W ostatnich latach, Polacy zaczęli poszukiwać aut uniwersalnych pod każdym względem, bo wtedy można ograniczyć się do posiadania tylko jednego auta w rodzinie. Wtedy najlepszym wyborem jest to SUV. Teraz niemalże każda marka, która chce liczyć się w świecie motoryzacji, posiada w swojej ofercie tej klasy model. Nie inaczej jest z prekursorką tego segmentu , czyli japońską marką Toyota, która w tym roku odmłodziła swój model Rav4. W dzisiejszym artykule limitowana seria RAV4, z
W ostatnich latach, Polacy zaczęli poszukiwać aut uniwersalnych pod każdym względem, bo wtedy można ograniczyć się do posiadania tylko jednego auta w rodzinie. Wtedy najlepszym wyborem jest to SUV.
Teraz niemalże każda marka, która chce liczyć się w świecie motoryzacji, posiada w swojej ofercie tej klasy model. Nie inaczej jest z prekursorką tego segmentu , czyli japońską marką Toyota, która w tym roku odmłodziła swój model Rav4. W dzisiejszym artykule limitowana seria RAV4, z pakietem wyposażeniowym „X” i wysokoprężną jednostką 2,2 D-Cat o mocy 150KM.
Kilka zmian
W tym roku, Toyota RAV4 przeszła delikatny face lifting, który najbardziej widoczny jest z przodu. Zmieniono cały przedni pas, wraz z lampami i atrapą silnika. Teraz światła są mniejsze i bardziej przypominają prostokąt, niż w wersji sprzed liftingu gdzie były zaokrąglone. Linia boczna pozostała bez zmian i jest typowym przedstawicielem klasy SUV. Całe nadwozie osadzone jest na siedemnastocalowych alufelgach o zarezerwowanych dla tej odmiany, wzorze. Z tyłu producent zmienił klosze diodowych lamp, a charakterystycznym elementem jest brak koła zapasowego umieszczonego na otwieranych w nieodpowiednią stronę drzwiach bagażnika. Wcześniej ten element zarezerwowany był, tylko dla najmocniejszej odmiany 177 konnej.
Luksus
Wnętrze prezentowanej dziś Toyoty RAV4 jest luksusowe. Siedziska pokryte są jasną skórzano-materiałową tapicerką, miłą i delikatną w dotyku. Przednie fotele zapewniają komfortowe i wygodne podróżowanie dzięki dobrze wyprofilowanym siedziskom i oparciom. Posiadają również niewielkie trzymanie boczne, które w szczególności przyda się podczas, szybszej jazdy krętymi i górskimi drogami. Z tyłu do dyspozycji mamy trzyosobową kanapę, na której najwygodniej będą podróżować dwie dorosłe osoby i dziecko. Przestrzeni zarówno z przodu, jak i z tyłu, nie powinno nikomu zabraknąć. Nawet pasażerowie o wyższym wzroście bez problemów znajdą wygodną dla siebie pozycje w podróży. Z tyłu istnieje możliwość przesuwania siedzisk, dzięki takim rozwiązaniom mamy, również wpływ na pojemność bagażnika. Przestrzeń bagażowa w zależności od ustawienia tylnej kanapy może mieć od 410 do 586 litrów, a dostęp do niej jest bardzo prosty, dzięki szeroko otwieranym drzwiom i niskiemu progowi załadunkowemu.
Spójrzmy na deskę rozdzielczą, która tylko w niewielkim stopniu uległa zmianie. Jedyną nowością jest nowy kształt kierownicy, przypominająca tą z modelu iQ, czyli w dolnej części spłaszczony. Zegary są czytelne niezależnie od pory dnia i nocy a zawdzięczamy to technologii Optitron opatentowanej przez japońską markę. Konsola środkowa wymaga chwilowego przyzwyczajenia, a spowodowane jest to sporą ilością przycisków, którymi obsługujemy dwustrefową klimatyzację. Na samej górze usytuowano radio z twardym dyskiem o pojemności 10GB, na którym zawarta jest nawigacja, a wszystko to obsługiwane jest przy pomocy siedmiocalowego ekranu dotykowego.
Jedynym minusem wnętrza, są niestety twarde plastiki, ale bardzo dobrze spasowane, więc nie będą dokuczać w czasie jazdy po nieutwardzonych drogach.
Wystarczający silnik
Sercem testowanej Toyoty RAV4 jest wysokoprężna jednostka napędowa o pojemności 2,2 litrów i mocy 150KM. Nie jest to najmocniejsza odmiana, ale wystarczająca dla auta ważącego prawie 1600 kilogramów. Napęd przekazywany jest na obie osie za pomocą automatycznej skrzyni biegów. Początkowo podchodziłem do takiego układu sceptycznie, ale przekonałem się że, to najlepsze rozwiązanie. Biegi zmieniane są bardzo sprawnie, owszem odczuwalne są poszczególne zmiany, ale ma to swój charakter, który myślę że każdemu przypadnie do gustu.
Wracając do napędu to moc rozdzielana jest przez komputer. Kierowca ma możliwość tylko uruchomienia elektronicznego reduktora, aktywnego do prędkości 50km/h.
Elastyczność zapewnia nam 340Nm momentu obrotowego, który dostępny jest w szerokim zakresie obrotów od 2000 do 2800 obr./min. Dodatkowym atutem jest szybka reakcja skrzyni biegów, wystarczy wciśnięcie pedału gazu, a skrzynia biegów bardzo szybko redukuje przełożenia, pozwalając na sprawne wyprzedzanie innych pojazdów.
Układ kierowniczy zestrojony jest prawidłowo, bo polecenia wykonywane są natychmiastowo.
Mimo, dość twardego zawieszenia, pasażerowie nie zostali pozbawieni komfortu w podróży. Kierowca ma zawsze poczucie pewnego i bezpiecznego prowadzenia auta, a w razie jakiegoś zagrożenia, pomoże napęd na obie osie oraz elektroniczne systemy bezpieczeństwa. Nadwozie mimo sporych gabarytów nie przechyla się, a także niezauważalna jest nad i podsterowność.
Toyota RAV4, należy do samochodów oszczędnych. W mieście zadowala się 8,9 litrami oleju napędowego. Na trasie jest jeszcze lepiej i spada do 6,4 litra. Podczas całego testu średnie zużycie paliwa oscylowało w granicach 7,7 litrów na każde 100 kilometrów. Dzięki takiemu spalaniu możemy przejechać około 800-set kilometrów na 60-cio litrowym baku.
Godna polecenia
Prezentowana dziś Toyota RAV4 jest bardzo ciekawą propozycją dla osób potrzebujących rodzinnego i uniwersalnego samochodu. Kierowca dysponuje dynamicznym i oszczędnym silnikiem, połączonym z nowoczesną i automatyczną skrzynią biegów. Aby stać się posiadaczem testowanej RAV4, musimy posiadać aż 159 000 złotych! Sporo? Owszem, ale za te pieniądze dostajemy bardzo bogato i luksusowo wyposażone auto, a jak widać na drogach, chętnych na ten model nie brakuje, więc wybór i tak pozostawiam Państwa.
Plusy
Bogate wyposażenie
Wygodne i komfortowe fotele
Bagażnik
Spalanie
Skrzynia biegów
Dynamiczny silnik
Minusy
Twarde plastiki
Cena
Otwierane na prawo drzwi
Dane techniczne
Pojemność silnika: 2231 ccm turbodiesel (Common Rail)
Moc: 150 KM przy 3600 obr./min
Moment obr.: 340 Nm przy 2000-2800 obr./min
Skrzynia biegów: 6 biegowa, automatyczna
Napęd: 4×4
0-100km/h: 10,8 sek.
Vmaks: 185 km/h
Zużycie paliwa: 8,8/6,2/7,2 (8,9/6,4/7,7 w teście) (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Pojemność baku: 60 litrów
Teoretyczny zasięg: 779 kilometrów
Wymiary: 4445/1815/1720 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 1590 kg
Ładowność: 600 kg
Pojemność bagażnika: 410-586/(1469) l [po rozłożeniu siedzeń]
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/5
Emisja CO2 : 159 g/km
Gwarancja mechaniczna: 3 lata lub 100 tys. km
Okresy międzyprzeglądowe co: 15 tys. km lub co rok
Opony: 225/65 R17
Wyposażenie: wersja X
dodatkowe wyposażenie: lakier metalik (+ 2 600zł), nawigacja satelitarna HDD (siedmiocalowy wyświetlacz, dysk 10GB, polskie menu) + system inteligentnego kluczyka (+ 6 500zł)
Cena: 149 900 zł (wersja X) 159 000 zł (wersja testowana)
Tekst i zdjęcia – Artur Ławnik
Artykuł pochodzi ze strony www.autotesty.com.pl
Zobacz także:
– Volkswagen Passat 4d 1,6 TDI 105KM CR Comfortline BlueMotion
– Peugeot 5008 2,0 HDI 156KM Premium
