Małe podobno jest piękne, ale nie zawsze funkcjonalne. Jak więc urządzić niewielką kuchnię w kawalerce? Warto wykorzystać dostępne na rynku sprzęty, które oszczędzają miejsce, a jednocześnie – mimo mniejszych gabarytów – z powodzeniem pełnią swoją funkcję.
Zgodnie z szacunkami Głównego Urzędu Statystycznego, w Polsce mieszka około 5 milionów singli, a do 2030 roku liczba ta wzrośnie do 7 milionów. Dlatego coraz częściej potrzeby osób żyjących w pojedynkę są uwzględniane przez sprzedawców produktów i usług. Ci, którzy decydują się zamieszkać samodzielnie, najczęściej wybierają kawalerki. Ich aranżacja nie jest prosta, ale daje duże pole do popisu projektantom wnętrz.
Na niewielkich przestrzeniach trudno wydzielić trzy podstawowe strefy: dzienną, kuchenną i sypialnianą. Dlatego też dwie pierwsze często są łączone, co pozwala na optyczne powiększenie przestrzeni. Takiemu rozwiązaniu sprzyja również mały metraż kuchni lub występowanie aneksu kuchennego.
Sprzęt mały, ale praktyczny
Podstawowe sprzęty, jakie muszą się znaleźć w każdej, nawet najmniejszej kuchni, to zlewozmywak , chłodziarko-zamrażarka oraz kuchenka. Gdzie to wszystko zmieścić?
– Starannie zaprojektowana kuchnia zajmuje niewiele miejsca, a przy okazji jest funkcjonalna. Na rynku dostępny jest obecnie sprzęt kuchenny w wielu rozmiarach, wszystko więc zależy od właściwego wyboru – mówi Anna Kowalska, ekspert z firmy Deante , producenta wyposażenia kuchni – Singiel, w przeciwieństwie do kilkuosobowej rodziny, nie potrzebuje dużych urządzeń. W jego przypadku wystarczy na przykład zlewozmywak z jedną komorą i ociekaczem, który dzięki niewielkim wymiarom, pozwala zaoszczędzić miejsce. Pamiętajmy jednak, aby wybierać zlewozmywaki odporne na zarysowania, zabrudzenia, wysoką temperaturę i bardzo intensywne użytkowanie. W niewielkiej kuchni liczą się bowiem rozwiązania wielofunkcyjne. Granitowy zlewozmywak bez obaw możemy wykorzystać jako dodatkowe miejsce robocze, odstawiając na ociekaczu gorące naczynie lub przygotowując na nim posiłek. W tym celu przydadzą się także komplementarne akcesoria, na przykład dopasowana kształtem deska do krojenia oraz stalowe sitko ułatwiające płukanie warzyw i owoców.
Osoba mieszkająca w pojedynkę nie potrzebuje również dużej lodówki – lepiej sprawdzi się podblatowa, która nie tylko zajmuje niewiele przestrzeni, ale również pobiera mniej energii, przez co jest bardziej ekonomiczna. W myśl tej samej zasady powinniśmy wybierać pralkę. Trudno sobie wyobrazić singla, który potrzebowałby sprzętu o takiej samej pojemności, co np. małżeństwo z dziećmi.
Ważnym krokiem jest wybór kuchenki, podczas którego zastanówmy się, czy niezbędny jest nam piekarnik. Czasem wystarczy sama płyta gazowa lub elektryczna, pod którą można umieścić dodatkową szafkę. Wszystko zależy od zdolności i zamiłowań kulinarnych użytkownika kuchni. Jeśli spędza w niej mało czasu i korzysta z gotowych potraw, piekarnik warto zastąpić kuchenką mikrofalową np. z funkcją pieczenia i zdecydować się na dwupalnikową płytę, dzięki czemu także zyskamy więcej miejsca.
Otwieramy czy zamykamy?
Wspomniane zdolności kulinarne oraz styl życia singla mają niebagatelne znaczenie podczas podejmowania decyzji o tym, czy kuchnia będzie otwarta, czy zamknięta – o ile oczywiście konstrukcja budynku pozwala na likwidację ściany dzielącej pomieszczenia. Zaletą pierwszego rozwiązania jest wygospodarowanie dodatkowej przestrzeni. Wadą – roznoszące się po całym domu zapachy gotowanych potraw.
Rezygnując ze ściany działowej, warto zastąpić ją wyspą lub blatem. Wyspa może pomieścić dodatkowe szafki, a blat zastąpić stół do spożywania posiłków czy spotkań ze znajomymi. Otwarta kuchnia na pewno sprzyja życiu towarzyskiemu, wspólnemu gotowaniu czy choćby byciu blisko gości podczas przygotowywania przekąsek. Wariant ten na pewno sprawdzi się w przypadku singli prowadzących „otwarty dom”. Ma jednak jeszcze jedną wadę: należy utrzymywać w niej porządek, aby nie straszyć odwiedzających brudnymi naczyniami w zlewozmywaku. Ewentualnie możemy pomyśleć o przesuwanych drzwiach, które w razie potrzeby zasłonią bałagan.
Urządzając małą kuchnię wybierajmy jasne, optycznie powiększające meble, a podczas aranżacji wykorzystujmy wszystkie możliwe zakamarki. Schowamy w nich naczynia, kuchenne drobiazgi czy produkty spożywcze, których nie trzeba trzymać w lodówce. Nie rezygnujmy z szafek wiszących, a w razie wyjątkowo nieustawnego pomieszczenia, pomyślmy o meblach robionych na wymiar, dzięki którym nie zmarnujemy ani centymetra cennej przestrzeni.
Deante Sp. J. www.deante.pl
więcej informacji z firmy Deante ( PRESS BOX)