Czwartkowa sesja na parkietach europejskich była udana, indeksy po lekkim spadku na początku dnia w trakcie sesji systematycznie rosły.  Główną rolę w zwyżkach odegrały dane makroekonomiczne, mniejsza ilości nowych bezrobotnych w USA, która wyniosła 451 tys. w połączeniu z lepszymi danymi dotyczącymi bilansu handlu zagranicznego (42,8 mld dolarów deficytu) zachęciły inwestorów do zakupów. W Europie wczoraj Bank Anglii podjął decyzję w sprawie stóp procentowych, które

Czwartkowa sesja na parkietach europejskich była udana, indeksy po lekkim spadku na początku dnia w trakcie sesji systematycznie rosły.

Główną rolę w zwyżkach odegrały dane makroekonomiczne, mniejsza ilości nowych bezrobotnych w USA, która wyniosła 451 tys. w połączeniu z lepszymi danymi dotyczącymi bilansu handlu zagranicznego (42,8 mld dolarów deficytu) zachęciły inwestorów do zakupów. W Europie wczoraj Bank Anglii podjął decyzję w sprawie stóp procentowych, które pozostawił na niezmienionym poziomie, Islandia sprzedała natomiast bony skarbowe na kwotę 400 mln EUR, a rząd Węgier uzyskał porozumienie z MFW w sprawie deficytu budżetowego poniżej 3%. Czwartkowa sesja zakończyła się ponad 1% wzrostami na giełdach w Londynie i Paryżu, niemiecki indeks DAX 30 zyskał 0,93%.

Po środowych wzrostach w czwartek na GPW inwestorzy odpoczywali. Indeks WIG20 przez całą sesję poruszał się w trendzie bocznym, a wahania w trakcie sesji nie były duże. Wskaźnik dużych spółek zyskał na zamknięciu 0,21%, a obroty na całym rynku przekroczyły 1,3 mld złotych. Spośród warszawskich blue chipów pozytywnie wyróżniały się akcje BZ WBK i PZU, które zyskały ponad 1%, najmocniej spadały natomiast akcje Biotonu (-4,55%). Spokojnie było wczoraj na rynku walutowym, chociaż złoty osłabił się minimalnie względem euro (3,9378 zł), a kurs USD/PLN poszedł w górę o 0,48%, dolar kosztował 3,1022 zł.

Wczorajsza sesja na Wall Street także przyniosła wzrosty, chociaż można mieć zastrzeżenia, co do ich jakości. Po dobrym otwarciu (zwyżki sięgnęły 1%) optymizm inwestorów nieco przygasł, niewielkie były także obroty. Spowodowało to wzrost indeksu S&P500 jedynie o 0,48%. Dzisiaj rano rosły także indeksy w Azjii okazało się bowiem, że gospodarka Japonii w II kwartale urosła o 1,5%, a nie jak wcześniej podawano tylko o 0,4%. Indeks Nikkei 225 zyskał 1,55%.

Sytuacja na światowych giełdach cały czas układa się na korzyść kupujących. Jednak byki czeka wyzwanie w postaci sierpniowych szczytów, dopiero ich przebicie pozwoli mieć nadzieję na udaną jesień. Podobnie sytuacja wygląda na GPW, indeks WIG20 pewnie przebił poziom 2500 punktów, a teraz będzie walczył z oporem na poziomie 2554 punktów.


Maciej Dyja

Zobacz także:

EGB Investments SA – w drodze na NewConnect

Deweloperzy wciąż czekają na eldorado

Debiut Runicom na NewConnect

,21,5307,1284116256

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj