Tak jak byk i niedźwiedź ze swojej natury atakują zupełnie inaczej, tak również rynek byka i rynek niedźwiedzia to dwa przeciwstawne określenia związane z tradingiem. Sprawdź, skąd się wzięły te przyrodnicze porównania, i przeczytaj porady ekspertów TMS Brokers na temat tego, jak wykorzystać znajomość trendu w praktyce.
Z tekstu dowiesz się:
- skąd wzięły się określenia rynek byka i rynek niedźwiedzia,
- co to jest rynek byka i jak na nim inwestować,
- jaki trend panuje na rynku niedźwiedzia i jak go wykorzystać,
- jakie narzędzia pomogą Ci w rozpoznaniu trendu na rynku forex waluty.
Rynek byka, czyli hossa, to długotrwały trend wzrostowy. Jest przeciwieństwem bessy – rynku niedźwiedzia. Jak wykorzystać obie rynkowe tendencje podczas tradingu na forex czy giełdzie? Sprawdź!
Rynek byka i niedźwiedzia – skąd się wzięły te określenia?
Określenia rynkowe „byk” i „niedźwiedź” zostały spopularyzowane w XVIII wieku, chociaż prawdopodobnie powstały jeszcze wcześniej. Ich pochodzenie nie jest dokładnie znane. Przypuszcza się, że nazwa rynku byka pochodzi od kierunku ataku tego zwierzęcia – czyli rogami od dołu do góry (analogicznie do trendu hossy, czyli wzrostowego). Jeśli chodzi o rynek niedźwiedzia, to jego nazwa albo jest przeciwieństwem wspomnianego kierunku ataku od dołu, albo wywodzi się od powiedzenia „dzielić skórę na niedźwiedziu” (nawiązanie do dużej niepewności podczas bessy).
Inna teoria mówi, że oba określenia mają swoje korzenie w popularnej w XVII i XVIII wieku rozrywce, jaką było dręczenie cyrkowych niedźwiedzi. Były konfrontowane z innymi zwierzętami, często właśnie bykami. Stąd przeciwstawieństwo, które przeniosło się na grunt rynku walutowego.
Rynek wzrostowy trwa zazwyczaj dłużej. Zwyżki są długotrwałe i stopniowe. Bessa to dynamiczna wyprzedaż aktywów i silny spadek ich wyceny. Utarło się powiedzenie, że „byki wchodzą po schodach, a niedźwiedzie wyskakują z okna”. To w punkt obrazuje opisywane dwa zjawiska rynkowe.
Rynek byka, czyli hossa – co to jest?
Inwestorzy w typie byka są przekonani, że wkrótce nastąpi trwały wzrost cen, czyli tzw. hossa. W tym dobrym dla wielu traderów okresie wszystkie ceny idą w górę – zupełnie jak rogi byka podczas ataku. O rynku byka mówi się jednak dopiero wtedy, gdy trendy utrzymują się miesiącami, a nawet latami. Notowania giełdowe online powinny w tym przypadku wskazywać na co najmniej 20% wzrostu ceny rocznie.
Co ważne, czas hossy ma odzwierciedlenie w całej gospodarce i dobrobycie społeczeństwa, a nie tylko w cenach akcji, kursach walut i zyskach inwestorów z transakcji. Często wiąże się ze spadkiem bezrobocia, wzrostem PKB, itd. Dobrze i szybko rozpoznana hossa to dla traderów doskonała okazja do inwestowania i pomnażania swojego kapitału.
Jak zarobić podczas hossy?
W tym okresie masz okazję kupić dane instrumenty tanio, aby za jakiś czas sprzedać je z dużym zyskiem. W tym kontekście warto wyczuć moment rozpoczęcia hossy, a także wykorzystywać chwilowe spadki cen. Jeśli wiesz, że trend jest wzrostowy, ale cena danego instrumentu chwilowo spadła, zastanów się nad kupnem – istnieje duża szansa, że za jakiś czas hossa umożliwi Ci sprzedanie go znacznie drożej.
Inwestowanie na rynku byka jest bezpieczniejsze niż w przypadku rynku niedźwiedzia. Mowa tu głównie o rynku akcyjnym, który w długim terminie z reguły rośnie. Aby mieć jeszcze większą gwarancję braku straty, rozważ kupno akcji defensywnych, które lepiej radzą sobie w czasie kryzysu czy spowolnienia gospodarczego. Będą one stanowić dobrą dywersyfikację portfela inwestycyjnego.
Co to bessa? Rynek niedźwiedzia
Niedźwiedź atakuje swoją ofiarę od góry – wykorzystuje swój wzrost i masę, aby z dużym impetem opaść na przeciwnika. Podobnie jest podczas tradingu w okresie bessy. Rynek niedźwiedzia to giełda z silną i trwałą tendencją spadku cen. Bessa jest spowodowana różnymi czynnikami w gospodarce, np. recesją ekonomiczną, wzrostem stóp procentowych, a także załamaniem rynku nieruchomości (USA w 2008 r.) czy spowolnieniem gospodarczym (pandemia koronawirusa).
Jak zarobić podczas bessy?
Niektórym inwestorom rynek niedźwiedzia kojarzy się z nieprzewidywalną, groźną bestią, której lepiej unikać. Wyróżniane są trzy pesymistyczne fazy rynku niedźwiedzia:
- pierwsza – upadek nadziei, że ceny akcji nadal będą rosnąć,
- druga – sprzedaż akcji ze względu na spadek aktywności gospodarczej oraz zarobków,
- trzecia – rozpaczliwa wyprzedaż akcji bez względu na cenę, aby zminimalizować straty.
Jeśli jednak masz odwagę iść pod prąd, to na rynku forex waluty masz szansę najpierw coś sprzedać, a później to odkupić – i w ten sposób zarobić na spadkach cen podczas bessy. Pamiętaj jednak, że podczas takiego rodzaju tradingu szczególnie ważne jest rozpoznanie trendu oraz oszacowanie stosunku ryzyka do zysku z danej transakcji, ponieważ ich wartości bywają bardzo rozbieżne. To ryzykowne inwestowanie, które ma szansę przynieść Ci zarówno duży zysk, jak i mocno odczuwalną stratę.
Hossa i bessa – poznaj narzędzia pomocne niezależnie od trendu
Pamiętaj, że kluczem do sukcesu na rynkach byka i niedźwiedzia jest dobre rozpoznanie trendu – zarówno ogólnego dla całego rynku, jak i dla konkretnej inwestycji. Aby ułatwić sobie to zadanie, skorzystaj z narzędzi oferowanych przez TMS Brokers:
- serwis TMS NonStop – znajdziesz tu bieżące newsy związane z wydarzeniami rynkowymi, gospodarczymi i politycznymi na świecie oraz ich profesjonalne analizy; narzędzie ułatwi Ci wykonanie własnej analizy fundamentalnej i technicznej oraz finalnie – rozpoznanie rynku,
- aplikacja do mobilnego tradingu – dzięki niej zyskujesz przenośny dostęp do Twojego konta inwestycyjnego, a także do serwisu analitycznego, notowań walut, sygnałów inwestycyjnych, rekomendacji i wielu innych codziennych pomocy.
A jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z tradingiem, skorzystaj z forex demo. To bezpłatna wersja platformy inwestycyjnej. Z jej pomocą w realnym środowisku rynku walutowego wypróbujesz inwestowanie w obecnej sytuacji rynkowej.
Hossa i bessa to cykliczne, naturalne zachowania rynku. Skorzystaj z kanałów edukacyjnych TMS Brokers i naucz się radzić sobie zarówno z bykiem, jak i z niedźwiedziem na rynku walutowym.
