Jutro na ulice Poznania wyjedzie samochód Google, który robić będzie miastu zdjęcia potrzebne do polskiej edycji usługi Street View. Wyjedzie – o ile pozwoli na to pogoda, powinna być słoneczna i bezchmurna. Auto wyposażone w aparaty rozpocznie fotografowanie od centrum miasta i ulic pozwalających na dojazd do lotniska i na stadion.Nie ma żadnego szczegółowego planu którego dnia i gdzie auto się pojawi – powiedział Gazecie Wyborczej Piotr Zalewski.
Jutro na ulice Poznania wyjedzie samochód Google, który robić będzie miastu zdjęcia potrzebne do polskiej edycji usługi Street View. Wyjedzie – o ile pozwoli na to pogoda, powinna być słoneczna i bezchmurna. Auto wyposażone w aparaty rozpocznie fotografowanie od centrum miasta i ulic pozwalających na dojazd do lotniska i na stadion.
– Nie ma żadnego szczegółowego planu którego dnia i gdzie auto się pojawi – powiedział Gazecie Wyborczej Piotr Zalewski z Google’a. Jak wiele zostanie zarejestrowane zależy od pogody – im ładniejsza tym więcej czasu auto będzie mogło spędzić w mieście i tym więcej ulic uda się sfotografować. – Naszym celem jest zrobienie zdjęć wszystkich ulic Poznania. Auto będzie jeździło do połowy sierpnia, może nawet do początku września – dodaje Zalewski.
Jeżeli rozpoznajemy siebie, a nie chcemy być na fotografii możemy to zgłosić przy pomocy linku pod zdjęciem. Analogicznie zgłaszać można zdjęcia, na których jest np. scena przemocy. Po przeanalizowaniu uzasadnienia, zgłoszona fotografia zostanie usunięta lub częściowo zamazana – wyjaśnia dziennikarzowi GW Marta Jóźwiak z Google. – Cały czas jesteśmy też w kontakcie z Generalnym Inspektorem Ochrony Danych Osobowych – dodaje.
O terminie udostępnienia street-view polskich miast wiadomo na razie tylko tyle, że nastąpi to w ciągu najbliższego roku (przed Euro 2012).
Maciej Janas