Od 1,3% do nawet 5,5% zarobiły w kwietniu fundusze inwestujące w akcje spółek powiązanych z rynkiem nieruchomości. Większość jest w tym roku już kilkanaście procent na plusie. Takie wyniki udało się uzyskać mimo, że zmiany indeksów WIG-Budownictwo i WIG-Deweloperzy nie były imponujące. Pierwszy w kwietniu zyskał 1,4%, drugi poszedł symbolicznie w górę. W II połowie kwietnia ze składu uczestników WIG-Deweloperzy został usunięty Immoeast, zagraniczna spółka notowana w Warszawie, która wcześniej miała znaczący wpływ na zachowanie indeksu.
Od 1,3% do nawet 5,5% zarobiły w kwietniu fundusze inwestujące w akcje spółek powiązanych z rynkiem nieruchomości. Większość jest w tym roku już kilkanaście procent na plusie. Takie wyniki udało się uzyskać mimo, że zmiany indeksów WIG-Budownictwo i WIG-Deweloperzy nie były imponujące.
Pierwszy w kwietniu zyskał 1,4%, drugi poszedł symbolicznie w górę. W II połowie kwietnia ze składu uczestników WIG-Deweloperzy został usunięty Immoeast, zagraniczna spółka notowana w Warszawie, która wcześniej miała znaczący wpływ na zachowanie indeksu.
GTC ciągnęło wyniki w dół, a PBG w górę
Korzystną okolicznością była dobra koniunktura na rynkach naszego regionu, na których działa większość opisywanych funduszy. Istotna była ponadto selekcja spółek. Powodów do radości nie mieli ci, którzy trzymali papiery GTC (obecnie najważniejszej spółki w indeksie WIG-Deweloperzy, która ma w nim 40-proc. udział czy Polimeksu-Mostostalu (drugiej najbardziej znaczącej firmie w WIG-Budownictwo, z 20-proc. udziałem), które miniony miesiąc zakończyły wyraźnie pod kreską. Sporych zysków przysporzyło natomiast PBG, zwyżkując o blisko 9%.
Zwyżka dużych deweloperów
W przypadku mniejszych firm różnice w zachowaniu kursów też były znaczne. Najwięksi deweloperzy mieszkaniowi byli bardzo silni. Dom Development zwyżkował w kwietniu o ponad 10%, jeszcze mocniej w górę poszedł Polnord, a blisko 9% zyskał J.W. Construction. Słabiej wypadł Gant, który wypracował 4% zysku. Podobnie zaprezentowała się druga najbardziej licząca się w WIG-Deweloperzy firma, czyli Echo.
Spółki budowlane jednymi z najsilniejszych na GPW
D kupna akcji firm powiązanych z rynkiem nieruchomości skłania inwestorów nadzieja na przezwyciężenie spowolnienia, w jakim znalazło się budownictwo. Kwietniowe badanie koniunktury w tym sektorze przyniosło pierwszy raz od jesieni 2008 r. przewagę korzystnych ocen nad negatywnymi, co zapowiada stopniowe wychodzenie z dołka, w jakim znalazł się w I kwartale tego roku, w dużym stopniu za sprawą ciężkiej zimy.
W tym roku spółki budowlane należą do najsilniejszych na warszawskim parkiecie. Deweloperzy mieszkaniowi mają się też bardzo dobrze. Na obrazie indeksu WIG-Deweloperzy negatywnie waży słabe zachowanie GTC, dewelopera z segmentu komercyjnego. Nie bez znaczenia dla dobrej postawy walorów przedsiębiorstw budowlanych jest to, że słabo wypadały w II połowie minionego roku. Licząc od końca kwietnia 2009 r. WIG-Budownictwo zyskał jedynie 22% i pod tym względem był lepszy tylko od WIG-Informatyka i WIG-Telekomunikacja.
Udany początek roku dla wszystkich funduszy
Na całym rynku funduszy inwestycyjnych największe zyski przyniosły fundusze akcji uniwersalnych, które średnio zyskały 2,2%. Podmioty małych i średnich spółek wzrosły przeciętnie w takim samym stopniu, jak mieszane – o 1,6%. Fundusze stabilnego wzrostu pozwoliły zarobić średnio 0,8%, dłużne polskie 0,2%, a gotówkowe i pieniężne 0,3%. W skali tego roku zyski rozciągają się od 2,1% na najbardziej bezpiecznych podmiotach gotówkowych i pieniężnych do 12,6% na funduszach akcji małych i średnich firm.
Katarzyna Siwek
