Budowa Stadionu Narodowego w Warszawie natrafiła na poważne przeszkody. Data otwarcia obiektu może się przesunąć nawet o 10 miesięcy. Problemy dotyczą przede wszystkim konstrukcji schodów ewakuacyjnych naokoło obiektu. Pierwotnie miały one być wykonane z betonu wylanego na miejscu, ale wykonawca – konsorcjum firm Alpine-Hydrobudowa-PBG – zaproponował łatwiejsze rozwiązanie w postaci gotowych prefabrykatów. Po przeprowadzeniu kontroli przez inspektorów
Budowa Stadionu Narodowego w Warszawie natrafiła na poważne przeszkody. Data otwarcia obiektu może się przesunąć nawet o 10 miesięcy. Problemy dotyczą przede wszystkim konstrukcji schodów ewakuacyjnych naokoło obiektu. Pierwotnie miały one być wykonane z betonu wylanego na miejscu, ale wykonawca – konsorcjum firm Alpine-Hydrobudowa-PBG – zaproponował łatwiejsze rozwiązanie w postaci gotowych prefabrykatów. Po przeprowadzeniu kontroli przez inspektorów nadzoru z Narodowego Centrum Sportu, operatora stadionu, okazało się, że schody nie wytrzymają obciążenia.
Inwestor uspokaja, że prace przebiegają według harmonogramu, a stwierdzone usterki zostaną usunięte po przedstawieniu przez wykonawcę planu naprawczego. Pojawiły się jednak wątpliwości, czy otwarcie Narodowego 30 czerwca pozostaje realne. Narodowe Centrum Sportu wstrzymało tymczasowo sprzedaż na pierwszą imprezę, która miała się odbyć na stadionie – Red Bull X-Fighters.
„Dziennik Gazeta Prawna” ujawnił z kolei wyniki audytu przeprowadzonego przez firmę EC Harris, z którego wynika, że stadion będzie gotowy najwcześniej na przełomie lutego i marca 2012 r. Tym razem winne są błędne plany instalacji elektrycznej, teletechnicznej i sanitarnej.
Pojawiają się również pierwsze zarzuty pod adresem osób odpowiedzialnych za przygotowania do EURO 2012. Klub Parlamentarny Polska Jest Najważniejsza zażądał dymisji ministra sportu Adama Giersza. Kary umowne za opóźnienia w realizacji Stadionu Narodowego mogą dotknąć konsorcjum wykonawcze. Wynoszą one 1,25 mln zł za każdy dzień opóźnienia do 14 dni i 6,26 mln zł za każdy dzień powyżej 14 dni.
Źródło: