Klamki to nowa biżuteria dla drzwi. Nie bez powodu się tak o nich mówi. Czasem ich design i materiał wykonania to pierwsze „klejnoty”, które rzucają się w oczy osobom wchodzącym do naszego domu.
Nic dziwnego – kryształ górski, grawer laserowy na rękojeści klamki czy inny element ozdobny przy designie klamki w wyjątkowy sposób przyciągają uwagę i dodają drzwiom blasku. Klamki z serii glamour są łatwo dostępne na rynku, a ich ceny dość przystępne.
W designie już od jakiegoś styl glamour zagościł na dobre. Najpierw były meble – eleganckie bogato zdobione sofy, krzesła, komody, potem elementy dekoracji wnętrz – lampy czy zegary. Styl glamour zaczął też przenosić się do łazienek, przedpokojów czy innych pomieszczeń. Na rynku pojawiły się bogato zdobione lustra, unikatowe baterie łazienkowe i meble łazienkowe. Teraz przyszedł czas na klamki.
Kuchinox, idąc za trendami w aranżacji, wprowadził w tym roku na rynek bogate portfolio klamek glamour. Znalazły się w nim Palla, Puro, Sofa, Linea, Kroma – wszystkie nazwami kojarzące się z blichtrem i bogactwem zdobień. Jedne mają kwietny grawer laserowy, inne tłoczenia w fakturze, jeszcze inne nietypowe formy kształtu na rękojeściach. Wszystkie jednak łączy jedno – blask, który nadaje im wykończenie chromowane i dużą ciężkość – 600 gram, co w przypadku tak małej klamki jest wagą nietypową. Każda z nich jest wykonana z doskonałej jakości materiału – połączenia cynku z aluminium, co daje im trwałość na lata i gwarancję zachowania formy, bez odkształceń. Doskonale komponują się z nowoczesnymi drzwiami w kolorach brązu i venge, jako element rozjaśniający aranżację. Dobre połączenia tworzą też z drzwiami posiadającymi elementy szklane – niezależnie od tego, czy jest to szkło mleczne czy przyciemniane.
Klamki z serii glamour Kuchinox można nabyć w sieci większych marketów budowalnych, między innymi w Leroy Merlin. Cena jednej z nich to około 100 zł.
(fot. Kuchinox) Klamki glamour: Kroma (z tłoczeniem w rękojeści) i Sofa
(fot. Kuchinox) Klamka Puro w aranżacji
Kuchinox PRESS BOX