Teoretycznie mogą mieć na to wpływ trzy czynniki – eksport, popyt wewnętrzny oraz podwyżki cen. Jak pokazują jednak dane GUS, ceny mebli, co prawda są minimalnie większe niż przed rokiem, ale jest to wzrost znacznie wolniejszy od inflacji. Z kolei sprzęt gospodarstwa domowego tanieje. W sierpniu był on o 2,1% tańszy niż rok wcześniej. Dla porównania w tym samym okresie ogólny poziom cen dóbr i usług konsumpcyjnych wzrósł r/r o 2%.
Najlepiej w branży RTV
Co prawda zarówno produkcja mebli, jak i sprzętu gospodarstwa domowego to branże mocno eksportowe, jednak według Tomasza Partyki, dyrektora Związku Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego Branży RTV i IT, w bieżącym roku popyt wewnętrzny jest większy niż w 2009. – Szczególne ożywienie popytu widoczne jest w segmencie odbiorników telewizyjnych i drobnym sprzęcie audio i video. –ocenia Tomasz Partyka.
Na rynku AGD sytuacja jest nieco gorsza, wychodzenie tego rynku z kryzysu odbywa się bowiem z opóźnieniem. – Dopiero we wrześniu i październiku br. zaobserwowaliśmy pierwsze oznaki ożywienia popytu wewnętrznego – mówi Wojciech Konecki, dyrektor Europejskiego Stowarzyszenia Producentów AGD. Jak dodaje, w związku ze słabymi wynikami na początku roku cały rok najprawdopodobniej zamknie się na minusie.
Katarzyna Siwek
Zobacz także: