Czy porada jest dobrem, za które powinniśmy płacić? Prowizje doradców i pośredników finansowych stały się przedmiotem sporów wśród polskich internautów. Czy w tej branży taka forma wynagrodzenia jest uzasadniona, a przede wszystkim – etyczna? Doradztwo finansowe to usługa, której popularność rośnie w Polsce z każdym rokiem. W miarę zdobywania rozgłosu przez firmy działające w ramach branży, pojawiają się głosy krytyki wobec ich rzekomo kontrowersyjnych praktyk. Czy prowizje od usług finansowych są wyzyskiem?
Czy porada jest dobrem, za które powinniśmy płacić? Prowizje doradców i pośredników finansowych stały się przedmiotem sporów wśród polskich internautów. Czy w tej branży taka forma wynagrodzenia jest uzasadniona, a przede wszystkim – etyczna?
Doradztwo finansowe to usługa, której popularność rośnie w Polsce z każdym rokiem. W miarę zdobywania rozgłosu przez firmy działające w ramach branży, pojawiają się głosy krytyki wobec ich rzekomo kontrowersyjnych praktyk. Czy prowizje od usług finansowych są wyzyskiem?
Sprawiedliwa zapłata
– Prowizja to słowo, które rzeczywiście budzi kontrowersje – przyznaje Piotr Gołębiewski, analityk finansowy z Secured Forex. – Można tylko podejrzewać, że wynikają one z błędnego zrozumienia tego pojęcia. Prowizja nie jest bowiem kwotą, którą doradca wydziera klientowi z rąk. To jak najbardziej uczciwa forma zapłaty za wykonaną usługę. Cena może wydawać się wysoka, ale jest uzasadniona.
Jak tłumaczy Gołębiewski, takie usługi, jak doradztwo czy pośrednictwo finansowe, wymagają dużych inwestycji, z istnienia których klienci często nie zdają sobie sprawy. Na co firma musi wydać pieniądze? Przede wszystkim na pracowników. Nie każdy może zostać doradcą – zawód ten wymaga dużej wiedzy, którą weryfikuje egzamin organizowany przez Komisję Nadzoru Finansowego. Doradcy to wykwalifikowani, dobrze wykształceni profesjonaliści, i tak jak w przypadku każdego specjalisty – ich usługi kosztują.
Jeżeli chcemy, przykładowo, założyć rachunek zarządzany, musimy pamiętać, że na jego otwarciu nie kończy się praca wykonywana przez prowadzącą go firmę. Rachunek musi bowiem być starannie i skutecznie prowadzony, co wymaga nie tylko stałego udziału wykwalifikowanego brokera i specjalistów od księgowości, ale również dużych inwestycji w rozwiązania informatyczne. To tylko część kosztów, które wiążą się ze świadczeniem usług finansowych. Są to w większości przypadków koszty stałe, które pokrywa właśnie prowizja – najmniej obciążająca klienta forma rozliczeń za długotrwałą i kosztowną współpracę.
Wszechobecne prowizje
– Śledząc dyskusje w Internecie, można dojść do wniosku, że branża doradztwa i pośrednictwa finansowego jest szczególnie piętnowana za pobieranie prowizji – zauważa specjalista z Secured Forex. – Być może winnym jest fakt, że usługi tego typu stale są postrzegane w naszym kraju jako nowość, podczas gdy w krajach zachodnich można z nich korzystać już od kilkudziesięciu lat.
Gołębiewski wskazuje, że doradztwo i pośrednictwo finansowe to tylko jedna z licznych branż, w których wynagrodzenie pobiera się w formie prowizji. Banki obciążają w ten sposób swoich klientów za korzystanie z większości oferowanych przez siebie usług, zaś pośrednicy nieruchomości na prowizjach opierają całą swoją działalność. Procent od transakcji
zapewniają sobie również portale aukcyjne czy firmy ubezpieczeniowe.
Zdaniem analityka do tego typu firm zdążyliśmy się jednak przyzwyczaić, przez co prowizje traktujemy jako naturalny element ich działalności.
Nie bój się prowizji
– Prowizje to rozwiązanie, którego nie należy się bać, ponieważ jest korzystne dla obu stron umowy – zapewnia Piotr Gołębiewski z Secured Forex.
Co na prowizjach zyskuje klient? Nie jest jednorazowo obciążany dużymi kosztami, bowiem płatność zostaje rozłożona w czasie. Ma także pewność, że firma, z której korzysta, dobrze wykona swoją pracę. Doradca i pośrednik zarabiają tym więcej, im bardziej są skuteczni, co stanowi doskonałą motywację do stałego poprawiania jakości usług.
Jednym słowem – jeżeli prowizja jest wyższa, znaczy to, że wyższe są też zarobki klienta. Prowizji nie trzeba się bać, ponieważ nikt na niej nie traci.