Euro spadło w stosunku do dolara w piątek, po tym jak Grecja zostaje wciąż w centrum uwagi inwestorów. Obecnie rynek czeka na kluczową decyzję parlamentarzystów, którzy będą głosować nad uchwaleniem programu oszczędnościowego warunkującego udzielenie pomocy przez UE i MFW. Handlujący koncentrują się teraz nad tym, czy parlament Grecji uzgodni działania oszczędnościowe w obliczu rozległych, lokalnych protestów społeczeństwa. Pięcioletni pakiet oszczędnościowy ma
Euro spadło w stosunku do dolara w piątek, po tym jak Grecja zostaje wciąż w centrum uwagi inwestorów. Obecnie rynek czeka na kluczową decyzję parlamentarzystów, którzy będą głosować nad uchwaleniem programu oszczędnościowego warunkującego udzielenie pomocy przez UE i MFW.
Handlujący koncentrują się teraz nad tym, czy parlament Grecji uzgodni działania oszczędnościowe w obliczu rozległych, lokalnych protestów społeczeństwa. Pięcioletni pakiet oszczędnościowy ma utorować drogę dla nowego kredytu ratunkowego z Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
W pierwszych godzinach handlu na rynku EUR/USD po ostrej korekcie spadkowej, następuje odreagowanie. Byki będą próbować odrobić stracony dystans. Strona popytowa ponownie powinna rozdawać karty. Sprzyjają temu pozytywne wiadomości z Grecji. W konsekwencji euro powinien zyskiwać na wartości względem dolara. Celem byków jest poziom 1,43.
Również w przypadku pary GBP/USD powinna obowiązywać tendencja wzrostowa. Ważny poziom wsparcia 1,5930 może pozwolić bykom na przejęcie inicjatywy. Taki układ powinien utrzymać się w najbliższych godzinach handlu. W najbliższym czasie należy spodziewać się kontynuacji wzrostu notowań do 1,61.
W dalszym ciągu mało klarownie przedstawia się sytuacja na rynku USD/CHF, gdzie nastroje inwestorów są dość mieszane. Taki rozwój sytuacji świadczy o tym, że należy spodziewać się trendu bocznego. W konsekwencji oznaczać to może oscylację kursu w przedziale 0,8350-0,8450.
W przypadku pary USD/JPY, pod długiej konsolidacji notowań pary walutowej w okolicy poziomu 80, popyt przystąpił do działania. W ciągu najbliższych godzin handlu sytuację powinny kontrolować byki, dlatego należy oczekiwać wzrostu notowań pary walutowej do 80,90. Z kolei przełamanie poziomu 80,90 otwiera drogę stronie popytowej w rejon 81,70.
Natomiast na rynku USD/PLN występuje duża dynamika wahań notowań. Obecnie walka między dwoma stronami rynku jest wyrównana. Dalszą ekspansję byków na północ ogranicza opór w rejonie 2,83. Taki układ zniweluje aktywność popytu. W konsekwencji dziś może wystąpić niewielka korekta spadkowa.
Z kolei na rynku EUR/PLN walka o dominację na parkiecie jest dość wyrównana. Należy zwrócić uwagę na ważne wsparcie w okolicy 3,97. Dopóki znajdujemy się powyżej tego poziomu, dopóty popyt może przystąpić do ataku i wywindować kurs pary walutowej do 4,0050.
Krzysztof Wańczyk
