6 liter w zdefiniowanych kolorach: czerwonym, niebieskim, żółtym i zielonym zapisane specjalnie do tego celu zaprojektowaną czcionką. Oglądane codziennie setki razy towarzyszy nam w pracy, w domu, na laptopie, tablecie i smartfonie. O czym mowa? O jednym z najbardziej rozpoznawalnych logo na świecie: Google.
Czy zastanawiałeś się kiedyś, co znaczy słowo „google”, kto je wymyślił i komu dzisiaj zawdzięczamy ciąg liter, który swoją popularnością dorównuje logo Coca-Coli, McDonalds, BWM czy Nike?
Googol, czyli błąd o nieoczekiwanych następstwach
W 1996 dwóch studentów uniwersytetu Stanforda postanowiło stworzyć przeglądarkę internetową, której nadali nazwę BackRub. Projekt cieszył się uznaniem, dlatego rok później koledzy i współlokatorzy w prywatnym życiu postanowili przeprowadzić burzę mózgów i wybrać nową nazwę swojego dzieła. Ich wybór padł na matematyczne „googol”, czyli liczbę 10100 (jedynkę i sto zer). Do tej pory wszystko szło jak po maśle, aż do chwili wpisywania adresu nowej przeglądarki, wtedy w wyniku błędu w miejscu liczby pojawiło się dobrze nam dzisiaj znane „google”.
Lary Page i Sergey Brin – jak ewoluuje dobry pomysł?
Tych dwóch studentów to Larry Page i Sergey Brin, którzy postanowili danej rozbudowywać swój pomysł innowacyjnej przeglądarki internetowej. Kreatywność Sergey’a pozwoliła na zaprojektowanie w programie graficznym GIMP z wykorzystaniem czcionki Baskerville Bold prototypu obecnego logo.
Przełomowe zlecenie w karierze Ruth Kedar
Popularna projektantka talii kart została poproszona przez Larry’ego i Sergey’a o przygotowanie ciekawego i profesjonalnego logo coraz bardziej rozpoznawalnej marki Google. Droga od pierwszych konsultacji do wdrożenia w życie pomysłu była długa i pełna… uproszczeń. Zapewne mało kto o tym wie, ale logo miało mieć lupkę umieszczoną w jednej z liter „o”, powstały też próby graficznego przedstawienia wielowymiarowego „o”. Rozmowy między Ruth Kedar a założycielami marki trwały aż do chwili, gdy projekt został ograniczony do prostych, kolorowych liter. Ciekawostka: zielona litera „l” to takie mrugnięcie okiem i pokazanie, że Google nie trzyma się ściśle reguł i wytycznych. Logo w tej odświeżonej wersji było z powodzeniem wykorzystywane przez kolejnych 11 lat, aż do roku 2005.
Google, a może Doodle?
Kreatywność i poczucie humoru – to na pewno charakteryzuje Google, więc gdy odpadasz przeglądarkę, przygotuj się na ciekawe wrażenia: obrazki, animacje, a nawet krótkie gry planszowe. Możesz podziwiać nawiedzony dom podczas Halloween, przeczytać o kimś znanym lub skakać ze skoczni podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich. To wszystko zasługa Doodle, narzędzia do tymczasowej zmiany logo na stronie głównej przeglądarki. Google robi to po to, by upamiętnić i pokazać ci wydarzenia, rocznice, różne święta i ludzi.
Google w służbie nowych technologii – logo mobilne
Przeglądarka nie pozostała w tyle za zmianami, jakie niesie ze sobą upowszechnienie technologii mobilnych. Nowa czcionka Product Sans ma sprawić, że jakość logo na twoim urządzeniu mobilnym będzie świetna. Google zmieniło nawet literę „g” dedykowaną dla urządzeń mobilnych, obecnie zawiera ona wszystkie barwy 6-literowego logo. W nowym projekcie chodzi o odzwierciedlenie mobilności i pokazanie nowej filozofii korzystania z przeglądarki: możesz to robić na dowolnym urządzeniu, do wielu zadań, w wybranym miejscu i czasie.
6 liter, które układają się w jedną z najbardziej znanych, powstałych przez pomyłkę nazw własnych na świecie. Charakterystyczne wesołe kolory, prosty krój i obecność wszędzie tam, gdzie jesteś on-line – to właśnie logo Google.
Artykuł przygotowany przez RobimyLogo.pl projektującą logo, wizytówki, papier firmowy i rollup.
