We wczorajszym dniu po zamknięciu rynku międzybankowego w Polsce złoty wybił się z kanału horyzontalnego, w którym znajdował się przez okres dwóch dni, przebijają linię wsparcia. W wyniku czego złoty umocnił się względem wszystkich walut. W dzisiejszym dniu złoty rozpoczął sesję od lekkiego umocnienia, niemniej jednak była to sesja, w której to złoty znajdował się w lekkim kanale spadkowym w wyniku czego kursy wszystkich istotnych par walutowych oscylowały wokół poziomów wczorajszego zamknięcia.
We wczorajszym dniu po zamknięciu rynku międzybankowego w Polsce złoty wybił się z kanału horyzontalnego, w którym znajdował się przez okres dwóch dni, przebijają linię wsparcia. W wyniku czego złoty umocnił się względem wszystkich walut.
W dzisiejszym dniu złoty rozpoczął sesję od lekkiego umocnienia, niemniej jednak była to sesja, w której to złoty znajdował się w lekkim kanale spadkowym w wyniku czego kursy wszystkich istotnych par walutowych oscylowały wokół poziomów wczorajszego zamknięcia. Obecnie o godzinie 16:45 kurs pary walutowej USD/PLN kształtuje się na poziomie 3.1917 zł i stanowi wzrost kursu o 0.03% względem wczorajszego zamknięcia. Z kolei EUR/PLN kształtuje się w okolicach 4.0590 zł, a kurs pary walutowej CHF/PLN oscyluje przy poziomie 3.0239 zł i narusza poziom bardzo ważnej linii wsparcia.
Jednakże podczas dzisiejszej sesji kurs franka szwajcarskiego naruszył, a jednocześnie przebił poziom wsparcia kształtującego się na poziomie 3.0200 zł nurkując tym samym do poziomu 3.0070 zł za jednego franka. Taka sytuacja może oznaczać dalsze umocnienie się złotego, jednakże warto także mieć na uwadze możliwość, iż dzisiejsze przebicie linii może być fałszywe.
Dzisiejsze dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych były bardzo negatywne, ponieważ wszystkie publikacje były poniżej oczekiwań rynku. Między innymi ceny importu zamiast prognozowanego spadku na poziomie – 0.3% odnotowały znacznie większy spadek, aż o 1%, do poziomu -1.3% m/m. Z kolei sprzedaż detaliczna wyniosła -0.5 m/m, wobec prognozowanego spadku na poziomie -0.2% m/m. Jednakże tylko dane o zapasach niesprzedanych towarów odnotowały spadek z poziomu 0.4% do poziomu 0.3%.
Jutrzejszego dnia poznamy większą ilość danych makroekonomicznych niż poznaliśmy dzisiejszego dnia. Między innymi duża ilość danych będzie pochodziła z Chin, a także z USA. Z Chin poznamy wskaźnik inflacji CPI, PPI, dane o PKB za II kwartał, dane o produkcji przemysłowej, a także o sprzedaży detalicznej. Z kolei z USA także poznamy dane o inflacji PPI, lecz dodatkowo także zostaną podane dane o inflacji PPI core. Poznamy także dane o wykorzystaniu mocy produkcyjnej, dane o produkcji przemysłowej, a także poznamy indeks FED z Filadelfii.