Początek dnia na rynku walutowym rozpoczął się dość spokojnie, natomiast już po kilku godzinach (od godziny 5.00) mogliśmy zauważyć spadki euro względem dolara. Wartość euro wyrażona w dolarach spadła i powróciła do wartości sprzed kilku miesięcy, a mianowicie z marca 2011 roku. W tamtym miesiący, jak i tym jedno euro można kupić za około 1.4119 dolara. Dolar umocnił się również względem złotówki i już dziś za jednego dolara zapłacimy conajmniej 3.90 zł.

Początek dnia na rynku walutowym rozpoczął się dość spokojnie, natomiast już po kilku godzinach (od godziny 5.00) mogliśmy zauważyć spadki euro względem dolara.

Wartość euro wyrażona w dolarach spadła i powróciła do wartości sprzed kilku miesięcy, a mianowicie z marca 2011 roku. W tamtym miesiący, jak i tym jedno euro można kupić za około 1.4119 dolara. Dolar umocnił się również względem złotówki i już dziś za jednego dolara zapłacimy conajmniej 3.90 zł. Jak rownież w tym przypadku można odnieść się do przeszłości, kiedy to taka sama wartość została osiągnięta w listopadzie 2010 roku. W przypadku USD/JPY mamy odwrotną sytuację. Umocnienie jena sięga już 76.77 – jest to najniższa wartość w historii rynku walutowego.

W przypadku franka szwajcarskiego względem dolara można mówić o lekkim powrocie w kierunku wybicia. Między godziną 7.00, a 8.00 zauważyć można było spadek do wartości 0.785, natomiast o godzinie 9.29 wartość USD/CHF wzrosła do 0.7885.

Dolar umocnił się również względem funta szterlinga, powrócił i przekroczył już najniższą wartość GBP/USD z dnia wczorajszego (1.61).  

Umocnienie dolara prawdopodobnie spowodowane jest dość wymiernymi  danymi makroekonomicznymi z piątku 2 września 2011. W tym dniu stopa bezrobocia pozostała bez zmian, natomiast złe dane dotyczyły pozarolniczej listy płac. W dniu dzisiejszym w Stanach Zjednoczonych jest dzień wolny od pracy z okazji dnia pracy. Może to przynieść kolejne spadku dolara. Z kolei z uwagi na mało konkretne dzisiejsze dane makroekonomiczne dolar może utrzymywać swoją obecną pozycję. W przypadku EUR/USD lekki wpływ na notowania mogą mieć dane dotyczące sprzedaży detalicznej ogłoszone o godzinie 11.00


Paweł Kaczmarek

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj