„Europa została zbudowana na marzeniach i nie mamy prawa ich odrzucać” – mówił przewodniczący PE Jerzy Buzek w swoim pożegnalnym wystąpieniu. Wezwał eurodeputowanych do walki z kryzysem. „By pozostać silnymi musimy codziennie inwestować w naszą wspólną Europę” – podkreślał. Kadencja polskiego polityka na stanowisku przewodniczącego kończy się oficjalnie 17 stycznia.
„Europa została zbudowana na marzeniach i nie mamy prawa ich odrzucać” – mówił przewodniczący PE Jerzy Buzek w swoim pożegnalnym wystąpieniu. Wezwał eurodeputowanych do walki z kryzysem. „By pozostać silnymi musimy codziennie inwestować w naszą wspólną Europę” – podkreślał. Kadencja polskiego polityka na stanowisku przewodniczącego kończy się oficjalnie 17 stycznia.
W swoim przemówieniu Buzek mówił o trudnościach z jakimi podczas jego kadencji musiał się zmierzyć Parlament i cała Unia Europejska. „Nie przygotowaliśmy naszej wspólnoty na trudne czasy i większe wyzwania” – przekonywał.
„Argumenty o własnych interesach zaczęły niszczyć naszą wiarę we wspólne dobro. A teraz UE jest w głębokim kryzysie, którego przyczyny są zarówno polityczne, psychologiczne, jak i gospodarcze” – mówił Buzek. Odpowiedź na ten kryzys to teraz priorytet Parlamentu.4
Parlament Europejski