We wtorek rano wracającego do zdrowia Roberta Kubicę odwiedził szef zespołu Lotus Renault Eric Boullier oraz drugi kierowca Witalij Pietrow. Rosjanin na pytanie o to, kto byłby najlepszym zastępcą Kubicy odparł bez wahania: Kubica! Wszystko wskazuje na to, że z powodu dotkliwych i skomplikowanych obrażeń po wypadku w rajdzie Ronde di Andora, Robert Kubica straci cały sezon Formuły 1, a co gorsza nie wiadomo, czy w ogóle będzie się mógł w przyszłości ścigać. Obrażenia były bardzo
We wtorek rano wracającego do zdrowia Roberta Kubicę odwiedził szef zespołu Lotus Renault Eric Boullier oraz drugi kierowca Witalij Pietrow. Rosjanin na pytanie o to, kto byłby najlepszym zastępcą Kubicy odparł bez wahania: Kubica!
Wszystko wskazuje na to, że z powodu dotkliwych i skomplikowanych obrażeń po wypadku w rajdzie Ronde di Andora, Robert Kubica straci cały sezon Formuły 1, a co gorsza nie wiadomo, czy w ogóle będzie się mógł w przyszłości ścigać. Obrażenia były bardzo skomplikowane i nie można tak wcześnie stwierdzić, kiedy i czy w ogóle polski kierowca wróci do sportu, a już przede wszystkim, jak bardzo sprawna będzie jego prawa ręka.
W tym momencie jego ekipa musi znaleźć zastępstwo, a wiele spadnie na barki niezbyt doświadczonego Witalija Pietrowa, drugiego kierowcy. – Jakie jest najlepsze zastępstwo dla Kubicy? – Pietrow powtórzył pytanie dziennikarzy i odparł bez namysłu: – Kubica!
– Rozmawialiśmy z Robertem około kwadransa. Żartowaliśmy i wydawało się nam, że jest z nim dobrze. Oczywiście natychmiast chciał wiedzieć, jak idą przygotowania do sezonu. Nasz pierwszy wyścig będzie pierwszym testem. W międzyczasie będziemy szukać zastępstwa. W mediach pojawiają się nazwiska Senny, Liuzziego i Heidfelda. Ale zespół czeka na wyzdrowienie Roberta i mamy nadzieję, że wróci do nas jak najszybciej – powiedział Rosjanin.
Członkowie zespołu nie chcieli podejmować kolejny raz tematu, czy to dobrze, że Kubica wystartował w rajdzie. – Taki był wybór Roberta. Chciał pojechać i Renault dało na to pozwolenie. Teraz chcemy się dowiedzieć, jaki będzie czas powrotu do zdrowia naszego kierowcy.
Na środę rano planowane jest przybycie Gerarda Lopeza, współwłaściciela zespołu Lotu Renault. Również dziś rano Robert Kubica otrzymał kwiaty od Joan Villa De Prata, mechanika, który pracował przez 30 lat w Formule 1 i jest bliskim kolegą Roberta.
Zobacz także: