Google uruchamia system śledzenia połączeń telefonicznych inicjowanych z poziomu reklam AdWords zawierających numer telefonu reklamodawcy. Usługa nazywać się będzie AdWords Call Metrics, dostępna będzie na razie wyłącznie w Stanach Zjednoczonych. Jak to będzie działać? Chociaż reklamodawca konfigurując kampanię AdWords wprowadzi swój numer telefonu, to link sponsorowany zawierać będzie inny numer. Kiedy internauta postanowi wybrać widoczny w reklamie numer,

Google uruchamia system śledzenia połączeń telefonicznych inicjowanych z poziomu reklam AdWords zawierających numer telefonu reklamodawcy. Usługa nazywać się będzie AdWords Call Metrics, dostępna będzie na razie wyłącznie w Stanach Zjednoczonych.

Jak to będzie działać? Chociaż reklamodawca konfigurując kampanię AdWords wprowadzi swój numer telefonu, to link sponsorowany zawierać będzie inny numer. Kiedy internauta postanowi wybrać widoczny w reklamie numer, zostanie skierowany na prawdziwy, docelowy numer reklamodawcy, ale jego połączenie będzie „przepuszczane” przez należącą do Google usługę VoIP o nazwie Google Voice.

Po co Google uruchamia taką usługę? Żeby dowartościować skuteczność AdWordsów. Do tej pory reklamodawca korzystający z linków click-to-call widział efekty wydanych przez siebie pieniędzy tylko w postaci liczby połączeń zainicjowanych kliknięciem, poza tym możliwe było zliczanie wyłącznie konwersji dokonanych na stronie docelowej. AdWords Call Metrics powiedzą mu dodatkowo o liczbie połączeń wykonanych na zasadzie ręcznego wklepania numeru do telefonu (szczególnie istotne dla reklam wyświetlanych na komputerach stacjonarnych), będzie mógł zatem przypisać do kampanii także konwersje zrealizowane kanałem telefonicznym. Ponadto reklamodawca dowie się jak długo trwała rozmowa (jako że wartość rozmów np. dwusekundowych jest w oczywisty sposób nieporównywalna z rozmową 3-minutową), o której została wykonana i z jakiego numeru kierunkowego (area code) ją zainicjowano.

Przy okazji warto wspomnieć, że choć Call Metrics jest na razie darmowe (płacisz tylko za kliknięcia), to prawdopodobnie Google wprowadzi niedługo opłaty za zliczanie połączeń. Firma ostrzega bowiem: „Na razie płacisz tylko za kliknięcia w twoją reklamę, ale to może się zmienić wraz z rozwojem produktu”.

Krótka prezentacja AdWords Call Metrics:

 

 

Maciej Janas

Oryginalna treść

Zobacz także:

NK.pl na sprzedaż za 130 mln euro?

Zakupy przez internet e-piotripawel już w Łodzi

Facebook wkracza do kin

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj