Google chce, żeby jego nowy serwis społecznościowy zyskał popularność również w kręgach holywoodzkich celebrytów. Google jest w trakcie opracowywania systemu, który sprawdzi dane personalne osób publicznych, które zarejestrują się w serwisie. Weryfikacja danych ma zapobiec podawaniu się za gwiazdy przez osoby trzecie, być może na Google+ pojawi się również specjalna etykieta na legalnych profilach, podobna do znaku „zweryfikowane konto” wykorzystywanego na Twitterze.
Google chce, żeby jego nowy serwis społecznościowy zyskał popularność również w kręgach holywoodzkich celebrytów.
Google jest w trakcie opracowywania systemu, który sprawdzi dane personalne osób publicznych, które zarejestrują się w serwisie.
Weryfikacja danych ma zapobiec podawaniu się za gwiazdy przez osoby trzecie, być może na Google+ pojawi się również specjalna etykieta na legalnych profilach, podobna do znaku „zweryfikowane konto” wykorzystywanego na Twitterze.
Koncern nie wyjaśnia, jak będzie wyglądała metoda weryfikująca dane. Jedną z opcji ma być poproszenie chcącej zarejestrować się w Google+ gwiazdy o przesłanie faxem kopii dowodu osobistego lub prawa jazdy.
Google nie wydało jak dotąd oficjalnego komentarza w tej sprawie. – Nie dzielimy się na razie żadnymi szczegółami dotyczącymi przyszłych planów wobec Google+. Mamy zamiar dodać w przyszłości wiele użytecznych funkcji i opcji – napisała w mailu rzeczniczka firmy.
A. Prejs