Słaba kondycja polskiej służby zdrowia jest impulsem dla rozwoju prywatnych usług w sektorze opieki zdrowotnej. Na rynku pojawiają się przedsiębiorcy oferujący usługi oparte na nowych technologiach dofinansowanych z funduszy unijnych. Wśród nich znajduje się także teleopieka. W krajach skandynawskich system opieki domowej i mobilnej jest uzupełnieniem państwowego systemu zdrowia, a jednocześnie do
Słaba kondycja polskiej służby zdrowia jest impulsem dla rozwoju prywatnych usług w sektorze opieki zdrowotnej. Na rynku pojawiają się przedsiębiorcy oferujący usługi oparte na nowych technologiach dofinansowanych z funduszy unijnych. Wśród nich znajduje się także teleopieka. W krajach skandynawskich system opieki domowej i mobilnej jest uzupełnieniem państwowego systemu zdrowia, a jednocześnie doskonałym pomysłem biznesowym.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom i potrzebom społecznym inwestorzy prześcigają się w pomysłach na usługi, które z miejsca znajdą zastosowanie. Nie od dziś wiadomo jednak, że poruszanie się w świecie biznesu nie należy do najłatwiejszych.
Nowoczesne systemy opieki na świecie…
Na rynkach państw zachodnich usługa teleopieki jest zinstytucjonalizowana w zdecydowanie wyższym stopniu niż w Polsce. W Wielkiej Brytanii, która dąży do zdobycia roli lidera w Europie w tej dziedzinie, działa organizacja National Framework Agreement on TeleCare. Jej zadaniem jest kontrolowanie mechanizmów dostarczania teleopieki na Wyspach. Z kolei w Niemczech dystrybutorzy podpisali porozumienie dotyczące wspólnego realizowania tej inicjatywy. We Włoszech dystrybucja usług teleopieki prowadzona jest dwutorowo: z jednej strony przedsiębiorcy dążą do skutecznego zarządzania nią i zwiększania wydajności, z drugiej strony do redukcji kosztów opieki zdrowotnej.
W przypadku krajów skandynawskich, głównie Szwecji, nowoczesne systemy opieki dostępne są na rynku już od prawie 30 lat. W wielu wypadkach tego rodzaju usługa wypisywana jest przez lekarza na receptę. Ponadto, istnieje ustawowy obowiązek montowania czynników przeciwpożarowych we wszystkich drewnianych szwedzkich domach. Niewątpliwie znajomość funkcjonowania systemu opieki mobilnej w Europie Zachodniej sprawia, że korzystanie z usług tego typu jest integralnym elementem opieki socjalnej.
…i w Polsce
Na naszym rynku działa zaledwie kilku przedsiębiorców, którzy swój biznes oparli na mało znanej idei personalnego monitoringu domowego i mobilnego. Główne centra oferujące usługi teleopieki znajdują się w Warszawie, Poznaniu i Wrocławiu. Regionalny podział rynku pozwala na prowadzenie swobodnej działalności każdemu z przedsiębiorców, jednak informacja ta oraz fakt, że usługa teleopieki jest stosunkowo młoda, określają w dużym stopniu jej potencjał biznesowy i perspektywy rozwoju.
Jak działają nowoczesne systemy opieki?
Na pierwszy rzut oka urządzenie swoim wyglądem przypomina zegarek lub wisiorek. Jego innowacyjność polega na sposobie funkcjonowania – aby wezwać pomoc, nie trzeba sięgać po telefon komórkowy, który nie zawsze jest pod ręką. Dodatkowo, każdemu zdarza się mieć na telefonie parę nieodebranych połączeń, a usługa teleopieki gwarantuje odbiór każdego przychodzącego połączenia i, jeśli zaistnieje potrzeba, wezwanie odpowiednich służb ratunkowych. Aby połączyć się z Centrum, wystarczy nacisnąć przycisk na urządzeniu. Sygnał przesyłany jest do modemu centralnego zainstalowanego w domu podopiecznego, który automatycznie łączy się z Centrum Alarmowym Teleopieki. Takie rozwiązanie sprawia, że posiadacz urządzenia może skontaktować się z Centrum praktycznie w dowolnej chwili.
Oprócz możliwości „manualnego” połączenia urządzenie posiada funkcję automatycznych powiadomień. Jest to istotne w nagłych sytuacjach, np. gwałtownego spadku tętna, ciśnienia krwi, zaniku funkcji oddechowych czy choćby niepokojącego stężenia CO2 w otoczeniu. Urządzenie aktywuje się automatycznie, przesyłając sygnał do Centrum Alarmowego, gdzie natychmiastowo podejmowane są odpowiednie procedury.
Nowoczesne systemy opieki to rozwiązanie szczególne w przypadku osób, które nie są w pełni sprawne intelektualnie, np. dotknięte demencją lub chorobą Alzheimera. W takim przypadku możliwe jest zainstalowanie nadajnika GPS, który zlokalizuje taką osobę. Jeśli senior oddali się od domu i przekroczy wcześniej wytyczone granice, np. obszar dzielnicy bądź miasta, Centrum jest zawiadamiane automatycznie lub zostaje wysłana wiadomość SMS do wskazanej osoby.
Funkcjonowanie nowoczesnych systemów opieki możliwe jest dzięki stałym łączom telefonicznym lub sieci komórkowej. Druga opcja pozwala seniorom na większą mobilność – system działa wszędzie tam, gdzie jest zasięg sieci GSM.
Popyt na usługi nowego typu
Według danych statystycznych w 2008 roku w Polsce żyły ponad 4 miliony kobiet i mężczyzn zaliczanych do grupy wiekowej 65+, tworzących potencjalną grupę odbiorców teleopieki. Prognozy demograficzne wskazują, że co 5 lat liczba ta będzie wzrastać o kolejne 500 tysięcy osób. Oznacza to postępujący proces starzenia się społeczeństwa, jak ma to już miejsce w Europie Zachodniej, m.in. w Niemczech. Z powyższych danych wynika, że w 2020 roku co 5. Polak będzie w wieku poprodukcyjnym .
Wraz ze zmianami demograficznymi w Polsce dochodzi do ważnych, z punktu widzenia potencjału rynku, przemian społecznych. Główną rolę odgrywa proces atomizacji społeczeństwa. Coraz powszechniejszy jest model rodzin na odległość – rodzice w Łomży, dzieci w Warszawie lub w Dublinie. Migracje ekonomiczne sprawiają, że im więcej człowiek zarabia, tym mniej ma czasu dla bliskich. Wciąż poszukuje się rozwiązań mających zapewnić kontakt z osobami wymagającymi opieki na odległość.
Czynnikiem, który w przyszłości może wpłynąć znacząco na zapotrzebowanie na nowoczesne systemy opieki, będzie konieczność oszczędności w publicznej służbie zdrowia. Według danych Ministerstwa Zdrowia, zadłużenie samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej w 2009 roku nadal przekraczało wartość 9 miliardów złotych . Jak podaje serwis Money.pl, mimo wzrostu, w przeciągu kilku lat, wydatków na służbę zdrowia o ponad 70%, wciąż nie udaje się zatrzymać postępującego debetu. – Gdyby w skali całej Polski, dzięki teleopiece, można było skrócić pobyt w szpitalu tylko 1% pacjentów o jeden dzień, dałoby to ogromne oszczędności – argumentuje Dariusz Chudzia, partner z Centrum TeleOpieki.
Wydaje się, że ekonomia prędzej czy później zmusi publiczną służbę zdrowia do poszukiwania komplementarnych rozwiązań, które jednocześnie okażą się mniej kosztowne. Taka perspektywa świadczy o szerokich i niewykorzystanych jeszcze możliwościach rynku.
Potencjał biznesowy technologii dla seniorów…
Atutem modelu biznesowego teleopieki wydają się być możliwości technologiczne, które oferuje sam system. Jego głównym zadaniem jest całodobowe czuwanie nad użytkownikiem. Usługa pozwala na zgłaszanie zasłabnięcia, złego samopoczucia, czy wypadku. Jednak rzeczywiste możliwości tego systemu wykraczają o wiele dalej.
– Oprócz wspomnianej funkcji opiekuńczej, urządzenie można będzie wykorzystywać w charakterze czysto serwisowym, jak zamówienia fryzjera, konsultacje z psychologiem czy quasi doradcą, który pomoże podjąć decyzję przy zakupie np. telewizora – mówi Dariusz Chudzia z Centrum TeleOpieki.
