Covid-19 wymusił powstanie na rynku nowej usługi – streamingów pogrzebów. Restrykcje pandemiczne i strach przed chorobą powodują, że rodziny, przyjaciele i znajomi często nie mają możliwości towarzyszyć w ostatniej drodze tym, którzy odeszli. Wyjściem jest uczestnictwo online podczas nabożeństwa w kościele i pożegnaniu na cmentarzu. Okazuje się, że ta usługa ma coraz więcej zwolenników, którzy doceniają jej pozytywne aspekty – psychiczne i duchowe.
Choć jeszcze kilka miesięcy temu pogrzeb online wydawał się czymś nowym i kontrowersyjnym, dziś firmy oferujące tę usługę wyrastają jak grzyby po deszczu. Jednym z pionierów na polskim rynku jest firma Relive z Lublina, która ma wieloletnie doświadczenie przy produkcjach eventowych i filmowych tj. śluby, konferencje, koncerty. Jednak zmieniające się realia, w jakich żyjemy, spowodowały, że w portfolio firmy pojawiły się także profesjonalne transmisje z pogrzebów.
– Pogrzeby online pojawiły się w naszej ofercie z potrzeby serca i chęci pomocy. Pierwszy streaming z pochówku zorganizowaliśmy dla rodziny, która ze względu na kwarantannę i obostrzenia związane z podróżami między krajami nie mogła osobiście pożegnać zmarłego taty. Okazało się, że uczestnictwo w pogrzebie online było dla nich bardzo oczyszczające i potrzebne. W uroczystości mogli wziąć udział także dalsi krewni z innych miast Polski i z zagranicy i dzięki temu cała rodzina czuła się zjednoczona w tym trudnym i bolesnym czasie. To dało impuls, by świadczyć taką usługę też innym ludziom – mówi Tomasz Jurowicz, który wraz z Andrzejem Majem tworzy firmę Relive.
O pogrzebach online pozytywnie wypowiadają się również psycholodzy i duchowni. Pogrzeb jako rytuał stanowi bardzo ważne wydarzenie dla psychiki żałobnika, gdyż daje przestrzeń do wyrażenia emocji związanych z bólem, tęsknotą i stratą. Niemożność przeżycia takiego doświadczenia może utrudnić przeżycie żałoby i adaptację do nowych warunków życia bez zmarłego.
– Pogrzeb stanowi ważny element radzenia sobie ze stratą bliskiej osoby na płaszczyźnie emocjonalnej. Brak możliwości pożegnania może wywołać poczucie osamotnienia i umniejszenia wartości czyjejś śmierci. Idea pogrzebów online jest formą przystosowania się do zmieniającej rzeczywistości i stanowi ewolucję procedury rytuału, która umożliwia doświadczenie pogrzebu i może stanowić substytut normalnej ceremonii* – mówi Kacper Wilk, psychoterapeuta z Grupy Medycznej Vertimed+.
W podobnym duchu wypowiadają się księża katoliccy. Choć żadna transmisja liturgii online nie zastąpi fizycznego udziału w mszy świętej niedzielnej czy pogrzebowej, to w obecnej sytuacji epidemiologicznej dla tych wiernych, którzy z przyczyn niezależnych nie mogą wziąć fizycznie udziału w ceremonii pogrzebowej, transmisja internetowa stanowi cenną pomoc duchową.
– Uczestniczenie w uroczystości pogrzebowej online daje możliwość godnego pożegnania zmarłego, a osobom chorym, przebywającym na kwarantannie lub niemogącym uczestniczyć w ceremonii w kościele z powodu ograniczeń pandemicznych pozwala ze spokojnym sumieniem modlić się w domu, gdyż dla zmarłych najważniejsza jest nasza modlitwa zgodnie ze słowami Pisma Świętego, iż piękną i zbawienną rzeczą jest modlić się za zmarłych (por. 2 Mch 12, 45) – dodaje ks. Piotr Kutynia.
Procedura uczestnictwa i przygotowania do streamingu online jest skomplikowana, ale dzięki doświadczeniu firmy Relive osoby w każdym wieku nie mają problemów ze skorzystaniem z usługi. Klienci elektronicznie otrzymują link, w który wystarczy jedynie kliknąć i od razu wyświetla się transmisja, bez zbędnego instalowania wtyczek i wprowadzania haseł. Transmisja jest niepubliczna i skierowana tylko do wąskiego grona najbliższej rodziny i znajomych. Dodatkowym plusem jest to, że po zakończonej uroczystości zlecający może pobrać plik z filmem i bez ograniczeń odtwarzać pod tym samym linkiem.
FACE IT