pożyczka

W ramach akcji „Odzyskuj alimenty”, prowadzonej przez BIG InfoMonitor, wpis do rejestru dłużników rodzica, który jest winny pieniądze swoim dzieciom, kosztuje tylko 1 zł. Osobom, które skorzystały z tej możliwości, udało się już odebrać ponad 100 tys. zł alimentów. Na tę szansę wciąż czeka jednak jeszcze ponad 600 tys. dzieci.

 

Długi alimentacyjne osób, za które świadczenie wypłaca Fundusz Alimentacyjny, przekraczają już 8,3 mld zł. Kwota ogromna, ale i tak pokazuje tylko mniejszą część problemu, ponieważ dotyczy jednej trzeciej spośród miliona dzieci, którym należą się alimenty, ale ich nie otrzymują. Rodzice ponad 600 tys. pozostałych dzieci wciąż nie widnieją – choć powinni – w rejestrach dłużników.
– Łączna kwota wszystkich niepłaconych alimentów może wynosić dziesiątki miliardów złotych. Aby wreszcie było wiadomo, ile to naprawdę jest, zachęcamy osoby prywatne do wpisania dłużników alimentacyjnych swoich dzieci do baz BIG – mówi Agnieszka Wilewska, mama dwójki dzieci, ze Stowarzyszenia „Dla Naszych Dzieci”.
Jej zdaniem, pozwoliłoby to wreszcie pokazać prawdziwą skalę niepłacenia alimentów. I przekonać władze, że nie jest to indywidualny problem każdej matki czy ojca wychowującego dzieci bez wsparcia drugiego rodzica, lecz problem społeczny oraz kwestia rozwiązań prawnych niesprzyjających ściągalności  alimentów. – Do tej pory, gdy zwracałam się z prośbą o pomoc do różnego rodzaju urzędów państwowych i ministerstw – Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej oraz resortu sprawiedliwości – za każdym razem słyszałam, że mój przypadek jest indywidualny – dodaje Agnieszka Wilewska.
 
Wpisz dłużnika za 1 zł do końca czerwca
Choć niewielu o tym wie, dłużnika w rejestrze Biura Informacji Gospodarczej może zamieścić również osoba prywatna, a nie tylko firma, jednostka samorządu terytorialnego czy sąd. W ramach promocyjnej akcji „Odzyskuj Alimenty” wpis dłużnika alimentacyjnego do BIG InfoMonitor przez osobę prywatną kosztuje jedynie 1 zł zamiast 69 zł. – Promocję przedłużyliśmy do połowy tego roku, ponieważ zależy nam, aby rodzice niealimentowanych dzieci, podobnie jak gminy, też mogły przekazywać dłużników alimentacyjnych za darmo – mówi Mariusz Hildebrand, wiceprezes BIG InfoMonitor.
Od połowy ubiegłego roku, od kiedy obniżona została opłata za wpis do końca lutego, osoby prywatne zgłosiły do BIG InfoMonitor długi o wartości ponad 2 mln zł i zdążyły z tego odzyskać 100 tys. zł. Z pewnością w niektórych przypadkach dłużnicy spłacili część lub całość jeszcze przed wpisem do rejestru, ponieważ  samo wysłanie wezwania do zapłaty też potrafi przynieść  efekt.
– Osoby nie korzystające z Funduszu Alimentacyjnego mają dochody na osobę w gospodarstwie domowym powyżej 725 zł, zazwyczaj lepiej sytuowani są też ich partnerzy zobowiązani do płacenia alimentów. A dla takich dłużników wpis do BIG InfoMonitor może być bardziej dotkliwy niż dla osób rejestrowanych przez Ośrodki Pomocy Społecznej. Przy wyższym statusie finansowym, prowadzeniu działalności gospodarczej, ukrywanie się w szarej strefie może być znacznie trudniejsze – zwraca uwagę Mariusz Hildebrand.
Z wpisów do BIG mogą również korzystać osoby, które otrzymują pomoc Funduszu Alimentacyjnego (FA). Maksymalna wypłata z Funduszu na jedno dziecko nie przekracza bowiem 500 zł miesięcznie. W sytuacji, gdy zasądzone alimenty są wyższe, świadczenia Funduszu nie pokrywają całości zobowiązań rodzica na rzecz dziecka. Jak wynika z danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, przeciętna wysokość alimentów wypłacanych na dziecko z FA wynosiła w 2014 r. 374 zł, podczas gdy, jak podaje Ministerstwo Sprawiedliwości – sądy zasądzały w 2014 r. średnio 970 zł.
Rejestr dłużników mobilizuje
Obecność w bazie BIG InfoMonitor oznacza, że o niesolidności osoby dowiedzą się m.in. banki, firmy pożyczkowe i telekomunikacyjne. Konsekwencją są kłopoty z uzyskaniem kredytu, pożyczki, telefonu na abonament, umowy na telewizję kablową, internet, czy problem z jednoosobową działalnością gospodarczą, jeśli kontrahenci poza NIP-em będą sprawdzali też PESEL właściciela firmy. Wykreślenie z rejestru następuje po całkowitej spłacie zadłużenia. Częściowa spłata powoduje obniżenie kwoty zadłużenia.
Po zalogowaniu się na konto wielkość długu aktualizuje wierzyciel. Jeśli jednak tego nie zrobi, wówczas przez 10 lat będzie widniał w bazie, do której zaglądają banki, firmy pożyczkowe, planujący nawiązać współpracę przedsiębiorcy, firmy telekomunikacyjne i wiele innych podmiotów. Tylko całkowita spłata zadłużenia może spowodować, że wpis zostanie usunięty z rejestru.
Źródło: BIG InfoMonitor

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj