Euro przełamało wsparcie wyznaczone w piątkowym raporcie po czym poddało się gwałtownemu spadkowi, osiągając oba cele, 1,2511 i 1,2455, a nawet przekraczając o 200 pipsów ten ostatni. Nowy spadek jest tylko kolejną fazą trendu spadkowego, który nadal nie słabnie. Jak dotąd osiągnął najniższy poziom od 4 lat, a teraz wygląda na to, że w tym tygodniu zbliży się do psychologicznego poziomu 1,20. Dzisiejszym wsparciem jest 1,2254 a jego przełamanie będzie sygnałem kontynuacji spadku oraz zdumiewającej siły dolara.
Euro przełamało wsparcie wyznaczone w piątkowym raporcie po czym poddało się gwałtownemu spadkowi, osiągając oba cele, 1,2511 i 1,2455, a nawet przekraczając o 200 pipsów ten ostatni.
Nowy spadek jest tylko kolejną fazą trendu spadkowego, który nadal nie słabnie. Jak dotąd osiągnął najniższy poziom od 4 lat, a teraz wygląda na to, że w tym tygodniu zbliży się do psychologicznego poziomu 1,20. Dzisiejszym wsparciem jest 1,2254 a jego przełamanie będzie sygnałem kontynuacji spadku oraz zdumiewającej siły dolara.
Po przełamaniu celem stanie się 1,2113 a następnie psychologiczny poziom 1,2000. Natomiast opór tworzy poziom 1,2294, a jego przełamanie doprowadzi do sporego odbicia, które będzie korektą ostatniego spadku. Jeśli dojdzie do przełamania, celem euro będą okolice 1,2435 i 1,2511. Nie zmienia to jednak faktu, że prognozy pozostaną negatywne, nawet jeśli euro osiągnie 1,2511.
Wsparcie:
• 1,2254: ważne minimum intraday.
• 1,2113: dołek z 17 kwietnia 2006.
• 1,2000: poziom psychologiczny.
Opór:
• 1,2294: ważny poziom intraday.
• 1,2435: górna granica kanału spadkowego na wykresie godzinowym.
• 1,2511: dołek z 10 maja.