Samozatrudnienie jest powszechnie stosowaną praktyką przez pracowników w celu obniżenia obciążeń podatkowych. Poprzez ten zabieg zyskują oni nie tylko możliwość zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów rzeczywiście ponoszonych wydatków, ale również możliwość wyboru formy opodatkowania. Warto jednak pamiętać o minusach samozatrudnienia. Osoby, które decydują się na założenie własnej firmy bez zatrudniania pracowników nazywani są samozatrudnionymi.
Samozatrudnienie jest powszechnie stosowaną praktyką przez pracowników w celu obniżenia obciążeń podatkowych. Poprzez ten zabieg zyskują oni nie tylko możliwość zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów rzeczywiście ponoszonych wydatków, ale również możliwość wyboru formy opodatkowania. Warto jednak pamiętać o minusach samozatrudnienia.
Osoby, które decydują się na założenie własnej firmy bez zatrudniania pracowników nazywani są samozatrudnionymi. Takie osoby mogą liczyć na liczne przywileje z uwagi na rozmiary swojej działalności, np. ulga w ZUS, jednorazowa amortyzacja itp. Trzeba jednak pamiętać, że nie wszyscy samozatrudnieni mogą korzystać z tych dobrodziejstw. Dotyczy to w szczególności przedsiębiorców, którzy zamierzają współpracować z byłym lub obecnym pracodawcą. Minusem zatrudnienia jest także to, że samemu trzeba płacić podatki i składki na ubezpieczenie społeczne.
Samozatrudniony to przedsiębiorca
Samozatrudniony to przedsiębiorca, który prowadzi działalność gospodarczą. Trzeba jednak pamiętać, że nie będzie nim taki przedsiębiorca, którego działalność gospodarczą spełnia łącznie trzy warunki, o których mowa za chwilę. Za działalność gospodarczą (samozatrudnienie) nie uznaje się bowiem czynności, jeżeli łącznie spełnione są następujące warunki:
– odpowiedzialność wobec osób trzecich za rezultaty tych czynności oraz ich wykonywanie, z wyłączeniem odpowiedzialności za popełnienie czynów niedozwolonych, ponosi zlecający wykonanie tych czynności;
– są one wykonywane pod kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonych przez zlecającego te czynności;
– wykonujące te czynności nie ponosi ryzyka gospodarczego związanego z prowadzoną działalnością.
Jeżeli zatem mamy do czynienia z przedsiębiorcą, który współpracuje z byłym pracodawcą ale jego współpraca przypomina bardziej pracę w rozumieniu kodeksu pracy aniżeli prowadzenie biznesu na własny rachunek, w świetle przepisów o podatku dochodowym nie prowadzi on działalności gospodarczej. Tak będzie, jeśli łącznie znajda zastosowanie trzy powyższe okoliczności.
Składki na ubezpieczenie społeczne trzeba opłacać samemu
Osoby decydujące się na samozatrudnienie bardzo często zapominają, że muszą oni samodzielnie zapłacić składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Ponadto nie mogą oni skorzystać z ZUS preferencyjnego przeznaczonego dla osób rozpoczynających działalność gospodarczą jeżeli świadczą usługi na rzecz byłego pracodawcy w takim samym zakresie jaki przyjęty był w umowie o pracę.
Obowiązek opłacania podatku spoczywa na samozatrudnionym
Samozatrudnienie wiąże się również z koniecznością wyboru formy opodatkowania oraz odprowadzania do urzędu skarbowego zaliczek na podatek dochodowy. Jednak nie wszystkie formy opodatkowania są dostępne dla osób samozatrudnionych. Z możliwości opodatkowania podatkiem liniowym samozatrudnieni będą mogli skorzystać dopiero od roku następującego po roku podatkowym, w którym pracowali na rzecz byłego pracodawcy w ramach stosunku pracy lub spółdzielczego stosunku pracy, o ile współpraca z byłym pracodawcą miała miejsce.
Z kolei opodatkowanie ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych nie jest możliwe gdy przed rozpoczęciem działalności w roku podatkowym lub w roku poprzedzającym rok podatkowy, podmiot wykonywał w ramach stosunku pracy lub spółdzielczego stosunku pracy czynności wchodzące w zakres działalności gospodarczej podatnika i nadal chce współpracować z byłym pracodawcą.
Ponadto osoby samozatrudnione nie odliczają od przychodów kosztów ryczałtowych wynikających z ustawy o PIT, lecz faktycznie poniesione wydatki. W sytuacji, gdy podatnik nie ponosi żadnych kosztów działalności może to być mniej korzystne niż koszty ryczałtowe przy umowie o pracę.
U samozatrudnionych może pojawić się VAT
W niektórych przypadkach samozatrudnienie oznacza konieczność zarejestrowania się jako podatnik VAT, składania deklaracji oraz wpłacania podatku należnego. Wprawdzie mają oni możliwość skorzystania ze zwolnienia podmiotowego od podatku VAT, które jest przewidziane dla drobnych przedsiębiorców, jednak utracą oni wtedy prawo do odliczania VAT naliczonego.
Czasami niezbędna jest księgowa
Z samozatrudnieniem wiąże się także obowiązek prowadzenia ewidencji księgowej dla celów obliczenia podatku, co oznacza dodatkowe koszty. Podatnik musi bowiem zatrudnić księgową bądź zlecić prowadzenie księgowości biuru podatkowemu. Naturalnie możliwe jest również prowadzenie rozliczeń samemu, ale to z kolei pochłania dużo czasu i wymaga posiadania wiedzy z dziedziny rachunkowości i podatków. W przypadku umowy o pracę podatnik takich obowiązków nie ma. Co więcej, może on nawet przerzucić na pracodawcę obowiązek rocznego rozliczenia dochodów, poprzez złożenie oświadczenia PIT-12 w terminie do 10 stycznia.
Przedsiębiorca nie ma przywilejów pracowniczych
Z umową o pracę wiążą się liczne przywileje pracownicze, do których należy między innymi prawo do urlopu, prawo do zwolnienia chorobowego oraz świadczenia obowiązkowe pracodawcy, do których należy odzież ochronna, okulary korygujące, badania lekarskie, itp. Kiedy pracownik zdecyduje się na samozatrudnienie traci prawo do tych przywilejów. Oczywiście może on pójść na urlop, czy zwolnienie chorobowe, ale będzie to skutkowało dużo mniejszymi przychodami w danym okresie.
Dorota Kępka
Jerzy Toczyński