Po konferencji. Podczas dzisiejszej sesji byliśmy świadkami mocnego spadku wartości pary EUR/USD, obecnie jej wartość wynosi 1,2899. Za powyższy stan rzeczy odpowiada ponownie prezes banku centralnego, jednak tym razem jest to Mario Draghi – przewodniczący ECB.
 

Jednak przed tymi wydarzeniami poznaliśmy dziś również PKB za I kwartał ze Strefy Euro (odczyt zgodny z prognozą) oraz decyzje Europejskiego Banku Centralnego w sprawie w stóp procentowych (bez mian 0,5 proc). Dziś jednak liczyło się właściwie jedno wydarzenie – konferencja po posiedzeniu ECB;  jej głównym przesłaniem, pozostało stwierdzenie, że stopy procentowe w Eurolandzie będą na niskim poziomie przez dłużysz czas, myślano również o ujemnej stopie depozytowej. Reakcja rynków na te słowa nie mogła być inna niż spadek wartości głównej pary walutowej pary.

Obligacje poniżej 4 proc.

Pomimo spadków na głównej parze walutowej, podczas dzisiejszej sesji poprawił się nieco klimat inwestycyjny w naszym regionie. Na wartości (względem euro) zyskują również węgierski forint ,korona czeska i lira turecka. Nasz zloty jest obecnie jedną z mocniejszych walut w regionie. Ponadto spada dziś rentowność obligacji 10-letnich na chwile obecną o niemal 4 proc. i wynosi 3,9 proc. Czyżby szykował nam się większy powrót kapitału na emerging markets? Obecnie dolar jest wyceniany na 3,3077 PLN, zaś euro na 4,2707 PLN.
 

Michał Palenciuk
FMCM

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj