Jak często zdarza się Wam obcować z czymś naprawdę wyjątkowym i jedynym? Myślę, że tak samo jak mnie, bardzo rzadko. Owszem testuję auta luksusowe i w pełni wyjątkowe, lecz to nie to samo co użytkowanie jedynego egzemplarza w Polsce czyli Peugeota 308. W czym jest taki wyjątkowy? Otóż wyposażony jest w benzynowy silnik 1,6 o mocy 175 KM pochodzący z Mini Coopera S. Przedstawiam Państwu bohatera dzisiejszego artykułu „Lucyfera”

Jak często zdarza się Wam obcować z czymś naprawdę wyjątkowym i jedynym? Myślę, że tak samo jak mnie, bardzo rzadko. Owszem testuję auta luksusowe i w pełni wyjątkowe, lecz to nie to samo co użytkowanie jedynego egzemplarza w Polsce czyli Peugeota 308. W czym jest taki wyjątkowy? Otóż wyposażony jest w benzynowy silnik 1,6 o mocy 175 KM pochodzący z Mini Coopera S. Przedstawiam Państwu bohatera dzisiejszego artykułu „Lucyfera”

Cichociemny

Prezentowany dziś Peugeot 308 „Lucyfer” bo tak go nazwałem, niczym szczególnym na pierwszy rzut oka nie wyróżnia się z tłumu innych 308. Posiada wprawdzie pewne smaczki stylistyczne, które sprawiają że auto wygląda jeszcze bardziej zadziornie. Z przodu, widzimy wyłupiaste bi-ksenowowe reflektory, które łączy ze sobą chromowana atrapa silnika, przypominająca uśmiech. Linia boczna, charakteryzuje się, 18-calowymi alufelgami o niskoprofilowych oponach. Tył, to przede wszystkim delikatny spojler nad szybą, który nie tylko poprawia wygląd, ale również wpływa na aerodynamikę auta. W odmianie GT, różnica tkwi w zupełnie inaczej zaprojektowanym zderzaku. Całość ozdobiona jest bardzo pięknym, czerwonym kolorem nadwozia, przyciągającym jak magnes spojrzenia przechodniów.



Na sportowo

Jak przystało na usportowiony model, wnętrze jest wyposażone w sportowe elementy. Począwszy od chromowanych elementów takich jak pedały, gałka zmiany biegów, a kończąc na sportowych fotelach. Jednak po kolei. Zacznijmy od kubełkowych foteli. Są komfortowe i wygodne, a w dodatku posiadają bardzo dobre trzymanie boczne, które w tego typie aut przydaje się bardzo. Podobnie jest z tyłu, gdzie trzyosobowa kanapa jest obszerna i dobrze wyprofilowana. Przestrzeni na nogi i nad głowami jest wystarczająco dużo.

Spójrzmy na deskę rozdzielczą. Jest mocno pochylona ku dołowi, dzięki czemu wszystko znajduje się pod ręką, a to daje możliwość intuicyjnej obsługi. Na samej górze usytuowano 6,5 calowy wyświetlacz od radia i nawigacji, który składany jest automatycznie.

Mimo sportowego stylu, zegary są czytelne i przejrzyste, dodatkowo podświetlone są na delikatny biały kolor, a ich wskazówki są czerwone.

Podróż umilać będzie olbrzymich rozmiarów panoramiczny dach, który w każdej chwili możemy zasłonić elektrycznie rozsuwaną roletą.

Jakość materiałów jest bardzo dobra i do niczego nie można się przyczepić. Plastiki są dobrze spasowane, mięciutkie i miłe w dotyku, zaś skórzano-materiałowa tapicerka jest niezłej jakości.

Ponieważ mamy do czynienia z usportowioną odmianą, kwestię bagażnika pozostawiłem na sam koniec. A przestrzeń bagażowa do największej nie należy, bo do dyspozycji mamy tylko 348 litrów całkowicie płaskiej podłogi. No, cóż gdybym opisywał zwykłego kompakta to miałbym zastrzeżenia, jednak mając do czynienia z wersją GT, można śmiało powiedzieć, że jest to wynik w zupełności wystarczający.

Wnętrze prezentowanego Peugeota 308 jest komfortowe i przyjazne dla osób podróżującym nim, a w dodatku posiada sportowe akcenty, które wyróżniają go z tłumu 308-ek.

Jedyny w swoim rodzaju

Na początku wspomniałem, że prezentowany dziś Peugeot 308 „Lucyfer” pod maską posiada benzynową jednostkę wyposażoną w turbinę i moc 175 KM, a to wszystko mieści się w pojemności 1,6 litra. Jednostka ta jest żywcem przeniesiona z Mini Coopera S i już na początku powiem, że jest w zupełności wystarczająca, aby mieć sportowe osiągi. Ponieważ trudno znaleźć konkretne dane techniczne dotyczące tego modelu sprawdziłem, że auto pierwszą setkę osiąga po 7,5 sekundach.

Napęd przekazywany jest na przednie koła za pośrednictwem sześciobiegowej, manualnej skrzyni biegów. Jej przełożenia wędrują na swoje miejsca bez żadnych sprzeciwów. Jednak skoki lewarka są dość długie, a mając do czynienia z autem o charakterze sportowym, to ta sytuacja może denerwować, ale cóż francuskie marki zdążyły już nas do tego przyzwyczaić i fakt ten, często schodzi na dalszy plan.

Wszystko nadrabia bardzo dobra, a wręcz genialna elastyczność. Kierowca do dyspozycji posiada około 240 Nm momentu obrotowego, który równomiernie rozwijany jest w przedziale 1600-5000 obr./min. Silnik ten podobnie, jak w Mini posiada dodatkowego „kopa” w postaci funkcji Overboost, chwilowo zwiększającej o 20 Nm moment obrotowy. Dzięki temu, ruszając spod świateł niejednemu młodzieńcowi w wypasionej furze, możemy ukręcić nosa zostawiając go bardzo szybko w tyle.
Układ kierowniczy jest usztywniony i połączony ze sportowym zawieszeniem, a to pozwala kierowcy, aby poczuł się, jak w rasowym sportowym aucie.

Auto prowadzi się pewnie, a co najważniejsze bezpiecznie. „Lucyfer” uwielbia ostrzej pokonywane zakręty i po każdym pokonaniu jednego z nich „mówi nam dyskretnie chcę więcej”. Podróżując tym autem nie odczujemy jakiejkolwiek nad czy podsterowności. Po prostu jest tak, jak powinno być w usportowionym kompakcie.

Mimo sportowych osiągów prezentowana 308-ka nie ma wygórowanego apetytu na benzynę. W mieście możemy zmieścić się w 9,5 litrach, zaś na trasie jest tylko lepiej i zużycie waha się w granicach 6,5-7,7 litra. Średnio podczas całego testu mój „Lucyfer” zaspokajał się 8,5 litrami na każde 100 kilometrów. Bardzo dobry wynik!



Można się zakochać

Niestety, jak zawsze przychodzi pora na rozstanie z autem testowym. Możecie wierzyć lub nie, ale ten niezwykły model, który po cichu nazywałem „Lucyfer”, oddawałem z łezką w oku. To auto jest wręcz idealne dla młodej i dynamicznej osoby. Piszę to z czystą odpowiedzialnością, bo polecam ten model wszystkim osobom lubiących tego typu „cichociemne” auta nierzucające się w oczy, a potrafiące zrobić wiele zamieszania na światłach.

Plusy:

Cichociemność
Stylistyka
Silnik
Unikatowość

Minusy:

Nie wiem co może być wadą tego modelu



Dane techniczne:

Pojemność silnika: 1598 ccm benzynowy (turbo)
Moc: 175 KM przy 5500 obr./min
Moment obr.: 240 Nm przy 1600-5000 obr./min (260 Nm z funkcją Overboost)
Skrzynia biegów: 6 biegowa manualna
Napęd: przedni
0-100km/h: około 7,5 sek (pomiary własne)
Vmaks: brak danych
Zużycie paliwa: 9,5/6,5-7,7/8,5 w teście (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Pojemność baku: 60 litrów
Wymiary: 4211/1746/1514 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 1260kg
Ładowność: 603kg
Pojemność bagażnika: 348/(1201) l (po rozłożeniu siedzeń)
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/5

Wyposażenie: wersja GT (w Europie)

Cena: około 100 000 zł (wersja testowana)

Tekst i zdjęcia – Artur Ławnik

Artykuł pochodzi ze strony www.autotesty.com.pl

Zobacz także:

Citroen C3 Picasso & Kia Venga

Infiniti G37x 3,7 V6 320 KM 4×4 GT Premium

Mazda 3 sedan 1,6D 109KM Exclusive

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj