Inwestowanie daje możliwość pomnożenia wypracowanego przez lata kapitału. Ulokowanie środków w odpowiednie instrumenty inwestycyjne to ten moment, w którym pieniądze zaczynają „pracować”. Trzeba jednak pamiętać, że każda inwestycja zawsze wiąże się z ryzykiem.
Dlatego początkujący inwestorzy zastanawiają się, w co inwestować, by zwiększyć szanse na sukces. Warto pamiętać, że nie istnieje „recepta na zysk”, ponieważ zawsze trzeba liczyć się z możliwością utraty przynajmniej części zainwestowanego kapitału. Można natomiast postępować tak, by ograniczyć ryzyko inwestycyjne.
Inwestowanie po zdobyciu wiedzy
Zastanawiając się, w co inwestować, warto wziąć pod uwagę te instrumenty inwestycyjne, na temat których przyszły inwestor ma co najmniej podstawową wiedzę. Trzeba bowiem mieć świadomość, że inwestowanie nie polega na podejmowaniu przypadkowych decyzji, lecz przemyślanych i skalkulowanych „na chłodno”.
Zanim więc inwestor przystąpi do ulokowania środków finansowych, powinien zgłębić wiedzę. Jeżeli zamierza zainwestować na rynku Forex, powinien zapoznać się przede wszystkim ze specyfiką jego funkcjonowania. Istotne znaczenie ma zdobycie wiedzy z zakresu podstawowych pojęć, a także uzyskanie informacji na temat wykorzystywanych narzędzi analitycznych. To wszystko sprawi, że inwestowanie będzie związane z mniejszym ryzykiem.
Jeżeli początkujący inwestor nie jest w stanie samodzielnie zdobyć wiedzy, może zapisać się na organizowane szkolenia. Wśród kursów największą popularnością cieszą się szkolenia Forex prowadzone przez ekspertów w tej dziedzinie. Korzystając z ich wiedzy oraz doświadczenia, można zdobyć solidne przygotowanie do samodzielnego inwestowania (w tym konkretnym przypadku w waluty).
Inwestowanie w różne instrumenty
Początkujący inwestorzy zastanawiający się, w co inwestować, powinni pamiętać o zasadzie dywersyfikacji. Chodzi o to, by wszystkich środków finansowych nie koncentrować tylko na jednym instrumencie inwestycyjnym, lecz ulokować kapitał pomiędzy zróżnicowanymi instrumentami. Dlaczego to ważne? W ten sposób można uniknąć utraty całości zainwestowanych środków, gdy dojdzie „do krachu”, np. na giełdzie akcji.
Jeśli inwestor zastanawia się, w co inwestować, niech część kapitału ulokuje w bezpiecznych instrumentach (np. obligacjach skarbowych), a część w bardziej agresywnych (np. funduszach agresywnego wzrostu).
Inwestowanie wyłącznie „bezpiecznego” kapitału
Częstym błędem popełnianym przez początkujących inwestorów jest zapożyczanie się, by ulokować znacznie większy kapitał niż zgromadzony przez siebie. Nie jest to dobrym rozwiązaniem, ponieważ nierzadko inwestycja – zamiast zyskiem – kończy się stratą. Efekt? Inwestor traci nie tylko swoje, ale i pożyczone pieniądze. Jakby tego było mało, nie mając własnych funduszy, pozostaje jednocześnie z długiem, który trzeba spłacić. By więc nie wpaść w poważne kłopoty finansowe, warto na inwestowanie przeznaczyć „bezpieczną” część kapitału – taką, której strata nie obciąży nadmiernie domowego budżetu.
Jeśli chodzi o inwestowanie, nie da się całkowicie wyeliminować ryzyka. Podejmując przemyślane decyzje z wyłączeniem emocji, można jednak zwiększyć szanse na osiągnięcie zysków.