Piątek na rynku akcji zapowiada się niezwykle ciekawie. Wszystko za sprawą ważnych danych makro z USA. Inwestorzy poznają oficjalne dane z amerykańskiego rynku pracy za miesiąc wrzesień, które zostaną opublikowane dziś o godz. 14.30. Ostatni raport ADP studzi nastroje analityków, dlatego postanowili skorygować prognozy wrześniowych danych o zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w USA. Wcześniejsze prognozy mówiły o wzroście zatrudnienia o 5 tys.
Piątek na rynku akcji zapowiada się niezwykle ciekawie. Wszystko za sprawą ważnych danych makro z USA. Inwestorzy poznają oficjalne dane z amerykańskiego rynku pracy za miesiąc wrzesień, które zostaną opublikowane dziś o godz. 14.30.
Ostatni raport ADP studzi nastroje analityków, dlatego postanowili skorygować prognozy wrześniowych danych o zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w USA. Wcześniejsze prognozy mówiły o wzroście zatrudnienia o 5 tys., obecnie nie oczekuje się żadnych zmian. Jak zaprezentują się pozostałe pozycje w raporcie? Inwestorzy poznają również stopę bezrobocia w Stanach. We wrześniu oczekuje się wzrostu stopy do 9.7proc. Jeżeli publikacje okażą się zgodne z prognozami, to będzie to kolejny argument przemawiający za utrzymaniem trendu wzrostowego na parkietach.
Inwestorzy przyglądają się uważnie również najnowszym raportom finansowych spółek z Wall Street. Alcoa, która tradycyjnie otwiera sezon publikacji wyników w USA pochwaliła się swoimi osiągnięciami. Jeden z największych producentów aluminium na świecie wypracował 61 mln złotych zysku netto, co po wyłączeniu czynników o charakterze jednorazowym daje zysk na akcję 9 centów, wobec 4 centów przed rokiem i wobec 7 centów prognozowanych przez analityków. Spółka podwyższyła też z 12proc. do 13proc. prognozy wzrostu globalnego popytu na aluminium.
Na krajowym podwórku, byki stoją przed trudnym zadaniem. Muszą obronić ważne z technicznego punktu widzenia wsparcie na poziomie 2600pkt. Nie będzie to łatwe przedsięwzięcie, zważywszy na to, że indeks WIG20 od dłuższego czasu sukcesywnie zaliczał nowe maksima. Jeżeli poziom wsparcia zostanie przełamany to możliwy jest zjazd w rejon 2530pkt. i w dalszej perspektywie na 2490pkt.
Na głównych rynkach walutowych nadal bez zmian. Para euro dolar w dalszym ciągu znajduje się w trendzie wzrostowym. Wczoraj nastąpił niewielki poślizg, jednak ten incydent nie powinien przeszkodzić w kontynuacji tendencji zwyżkowej. Bieżącym celem jest poziom 1,4040. Wsparcie zlokalizowane jest w rejonie 1,3850. Z kolei na rynku funt dolar nastąpił ważny moment dla byków. Dzisiejszym zadaniem jest obrona trendu wzrostowego.
Zadanie to będzie zrealizowane pomyślnie, gdy będziemy znajdować się nad wsparciem 1,5840. Jeżeli wspomniane wsparcie „pęknie” to będzie to negatywny sygnał dla posiadaczy długich pozycji na rynku. Może to oznaczać zejście w rejon 1,5800 i w dalszej perspektywie do 1,5700. Natomiast na rynku dolar jen znajdujemy się od dłuższego czasu pod presją niedźwiedzi. Taki stan będzie trwał, dopóki kurs pary walutowej będzie oscylował pod oporem – 82,85.
Krzysztof Wańczyk
Inwestycje.pl
Zobacz także:
– Istotne rozstrzygnięcia na giełdach są blisko
,21,5484,1286535164