Dla 64 proc. przedsiębiorstw bariera rozwoju w postaci rosnących kosztów zatrudnienia pracowników ma duże lub bardzo duże znaczenie – wynika ze styczniowych danych PIE. Najbardziej narzeka na nią branża usług (70 proc.), a handel i produkcja, które mocniej się automatyzują, rosnących kosztów pracy obawiają się mniej. Na duże znaczenie tej bariery wskazało kolejno 57 proc. i 58 proc. firm z tych sektorów. Roboty „zatrudnione” w firmie nie poproszą o podwyżkę, nie obowiązuje ich też rosnąca pensja minimalna. Eksperci Abile wyjaśniają powody zróżnicowania poziomu automatyzacji w sektorach oraz przybliżają orientacyjne koszty wdrożenia robota w firmie.
Według najnowszych danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego, najważniejszymi problemami dla firm, stanowiącymi barierę dla ich rozwoju, są rosnące koszty zatrudnienia pracowników (64 proc. badanych) oraz ich niedobór (55 proc.). Rozwiązaniem dla firm może być automatyzacja procesów biznesowych (RPA), która obniżając koszty prowadzenia działalności, może ułatwić rozwój firmy w niełatwych warunkach gospodarczych.
Robot nie poprosi o podwyżkę
Z badania PIE wynika, że na rosnące koszty zatrudnienia pracowników najmniej narzekały firmy z sektorów, w których wdrażana jest automatyzacja i robotyzacja, takich jak handel (57 proc.) oraz produkcja (58 proc.).
– Firmy z sektora produkcji i handlu, gdzie można zautomatyzować najistotniejsze z punktu widzenia ich biznesu procesy, mogą dzięki botom nie tylko oszczędzić, ale wręcz zarobić więcej. Bot obsłuży większą liczbę zadań w krótszym czasie, a jego koszt wdrożenia jest jednorazowy. Firmy, które decydują się na roboty, wygrywają ze stale rosnącymi kosztami wynagrodzeń pracowników – zauważa Mariusz Gołębiewski, wiceprezes Abile Consulting.
Mniejsza automatyzacja to większe koszty
Szczególnie mocno rosnące koszty zatrudnienia odczuła w styczniu branża usług (70 proc.), TSL (69 proc.) oraz firmy budowlane (69 proc.). Jak zauważa ekspert Abile, trudność w automatyzacji tych branż wynika ze specyfiki ich działalności.
– Branża budowlana znajduje się obecnie w trudnej sytuacji, bo rosną tam zarówno ceny materiałów, jak i koszty zatrudnienia pracowników, których nie możemy wspomóc robotami. W firmach budowlanych czy usługowych automatyzacja pozwala zaoszczędzić m.in. na procesach back office, jak choćby w administracji i księgowości, jednak musimy pamiętać, że bot nie zastąpi budowlańca czy fryzjera, dlatego rosnące koszty ich zatrudnienia są dla tych przedsiębiorstw bardziej dotkliwe niż na przykład w firmie e-commerce – dodaje Mariusz Gołębiewski.
Wdrożenie bota to jednorazowy wydatek
Automatyzacja w firmie może okazać się dużą oszczędnością, ponieważ jak tłumaczy Mariusz Gołębiewski, wdrożenie bota jest kosztem jednorazowym. Na koszt przeprowadzenia tego procesu w firmie składają się dwa aspekty.
– Oprócz jednorazowego kosztu wdrożenia, oprogramowanie RPA wymaga jedynie opłacenia rocznej licencji, której koszt może podlegać lekkim wahaniom, związanym z kursem euro. Jednak rok do roku ta różnica jest nieporównywalnie niższa w porównaniu na przykład do wzrostu wynagrodzeń. Ceny licencji zaczynają się od kilku tysięcy euro, a najprostsze procesy można wdrożyć już w ciągu kilku dni – ocenia, wiceprezes Abile Consulting.
Źródło: Abile