Środa na giełdach w Europie upłynęła pod znakiem niewielkiego osłabienia. Po ostatnich kilku dniach wzrostów można było oczekiwać takiego scenariusza zwłaszcza, że chęć do realizacji zysków z sesji na sesję rośnie coraz bardziej.  W trakcie dnia niewiele się działo, warto jednak wspomnieć o zaskakująco dobrych danych z Niemiec dotyczących produkcji przemysłowej, która w październiku wzrosła o 2,9%, czyli zdecydowanie bardziej niż oczekiwali analitycy. Publikacja potwierdziła świetną

Środa na giełdach w Europie upłynęła pod znakiem niewielkiego osłabienia. Po ostatnich kilku dniach wzrostów można było oczekiwać takiego scenariusza zwłaszcza, że chęć do realizacji zysków z sesji na sesję rośnie coraz bardziej.

W trakcie dnia niewiele się działo, warto jednak wspomnieć o zaskakująco dobrych danych z Niemiec dotyczących produkcji przemysłowej, która w październiku wzrosła o 2,9%, czyli zdecydowanie bardziej niż oczekiwali analitycy. Publikacja potwierdziła świetną kondycję gospodarczą naszych zachodnich sąsiadów. Pomimo tego we Frankfurcie indeks DAX30 stracił wczoraj 0,37%. Niewielka przecena miała miejsce w Londynie, indeks FTSE100 spadł o 0,24%.

Bliskość tegorocznych szczytów onieśmieliła wczoraj inwestorów na GPW, brak chętnych zarówno do kupowania, jak i sprzedawania akcji sprawił, że indeks WIG20 zaliczył kosmetyczny spadek o 0,05%. Ponownie na wynik notowań miał duży wpływ końcowy fixing, na którym wskaźnikowi dużych spółek udało się odrobić wcześniejsze spadki. Dokładnie największy wpływ miały akcje spółki KGHM, które w trakcie sesji traciły 2%, żeby pod sam koniec notowań zyskać 0,31%. Powodów do zmartwień dostarczył wczoraj złoty, który kolejny dzień tracił w stosunku do euro i dolara. Kurs EUR/PLN wzrósł o 0,39%, a USD/PLN o 0,96%.

Na Wall Street wczorajsza sesja miała dosyć istotne znaczenie z psychologicznego punktu widzenia. Indeks S&P500 walczył o ustanowienie nowego rekordowego zamknięcia w tym roku. Walka byków okazała się, a poziom 1128 punktów wyznacza nowy tegoroczny szczyt w cenach zamknięcia. Wpływ na wynik sesji w dużej mierze miała dobra postawa akcji sektora finansowego. Dzisiejszy dzień powinien upłynąć pod znakiem dalszych wzrostów, inwestorów do kupowania akcji powinny zachęcić nowe szczyty na Wall Street.


Maciej Dyja

Zobacz także:

Niedźwiedzie górą na zakończenie sesji.

Szanse na rajd św. Mikołaja rosną

Irlandia otrzyma pomoc z UE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj