Już tylko kilku dolarów brakuje aby złoto pobiło rekord z grudnia ubiegłego roku, który stanowi 1226,20 dolarów za uncję. Czekamy na kolejne rekordy. Wczorajsza niewielka korekta w trendzie wzrostowym na rynku złota wynikła z euforycznego przyjęcia wiadomości o mobilizacji kasy dla ratowania chorych systemów ekonomicznych Europy. Optymizmu starczyło na jeden dzień, bowiem decyzja ministrów Eurolandu nie rozwiązuje żadnego problemu, a odsuwa problem w czasie. Chore systemy socjalne będą dalej funkcjonować, a wzburzony lud powróci do domów.

Już tylko kilku dolarów brakuje aby złoto pobiło rekord z grudnia ubiegłego roku, który stanowi 1226,20 dolarów za uncję. Czekamy na kolejne rekordy. Wczorajsza niewielka korekta w trendzie wzrostowym na rynku złota wynikła z euforycznego przyjęcia wiadomości o mobilizacji kasy dla ratowania chorych systemów ekonomicznych Europy.

Optymizmu starczyło na jeden dzień, bowiem decyzja ministrów Eurolandu nie rozwiązuje żadnego problemu, a odsuwa problem w czasie. Chore systemy socjalne będą dalej funkcjonować, a wzburzony lud powróci do domów. Politycy zmietli po dywan i mają chwilę wytchnienia, a nawet mogą liczyć na kolejną reelekcję.

Nie dało się nabrać na takie posunięcie złoto. W ciągu dzisiejszego dnia, do chwili obecnej, jego cena skoczyła o kilkanaście dolarów i sięgnęła 1222,15 dolarów za uncję.

Złoto nabywają nie tylko jubilerzy lecz również inwestorzy, także ci, którzy inwestują poprzez fundusze złota notowane na giełdach. Największy z nich SPDR Gold Trust dokonał ostatnio dużych zakupów i posiada już ponad 1192 tony złota o wartości 45,8 mld dolarów. Gorączka złota uderzyła również na polski rynek – sklep w Mennicy Polskiej pracował na pełnych obrotach.

Dotychczasowa ujemna korelacja między złotem i dolarem została zachwiana. Tak bywało również wcześniej, podczas dużych zawirowań na rynkach finansowych. Złoto osiąga rekordowe wyceny zarówno w dolarze, jak również w euro. A przecież od grudnia dolar zyskał aż 15 proc. wobec waluty europejskiej. Kto kupuje złoto nie wierzy walutom, papierom wartościowym, systemom finansowym, ekonomistom, politykom. Złota nikt nie zamiecie po dywan.

Jan Mazurek

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj