Inspekcja Handlowa na zlecenie Prezesa UOKiK skontrolowała oznakowanie oraz bezpieczeństwo produktów dla maluchów – zabawek, krzesełek do karmienia oraz łóżeczek dziecięcych.
Najwięcej nieprawidłowości inspektorzy wykryli w fotelikach do kąpieli – co drugiemu brakowało odpowiednich ostrzeżeń lub instrukcji obsługi, a niektóre miały wady konstrukcyjne.
Ilość niezgodnych zabawek sprowadzanych z zagranicy była wyższa niż w 2020 r.
– Co roku 20 września przedszkolaki świętują swój dzień – Ogólnopolski Dzień Przedszkolaka. To dobra okazja, aby zwrócić szczególną uwagę rodziców i opiekunów na bezpieczeństwo zabawek i innych produktów dla najmłodszych, które są dostępne na polskim rynku – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Pracownicy Inspekcji Handlowej ocenili łącznie 130 modeli zabawek, 125 łóżeczek dziecięcych, 53 foteliki do kąpieli oraz 127 partii wysokich krzesełek do karmienia. Skala nieprawidłowości była różna, w zależności od rodzaju produktu i wahała się pomiędzy 20 a 50 proc. Największy odsetek kwestionowanych produktów dotyczył pomocy do kąpieli – co drugiemu fotelikowi brakowało m.in. odpowiednich oznaczeń lub instrukcji użytkowania. Najmniej błędów wykryliśmy przy sprawdzaniu krzesełek do karmienia (20,5 proc. wszystkich skontrolowanych).
Część produktów poddano badaniom laboratoryjnym. Okazało się, że niektóre z nich były szczególnie niebezpieczne – posiadały nieprawidłową konstrukcję np. oddzielające się małe elementy czy wadliwy system zapięć, w ich częściach występowało również zbyt duże stężenie szkodliwych substancji chemicznych.
– Na rynku wciąż znajdują się produkty z wadami, które stwarzają zagrożenie dla zdrowia i życia najmłodszych użytkowników. Tego typu artykuły niezwłocznie wycofujemy z rynku. Dokładamy wszelkich starań, aby konsumenci mieli dostęp jedynie do bezpiecznych produktów – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.
– Szczególnie niepokoi nas skala niezgodnych zabawek pochodzących z importu. Wskazuje to na potrzebę ścisłej współpracy Inspekcji Handlowej z organami celno-skarbowymi, tak aby niebezpieczne zabawki nie trafiały do naszego kraju – dodaje Prezes UOKiK.
Efekty kontroli:
Przedsiębiorcy dobrowolnie uzupełniali braki w oznakowaniu jeszcze w trakcie kontroli. Wydaliśmy 10 decyzji zakazujących udostępniania wadliwych zabawek i mebli dla dzieci. Obecnie trwają 22 postępowania. Część wniosków jest w trakcie analizy.