AUTO

Mniejsze wymiary tablic rejestracyjnych nareszcie będą legalne. Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zapowiedział, że kierowców czekają spore zmiany. Od 1 lipca będzie możliwość zamawiania tablic rejestracyjnych o zwężonej czcionce i innych wymiarach niż standardowe.

Tak zwane tablice amerykańskie będą pasowały do samochodów sprowadzanych z krajów azjatyckich i USA. Polskie, podłużne tablice rejestracyjne mają standardowe wymiary 520 na 114 mm, natomiast tańsze w zakupie pojazdy z rynku wtórnego z USA i Japonii zaprojektowano pod tablice o wymiarach 305 na 115 mm.

Według Ministra Adamczyka trwają również pracę nad rozwiązaniami prawnymi, dzięki którym kierowcy nie będą musieli okazywać dowodów rejestracyjnych pojazdów w czasie kontroli na drodze. O dacie wprowadzenia tego ułatwienia ma zadecydować Minister Cyfryzacji Marek Zagórski, który najpóźniej 3 miesiące przed terminem ma wydać odpowiedni komunikat. Przepis mający być ogromnym ułatwieniem dla kierowców ma być wprowadzony prawdopodobnie 1 października 2018 roku. Wciąż jednak wymagane będzie posiadanie dokumentu prawa jazdy.

Inną zmianą jaka ma zostać wprowadzona i nad którą trwają pracę jest możliwość rejestracji pojazdów w miejscu jego kupna, a nie w miejscu, gdzie zameldowany jest kupujący. Urzędy wciąż bardzo często kierują się adresem zameldowania właściciela pojazdu. Adres zameldowania takiej osoby znajduje się bowiem na dowodzie osobistym. Adresu zamieszkania nigdzie oficjalnie wpisanego nie znajdziemy.