Szersze wykorzystanie urządzenia podkreśla także Michael Gomola z GKT Serwis: W Niemczech systemy teleopieki są używane przez firmy prywatne opieki dochodzącej, tzw. Pflegediensty, które oferują szeroki zakres usług dla podopiecznych. Jedną z usług jest właśnie teleopieka, w wielu przypadkach połączona z tzw. „cateringiem na zamówienie”. Osoba ma możliwość połączenia się bezpośrednio z cateringiem i dokonania zamówienia telefonicznie.
Nie minął rok od wprowadzenia na polski rynek telefonów komórkowych przeznaczonych dla seniorów, a już powstają kolejne modele prześcigające się w wielkości liter, wyświetlaczy czy jakości dźwięku. Dla przedsiębiorców z branży teleopieki również koncepcja współpracy z operatorami telefonii komórkowej i stacjonarnej stanowi obiecującą perspektywę biznesową.
– Dla operatorów taka oferta jest wartością dodaną ze względu na możliwość dywersyfikacji usług, a tym samym proste „wyróżnienie się” spośród konkurencji – mówi Witold Tomaszewski z Telepolis.pl.
…oraz sposoby i możliwości ich finansowania
Przedsiębiorca, który zamierza ubiegać się o fundusze z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, powinien wiedzieć, że o pozytywnym rozpatrzeniu wniosku w dużej mierze decyduje charakter oferowanej usługi. Obecnie MRP pracuje nad zmianami przyznawania dotacji, a zamierzona nowelizacja ma pomagać najbardziej innowacyjnym przedsiębiorcom. O tym, że fundusze unijne są skuteczną formą wsparcia dla biznesu, świadczy przyznanie w roku 2009 około 270 tys. złotych na rozwój jednego z centrów teleopieki. Otrzymane środki pozwoliły wrocławskiemu przedsiębiorcy na wyposażenie biura oraz postawienie pierwszych kroków w biznesie.
Środki finansowe, które inwestor może otrzymać bezpośrednio na wsparcie inwestycji, stanowią tylko pewną część puli. Z drugiej strony pozostaje całe spektrum niewykorzystanych funduszy, którymi operuje PFRON, ZUS czy NFZ. Zachodzące zmiany demograficzne w społeczeństwie, a także kondycja polskiej służby zdrowia, wymuszą w niedalekiej przyszłości zmiany w zakresie finansowania usług personalnego monitoringu.
Usługi domów opieki społecznej nie należą do najtańszych. Przykładowo pobyt w placówce prowadzonej przez Zgromadzenie Sióstr Maryi Niepokalanej we Wrocławiu może być refundowany w 30% przez Narodowy Fundusz Zdrowia. W pozostałych przypadkach pensjonariusze muszą płacić około 90 zł za dzień pobytu. Z usług tych korzystają również osoby, które z powodzeniem mogłyby uczestniczyć w życiu codziennym, mając do dyspozycji nowoczesne systemy opieki. Taka sytuacja powoduje, że nakłady na domy pomocy i hospitalizację są niebagatelne.
Ważną rolę w rozwoju biznesu, oferującego nowoczesne systemy opieki, mogą odegrać również samorządy terytorialne. Takie założenie wynika z faktu, że w mniejszych społecznościach łatwiej dostrzec potrzeby mieszkańców i sprostać ich oczekiwaniom. W powyższym ujęciu szczególnie istotna dla przedsiębiorców może okazać się polityka promocyjna miast. W wielu przypadkach – jak np. we Wrocławiu – kreują się one jako miejsca „przyjazne seniorom”.
Nowoczesne systemy opieki dla wszystkich
Pracownikami Centrum Alarmowego są bardzo często pielęgniarki, ale nie z uwagi na doświadczenie medyczne, a bardziej z uwagi na „chłodną głowę” i odporność na stres. Umiejętność racjonalnego i szybkiego działania (zgodnie z procedurami) w sytuacjach stresowych jest głównym kluczem doboru pracowników do Centrum Alarmowego. Należy pamiętać o tym, że nie należy ujmować nowoczesnych systemów opieki w kategorii usług medycznych. Oferowanie usług medycznych, np. stawianie diagnozy przez telefon jest działaniem wyjątkowo ryzykownym, dlatego też nikt nie podjąłby się prowadzenia tego typu działalności. Nowoczesne systemy opieki stanowią komplementarne uzupełnienie istniejących usług medycznych, jednak same nie mają takiego charakteru.
Usługi w pakietach
W kwestii finansowej korzystanie z nowoczesnych systemów opieki podlega tym samym zasadom, co korzystanie z telefonów komórkowych. Cena urządzenia i dostępu do usługi zależy przede wszystkim od wyboru pakietu i czasu trwania umowy. Pakiet podstawowy, w skład którego wchodzi modem centralny oraz przycisk alarmowy, klient może wykupić już od 68 zł/miesiąc. Z kolei w wersji poszerzonej o dodatkowe czujniki, np. dymu, zalania, czy CO2, zapłacić trzeba ok. 25 zł za każdy czujnik. Podana cena abonamentu zawiera w sobie koszt dzierżawy takiego urządzenia, które w zależności od producenta kosztuje od ok. 120 do ok. 160 euro.
Do podanej ceny z reguły doliczyć należy jednorazowy koszt aktywacji takiego urządzenia, dostępny już od 90 zł. Przygotowana przez przedsiębiorców oferta pozwala wyjątkowo precyzyjnie dostosować usługę do oczekiwań i potrzeb użytkownika.
Świadczenie usług z zakresu teleopieki nie jest w żaden sposób koncesjonowane, tak więc każdy może rozpocząć tego typu działalność. Jednak rozpoczęcie to jedno, a powodzenie to drugie. Jakość tej usługi bardzo szybko zostanie zweryfikowana przez rynek, czyli użytkowników i ich opiekunów.
Wydatki i zarobki
Osoba, która dokonuje zakupu zobowiązana jest do uiszczenia opłaty aktywacyjnej oraz co miesięcznego abonamentu, którego wysokość zależy od wybranego pakietu. Dodatkowo koszty połączenia z centrum teleopieki pokrywa klient według stawki i zasad umowy wynegocjowanej z operatorem sieci telefonicznej. W modelu biznesowym powszechnym w naszym kraju, przedsiębiorca uzyskuje dochody z opłacanego co miesiąc przez klientów abonamentu. Zysk całościowy stanowi więc iloczyn liczby klientów i wybranych abonamentów minus koszty jakie przedsiębiorca ponosi z tytułu prowadzenia działalności.
W przypadkach ekstremalnych wypadków, np. gdy okazuję się, że stężenie CO2 jest wysokie- co często jest jednoznaczne z pożarem, przeciwdziałanie odbywa się w ramach powszechnie świadczonych usług przez straż pożarną. W takich wypadkach wezwanie jednostki gaśniczej jest zasadne. Natomiast w sytuacji gdy użytkownik urządzenia oddali się od miejsca określonego przez jego opiekunów- np. mieszkania, dzielnicy, podejmuje się odpowiednie do charakteru oddalenia działania. W przypadku zagrożenia zdrowia lub życia wzywane jest natychmiast pogotowie ratunkowe. Przy uzasadnionym wezwaniu, koszt przyjazdu odpowiednich służb pokrywany jest z ubezpieczenia podatnika. Z kolei przy zawiadomieniu nieuzasadnionym, według umowy o świadczeniu tego typu usługi, koszty pokrywa rodzina/opiekunowie podopiecznego.
W przypadku korzystania z usług o charakterze nie- ratowniczym, jak np. hydraulik, szklarz, etc. za usługę płaci podopieczny lub jego opiekunowie. Wezwanie usług nie ratowniczych odbywa się zawsze po konsultacji z opiekunami użytkownika urządzenia.
Nowe prawo w biznesie: inspiracja zamiast imitacji
Pierwsze prawo marketingu mówi, że lepiej być pierwszym niż lepszym i zasada ta obowiązuje w każdym sektorze rynku. Sam rynek i reguły, które nim rządzą, często nie akceptowały powielania przez swoich graczy utartych już rozwiązań. Nowoczesne systemy opieki są usługą względnie nową na polskim rynku, stąd też sektor ten wciąż może liczyć na popyt.
W miejsce przedsiębiorców powielających znane już nam usługi, pojawiają się innowacyjni. Imitacja ustępuje inspiracji, sztuce przenoszenia sprawdzonych w świecie rozwiązań na rodzimy rynek. Z jednej strony idzie za tym odkrywanie potencjału biznesowego rynku, z drugiej poczucie pewnego rodzaju „ewangelizacji” społeczeństwa. Teleopieka, oprócz tego, że stanowi sposób na biznes, zawiera w sobie również element edukacyjny. Wskazuje na możliwości, które dają nowoczesne technologie, często tańsze i skuteczniejsze od tego, co oferowane jest społeczeństwu na co dzień.