Przekonanie, że żaden pracownik tymczasowy nie ma prawa do urlopu, zwolnienia lekarskiego czy ubezpieczenia, to mit. Okazuje się jednak, że przysługują mu podobne prawa jak osobie zatrudnionej na etacie. Od czerwca planowane są korzystne zmiany w przepisach, które dodatkowo poprawią jego sytuację.
Co różni pracownika tymczasowego od osoby zatrudnionej na podstawie umowy o pracę? Przede wszystkim pracownik etatowy jest zatrudniany bezpośrednio przez pracodawcę, natomiast tymczasowy – za pośrednictwem agencji pracy, której ta firma jest klientem. Osoba na etacie ma umowę o pracę, pracownik tymczasowy – nie zawsze. W zależności od charakteru wykonywanej pracy lub specyfiki działania agencji, mogą być stosowane również inne formy współpracy, takie jak umowy zlecenia lub o dzieło.
Kiedy umowa o pracę?
– Agencja pracy tymczasowej, tak samo jak każdy inny pracodawca, może zatrudniać na podstawie umowy o pracę lub umów cywilnoprawnych. Co do zasady z kandydatami zawierane są umowy o pracę. W przypadku prostych czynności, gdy charakter ich wykonywania na to pozwala, zdarza się, że personelowi proponowane są umowy zlecenia. Nie stosujemy natomiast umów o dzieło, co wynika z podnoszonych przez prawników wątpliwości, czy dopuszczalne jest zawierania przez agencje pracy tymczasowej umów o dzieło – mówi Artur Kornatowski z wrocławskiej agencji pracy tymczasowej Sanpro, należącej do Grupy Impel.
Różnic między pracą tymczasową i stałą jest więcej, ale nie są one radykalne. W przypadku umowy o pracę pracownika tymczasowego skraca się okres jej wypowiedzenia. Wynosi on przeważnie tydzień, podczas gdy w przypadku etatu jest to co najmniej dwa tygodnie.
Rozbieżność dotyczy również wymiaru urlopu i sposobu jego odbierania. W zależności od stażu pracy, w który wlicza się też okres studiów, pracownikowi etatowemu przysługuje 20 lub 26 dni urlopu w skali roku. Natomiast pracownik tymczasowy za każdy miesiąc pracy dostaje dwa dni wolnego, ale może odbierać je wyłącznie po nabyciu do nich prawa – nie przysługuje mu prawo wykorzystania urlopu z góry.
Jeszcze więcej praw
Kolejna różnica dotyczy kobiet w ciąży. W przypadku etatowej pracownicy, której umowa na czas określony kończy się po trzecim miesiącu ciąży, stosunek pracy musi zostać przedłużony do dnia porodu. Taka ochrona nie obejmuje obecnie pracownic tymczasowych, ale ustawodawca planuje to zmienić od 1 czerwca.
Wśród planowanych od czerwca zmian jest także zniwelowanie zjawiska przenoszenia pracowników tymczasowych pomiędzy agencjami zatrudnienia. Dzięki nowym regulacjom pracownik tymczasowy będzie lepiej chroniony przez prawo.
– Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami po tym półtorarocznym okresie pracownicy tymczasowi mogą zostać zatrudnieni przez inną agencję pracy i nadal pracować na rzecz tego samego pracodawcy użytkownika. Za dwa miesiące zmiana agencji nie będzie miała znaczenia, a kluczowym będzie okres pracy na rzecz danego pracodawcy użytkownika – wyjaśnia Artur Kornatowski z Sanpro.
Źródło: Sfera Group