Dzięki nowej dziesięcioletniej umowie o świadczenie usług publicznych podpisanej między PKP Intercity a Ministerstwem Infrastruktury (MI), stanowiącej zabezpieczenie pod pozyskiwanie finansowania zewnętrznego oraz z udziałem środków własnych, przewoźnik przeznaczy ponad 19 mld zł na inwestycje taborowe, zwiększenie częstotliwości kursowania pociągów na głównych trasach, podnoszenie komfortu podróżowania, a także rozszerzanie dostępu do kolei.
Komentując podpisanie umowy minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zapowiedział m.in. zwiększenie częstotliwości przejazdów oraz skrócenie czasu podróży między głównymi ośrodkami miejskimi w kraju. Przy okazji wspomniał, że już w 2023 roku, po raz pierwszy w Polsce, pociągi będą mogły poruszać się z prędkością do 250 km/h.
Maciej Małecki, sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych scharakteryzował podpisanie umowy między MI i PKP IC jako kolejną szansę na dalszy rozwój narodowego przewoźnika i wzmocnienie jego pozycji na konkurencyjnym rynku przewozów. Podkreślił też, że inwestowanie w koleje oznacza inwestycję w bezpieczeństwo oraz ekologię.
Jak powiedział Marek Chraniuk, prezes zarządu PKP Intercity S.A., w 2015 roku spółka przewiozła 30 mln pasażerów, ale w 2019 było ich już prawie 50 mln. Mimo pandemii koronawirusa w 2020 roku ruch pasażerski w sezonie wakacyjnym był mniejszy tylko o 30 proc.
„Na zakup i modernizację taboru w latach 2016 – 2020 udało się zakontraktować już 5 mld zł. Strategia PKP Intercity S.A. do 2023 roku zakłada 7 mld zł inwestycji. Dzięki podpisanej umowie uda się uzyskać do 2030 roku kolejne 19 mld zł. Aż 83 proc. naszych pasażerów bardzo pozytywnie wypowiada się o naszych przewozach” – stwierdził Chraniuk.
Efektem modernizacji linii kolejowych ma być bogatsza oferta i większa częstotliwość połączeń PKP Intercity. Docelowo pociągi na trasach: Warszawa – Białystok, Warszawa – Lublin, Warszawa – Częstochowa, Poznań – Szczecin oraz Warszawa – Radom – Kielce – Kraków mają odjeżdżać co godzinę.
Wśród nowych miejscowości w siatce połączeń narodowego przewoźnika, które mają się pojawić do 2030 roku, wymienia się m.in. Grudziądz, Sierpc, Rypin, Brodnicę, Kwidzyn, Sztum, Kartuzy, Kościerzynę, Kłobuck, Ostrołękę, Olecko, Mielec, Hajnówkę oraz Bielsk Podlaski.
Prezes zarządu PKP Intercity S.A. poinformował, że spółka planuje wzrost liczby połączeń ze 120 tys. pociągów w 2021 roku do 196 tys. w 2030 roku (wzrost o ok. 64 proc.). Liczba pasażerów PKP Intercity w 2030 roku, według szacunków przewoźnika, ma się zwiększyć do poziomu około 74 mln. 2019 rok Spółka zakończyła z wynikiem 49 mln pasażerów, w minionym roku zaś, ze względu na pandemię, było to 27 mln pasażerów.
Inwestycje PKP Intercity zakładają zakup 38 składów wagonowych, piętrowych typu push-pull, wraz z 45 lokomotywami wielosystemowymi dostosowanymi do prędkości 200 km/h. Planowane jest też wzbogacenie taboru o 500 nowych wagonów dostosowanych do prędkości nie mniejszej niż 200 km/h i modernizację 500 wagonów kursujących z prędkością 160 km/h i 200 km/h.
Jak powiedział Tomasz Gontarz, członek zarządu PKP Intercity S.A., umowa gwarantuje nie tylko aktywną walkę z wykluczeniem komunikacyjnym, ale również premiuje ekologiczny środek transportu, jakim jest kolej. Jest ona trzykrotnie mniej emisyjna od transportu drogowego i aż ośmiokrotnie mniej emisyjna od transportu lotniczego.
Według symulacji PKP Intercity wybierając pociągi zamiast transportu drogowego, tylko w minionym roku Polacy mogliby się przyczynić do redukcji emisji dwutlenku węgla do atmosfery o blisko 460 tys. ton. Rozwój kolei wpisuje się też, zdaniem Gontarza, w założenia Europejskiego Zielonego Ładu. Spółka przewiduje zakup taboru o mniejszej emisji CO2.
Plany ekologicznych zakupów zakładają 63 lokomotywy wielosystemowe prowadzące pociągi z prędkością 200 km/h, 16 lokomotyw hybrydowych, spalinowo – elektrycznych, o prędkości maksymalnej w trakcji elektrycznej 160 km/h i w trakcji spalinowej 120 km/h oraz 20 składów zespolonych o napędzie hybrydowym i prędkości max. do 160 km/h.
O ambitnych, ale możliwych do zrealizowania, planach PKP Intercity w zakresie modernizacji taboru wspomniał Krzysztof Mamiński, prezes zarządu PKP S.A. i przewodniczący rady nadzorczej PKP Intercity S.A. Umowę z Ministerstwem Infrastruktury określił jako gwarancję stabilności funkcjonowania narodowego przewoźnika.
Źródło informacji: PAP MediaRoom