Celem niniejszej publikacji jest systematyzacja wskazanych w art. 65 § 2 kodeksu cywilnego reguł interpretacyjnych umów. Ich znajomość pozwoli efektywnie wykorzystać czas, który w przeciwnym wypadku będzie musiał być poświęcony na zaangażowanie się w często wieloletni spór powstały na tle odmiennej interpretacji treści umowy łączącej strony. Mimo coraz większej świadomości prawnej towarzyszącej zawieraniu umów cywilnoprawnych, nadal jednym z najczęściej

Celem niniejszej publikacji jest systematyzacja wskazanych w art. 65 § 2 kodeksu cywilnego reguł interpretacyjnych umów. Ich znajomość pozwoli efektywnie wykorzystać czas, który w przeciwnym wypadku będzie musiał być poświęcony na zaangażowanie się w często wieloletni spór powstały na tle odmiennej interpretacji treści umowy łączącej strony.

Mimo coraz większej świadomości prawnej towarzyszącej zawieraniu umów cywilnoprawnych, nadal jednym z najczęściej popełnianych przy tej okazji błędów jest użycie niejednoznacznych sformułowań czy zwrotów oraz co najmniej nie zakomunikowanie drugiej stronie woli i celu towarzyszącej jej zawarciu

W umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu (art. 65 § 2 kc). Z art. 65 § 2 kc wynika nakaz kierowania się przy wykładni umowy jej celem i zgodnym zamiarem stron. Nie jest konieczne, aby cel ten był uzgodniony przez strony, wystarczy, by cel zamierzony przez jedną stronę był znany drugiej stronie (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 5.10.2005 r. II CK 122/05, źródło LexPolonica).

Niezwykle ważne jest, by przy interpretacji oświadczeń woli stron przyjąć założenie, że ich wola była racjonalna i że strony miały na celu osiągnięcie rezultatu zgodnego ze zdrowym rozsądkiem i swoim interesem (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 19.11.2002 r., IV CKN 1474/00, źródło LexPolonica).

Komentowany przepis ustala tzw. „kombinowaną metodę wykładni”, opartą na kryterium subiektywnym i obiektywnym. Zgodnie z nią, priorytetową regułę interpretacyjną oświadczeń woli stanowi rzeczywista wola stron. Oczywiście, wykładnia umowy nie może pomijać treści zwerbalizowanej na piśmie, użyte bowiem sformułowania i pojęcia, a także sama systematyka i struktura aktu umowy, są jednym z istotnych wykładników woli stron, pozwalają ją poznać i ocenić.

Zastosowanie wskazanej reguły wymaga wyjaśnienia, jak strony rzeczywiście zrozumiały złożone oświadczenie, w szczególności jaki sens łączyły z użytym w oświadczeniu woli zwrotem czy wyrażeniem (tak Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów z 29.06.1995 r. III CZP 66/95, OSNC 1995, nr 12, poz. 95, źródło LexPolonica).

Przepis art. 65 § 2 kc nakazuje zatem, aby w sytuacji, gdy właściwy sens umowy ustalony przy zastosowaniu wskazanych w nim dyrektyw będzie odbiegał od jej „jasnego” znaczenia w świetle reguł językowych, priorytetowe znaczenia nadaje umowie sens, jaki nadały jej strony. Proces interpretacji umów może się zatem zakończyć ze względu na jej „jasny” sens dopiero wtedy, gdy treść umowy jest „jasna” po zastosowaniu kolejnych reguł wykładni (czyli po uprzednim ustaleniu zamiaru stron i celu umowy).

Dla ustalenia, jak strony rzeczywiście pojmowały oświadczenie woli w chwili jego złożenia może mieć znaczenie także ich postępowanie po złożeniu oświadczenia, np. sposób wykonania umowy (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 17.02.1998 r., sygn. akt: I PKN 532/97, OSNAPiUS 1999, nr 3. poz. 81, źródło LexPolonica), pozatekstowe okoliczności jak np. kontekst faktyczny, w którym umowę uzgadniano i zawierano (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 8.07.2004 r., IV CK 582/03), przebieg negocjacji (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 września 1998 r., sygn. akt: I CKN 815/97, OSNC 1999, nr 2, poz. 38), dotychczasowe doświadczenie stron (por. wyrok Sąd Najwyższego z dnia 4 lipca 1975 r., III CRN 160/75, OSP 1977, nr 1, poz. 6), ich status (wyrażający się, np. prowadzeniem działalności gospodarczej).

Jeżeli okaże się, że strony różnie rozumiały treść złożonego oświadczenia woli, to za prawnie wiążące zgodnie z ww. metodą należy uznać znaczenie oświadczenia woli ustalone według wzorca obiektywnego. W tej fazie wykładni potrzeba ochrony adresata oświadczenia woli przemawia za tym, aby było to znaczenie oświadczenia, które jest dostępne adresatowi przy założeniu – jak określa się w doktrynie i judykaturze (tak Sąd Najwyższy w uchwale z 29.06.1995 r., sygn. akt: III CZP 66/95, źródło LexPolonica) – starannych z jego strony zabiegów interpretacyjnych.

Na ochronę zasługuje bowiem tylko takie zaufanie adresata do znaczenia oświadczenia woli, które jest wynikiem jego starannych zabiegów interpretacyjnych. Potwierdza to nakaz zawarty w 65 § 1 kc, aby oświadczenia woli tłumaczyć tak, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których zostało złożone, zasady współżycia społecznego i ustalone zwyczaje.

Ustalając powyższe znaczenie oświadczenia woli, należy zacząć od sensu wynikającego z reguł językowych, przy czym należy uwzględnić zasady, zwroty i zwyczaje językowe używane w środowisku, do którego należą strony, a dopiero potem ogólne reguły językowe. Trzeba jednak przy tym mieć na uwadze nie tylko interpretowany zwrot, ale także jego kontekst.
Realizując zasady prawidłowej wykładni umowy, należy brać pod uwagę nie tylko kontrowersyjny fragment umowy, lecz również uwzględnić inne związane z nim postanowienia.

Wykluczone jest przyjęcie takiego znaczenia interpretowanego zwrotu, który pozostawałby w sprzeczności z pozostałymi składnikami wypowiedzi. Kłóciłoby się to bowiem z założeniem o racjonalnym działaniu uczestników obrotu prawnego. Zacieśnienie wykładni tylko do „niejasnych” postanowień umowy miałoby oparcie w art. 65 kc, gdyby uznawał on za wyłącznie doniosłe takie znaczenie umowy, jakie wynika wyłącznie z reguł językowych (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 25.03.2004 r., sygn. akt: II CK 116/03, źródło LexPolonica).

Ryzyko wątpliwości wynikających z niejasnych postanowień umowy, nie dających usunąć się w drodze wykładni, powinna bowiem ponieść strona, która zredagowała umowę (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 17.06.2009 r., sygn. akt: IV CSK 90/09, LEX nr 512012. Jeżeli strony już uprzednio pozostawały w takich samych stosunkach prawnych, należy mieć na uwadze ponadto takie znaczenie niejasnych sformułowań umowy, jakie było przy ich stosowaniu w poprzednich stosunkach prawnych między stronami (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 17.12.2008 r., sygn. akt: I CSK 250/08, LEX nr 484668).

Przykład:

Spółka X (właściciel lokalu) zawarła ze spółką Y umowę o współpracy, w ramach której spółka X zobowiązała się udostępnić spółce Y odpowiednie miejsce w lokalu w celu zainstalowania tam nośnika reklamowego wraz z urządzeniami towarzyszącymi, spełniającego wymogi efektywności przekazu określone przez spółkę Y w umowie.

Niezbędnym minimum (wymogiem efektywności przekazu jakim cechować miało się udostępnione miejsce w lokalu), bez którego spółka Y nie mogła dostarczać na zainstalowany nośnik treści multimedialnej, była możliwość podłączenia szybkiego łącza internetowego o określonych parametrach.

Wielokrotnie podejmowane próby podłączenia internetu w wskazanym w lokalu miejscu były bezskuteczne. Spółka X, mimo wskazanych przeszkód technicznych, domaga się zapłaty miesięcznego wynagrodzenia na podstawie postanowienia umowy o treści: „Za udostępnienie miejsca w lokalu spółka Y zobowiązuje się zapłacić spółce X kwotę Z pln” twierdząc, że umowę wykonuje tj. w lokalu udostępniono miejsce i bez znaczenia dla ustalenia prawa do wynagrodzenia jest fakt, że nie spełnia ono wymogów efektywności.

W opisanej sytuacji, roszczenie o zapłatę wynagrodzenia jest oczywiście bezzasadne. Przede wszystkim w umowie postanowiono, że wskazane przez spółkę X miejsce musi spełniać wymogi efektywności przekazu.

Literalna interpretacja zacytowanego powyżej fragmentu umowy rzeczywiście mogłaby prowadzić do konkluzji, że wynagrodzenie należy się za „samo” udostępnienie lokalu. Wola Spółki Y towarzysząca zawieraniu umowy i zakomunikowana wprost w treści umowy była jednoznaczna – chodziło o rzeczywiste eksploatowanie nośnika zamontowanego we wskazanym miejscu w lokalu, co skutkować miało uzyskaniem wymiernych korzyści przez obie spółki.

Interpretacja, iż celem i zamiarem spółki Y było uiszczanie miesięcznego wynagrodzenia za udostępnianie w lokalu miejsca, w którym spółka nie może podłączyć swoich urządzeń jest interpretacją nonsensowną, jest sprzeczna z art. 65 § 2 kc.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj