Wczorajsze notowania franka w strosunku to zlotego pokazały, iż frank szwajcarski nadal utrzymuje swoją pozycję względem naszej waluty. CHF/PLN od roku 2009 wzrósł o ponad 1,60 zł. Jest to z pewnością spora różnica, którą szczególnie zauważyłi kredytobiorców. Zapewne ucierpiały na tym ich portfele. W dniu wczorajszym kluczowymi danymi makroekonomicznymi okazały się stopy procentowe opublikowane przez Narodowy Bank Szwajcarii.
Wczorajsze notowania franka w strosunku to zlotego pokazały, iż frank szwajcarski nadal utrzymuje swoją pozycję względem naszej waluty. CHF/PLN od roku 2009 wzrósł o ponad 1,60 zł. Jest to z pewnością spora różnica, którą szczególnie zauważyłi kredytobiorców. Zapewne ucierpiały na tym ich portfele.
W dniu wczorajszym kluczowymi danymi makroekonomicznymi okazały się stopy procentowe opublikowane przez Narodowy Bank Szwajcarii. Uległy one zmniejszeniu z wartości 0.25% na 0.00%. Były to istotne dane dla inwestorów. Spadek stóp procentowych powinien zwiastować spadek wartości danej waluty, w tym przypadku franka szwajcarskiego. Czy tak się stało? Tak, po ogłoszeniu wartości stóp procentowych (godzina 9.00) franka można było kupić za niespełna 3.62 zł. Niestety cena ta nie utrzymała się zbyt dlugo i już po niespełna 6 godzinach CHF/PLN osiągnął najwyższą wczorajszą granicę 3.70, a już pod koniec dnia CHF/PLN spadł do wartości 3.64 zł.
Dzisiaj inwestorzy skupią się na danych euro oraz funta. To właśnie dzisiaj dowiemy się o ustaleniach stóp procentowych według Banku Wielkiej Brytanii, Europejskiego Banku Centralnego.