W projekcie zmiany ustawy zasiłkowej pojawiły się zapisy dające ZUS nieograniczone uprawnienia, jeśli chodzi o prowadzenie postępowania wyjaśniającego w kwestii ustalania prawa do zasiłków.
W świetle nowego prawa ZUS będzie mógł pozyskiwać dane i informacje od ubezpieczonych, płatników składek, organizacji społecznych oraz innych podmiotów i osób, które są w posiadaniu tych danych i informacji, a wymienione osoby i podmioty są obowiązane je udostępnić na wniosek ZUS. Co zmiana uprawnień oznacza w praktyce? Komentarza w sprawie projektu zmian ustawy udziela Mikołaj Zając, prezesa Conperio – największej w Polsce firmy doradczej zajmująca się problematyką absencji chorobowej.
Nasze wieloletnie doświadczenie w obszarze kontroli zwolnień chorobowych wskazuje na to, że zmiana w ustawie dotyczącej uprawnień ZUS przy przeprowadzaniu kontroli, będzie martwym zapisem. Nie będzie ona miała w znaczącym stopniu przełożenia na działania ZUS w praktyce. Stanie się tak z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że ZUS przeprowadza znikomą liczbę kontroli zwolnień terenowych. Z udzielonych w 2020 r. 25,3 mln zwolnień w I półroczu ubiegłego roku ZUS przeprowadził zaledwie 143,2 tys. kontroli. Po drugie, w praktyce sądy przy rozpatrywaniu tego typu spaw, nie są skłonne do uznawania zeznań osób postronnych, których wypowiedzi w trakcie przeprowadzanego wywiadu mogą nie być obiektywne w stosunku to osoby kontrolowanej na zwolnieniu chorobowym. Należy jednak zaznaczyć, że krokiem w dobrym kierunku jest możliwość pozyskiwania przez ZUS informacji od płatników składek. Dotąd informacje przekazywane do ZUS od pracodawców nie były brane pod uwagę.
Przy wprowadzaniu zmian do ustawy należałoby jednak również określić, czy podobny zestaw uprawnień do weryfikacji prawidłowości korzystania z chorobowego będzie dotyczył również pracodawców, którzy mają prawo do kontrolowania pracowników przebywających na zwolnieniach lekarskich i w przeciwieństwie do ZUS w dużej mierze aktywnie korzystają z tego prawa. Kluczowe w całej sprawie jest jednak co innego. Nacisk na zmiany wprowadzane w ustawie powinien być położony na to, aby to przebywający na zwolnieniu był zobowiązany do uzasadnienia i ewentualnego doprecyzowania powodów swojej nieobecności w miejscu przeprowadzania kontroli w trakcie chorobowego. Przepisy powinny być bardziej doprecyzowane w tej kwestii, bowiem wskazanie lekarskie „2” (chory może chodzić) budzi najwięcej kontrowersji. Pozwala ono realizować podstawowe czynności bytowe oraz przemieszczać się w związku z leczeniem np. do apteki, na rehabilitację czy wizytę lekarską. Stanowi to jednak pole do nadużyć, a przepisy nie precyzują sytuacji, które są zastawane w trakcie przeprowadzania kontroli.
Conperio