Mimo publikacji naprawdę dobrych danych w USA w piątek, indeksy amerykańskie słabły pod koniec tygodnia, a od zniżek rozpoczął się handel w Azji. Korekta w Warszawie wydaje się bardzo prawdopodobna. Warto zwrócić uwagę, że w piątek na Wall Street drugi dzień z kolei mocno spadały akcje sektora bankowego (JP Morgan, BoA straciły po 5 proc.), którego przedstawiciele (BoA, Goldman Sachs czy Morgan Stanley) będą w tym tygodniu publikować
Mimo publikacji naprawdę dobrych danych w USA w piątek, indeksy amerykańskie słabły pod koniec tygodnia, a od zniżek rozpoczął się handel w Azji. Korekta w Warszawie wydaje się bardzo prawdopodobna.
Warto zwrócić uwagę, że w piątek na Wall Street drugi dzień z kolei mocno spadały akcje sektora bankowego (JP Morgan, BoA straciły po 5 proc.), którego przedstawiciele (BoA, Goldman Sachs czy Morgan Stanley) będą w tym tygodniu publikować raporty kwartalne. Przecena banków w USA ma związek z możliwymi nieprawidłowościami przy przejęciach domów od Amerykanów, a nie z obawami o wyniki za ostatni kwartał. Tak czy inaczej, może się ona przełożyć na postrzeganie sektora także na innych rynkach.
W Azji po udanym otwarciu większość indeksów do końca notowań traciła na wartości. Nikkei spadł tylko nieznacznie, ale już Kospi zgubił 1,4 proc., jedynie Shanghai Composite zdołał ocalić minimalną część początkowej zwyżki.
W Europie rano nie ma istotnych publikacji, inwestorzy będą więc oczekiwali na popołudniową serię danych z USA (m.in. produkcja przemysłowa) i kolejne raporty kwartalne. Przed startem notowań poda je Citigroup, a po sesji Apple.
Ponieważ korekta na rynkach finansowych trwa także w poniedziałek, co widać po rosnących notowaniach dolara wobec euro, spadku cen złota i ropy, możemy zakładać, że w Europie także zobaczymy spadki na początku dnia. Nie muszą być one głębokie, ale po ostatnich dobrych tygodniach, realizacja zysków musi się pojawić. Tym bardziej, że ostatnie wzrosty opierały się na nadziejach nowych działań ze strony Fed, można więc zakładać, że sama decyzja o powrocie do skupu obligacji amerykańskich została już zdyskontowana, choć do jej podjęcia zostały jeszcze ponad dwa tygodnie. Rynki – po rozpoczętej właśnie korekcie – będą potrzebowały nowych bodźców do zwyżek.
W Warszawie warto zwrócić uwagę na notowania PGE, ponieważ dziś do obrotu trafi prawie 140 mln akcji pracowniczych o wartości 3 mld PLN. Z mniejszych spółek uwagę może skupić Petrolinvest, który poszukuje nowych pomysłów na biznes.
Emil Szweda
,21,5562,1287439074