Ludzie byli, są i będą wyjątkowym kapitałem każdej organizacji, wartym więc dokonywania szczególnych zabiegów. Inwestycje w kapitał ludzki są tak samo ważne, jak inwestycje w nowe technologie czy zakup drogiego, ale nowoczesnego sprzętu.
Jeśli pracodawca rozumie to podejście, będzie inwestował w rozwój swoich pracowników i aktywizował ich do podejmowania różnych działań, które mają olbrzymi wpływ na pozytywny rozwój, a także wizerunek firmy. Jednym z takich działań może być leasing rowerów.
Leasing – co to jest?
Leasing (swoisty sposób wypożyczania) każdy kojarzy sobie przede wszystkim z samochodami i drogimi urządzeniami np. z grupy IT, na których zakup nie stać danej organizacji. Leasing jest więc umową cywilnoprawną zawieraną przez dwie strony. Dzięki niej leasingobiorca korzysta z danego środka, który należy do firmy leasingowej.
Za użyczenie uiszcza się opłaty na rzecz leasingodawcy: opłatę wstępną, która wynosi od 20 do 40% wartości leasingowanego środka, a następnie wpłaca raty leasingowe. Czas leasingu wynosi najczęściej kilka lat. Po upływie tego czasu leasingobiorca może odkupić środek na własność. Suma jest stosunkowo niewielka. Wyróżnia się leasing operacyjny i finansowy, a różnice dotyczą podatków (koszty uzyskania przychodu).
Rower w leasingu
Stwierdzenie brzmi nieco fantastycznie? Ale leasing roweru nie ma nic wspólnego z fantastyką, jest po prostu coraz częściej wykorzystywany przez przedsiębiorców. Dlaczego tak się dzieje? Przede wszystkim rower jest świetnym środkiem transportu w dużych miastach i na wsiach. Można go wykorzystywać zwłaszcza w ciepłym okresie pogodowym – wiosną, latem i jesienią.
Doskonale sprawdza się w zatłoczonych miejskich aglomeracjach – rowery nie stoją przecież w korkach. Poza tym jazda na rowerze przynosi wiele satysfakcji – bo to jest przede wszystkim ruch na świeżym powietrzu, nawet, gdy jedzie się załatwiać służbowe sprawy. Kolejną zaletą leasingu roweru jest możliwość odliczenia kosztów prowadzenia działalności gospodarczej, a te koszty zdecydowanie obniżają podatek dochodowy, co na pewno jest bardzo opłacalne.
Rozliczanie rowerowego leasingu
Jak należy rozliczyć rower w firmie? Przede wszystkim przedsiębiorca określa, że rower jest dla niego najwygodniejszym środkiem transportu. Tę potrzebę należy jeszcze odpowiednio uargumentować i udowodnić. Wtedy z powodzeniem można rozliczyć rower. Podstawowym argumentem jest na przykład ułatwienie dojazdów do siedziby klienta, do samego biura czy nawet do miejsca, gdzie będzie wykonywana usługa.
Przedsiębiorca musi więc wykazać, że rower jest wykorzystywany do celów firmowych. Warto rozgraniczyć korzystanie z samochodu i roweru. Za leasingiem roweru przemawiają przede wszystkim zalety ekonomiczne. Są to niższe koszty utrzymania, dużo szybsze poruszanie się po mieście, a także większa skuteczność w działaniu i… aktywizacja pracowników danego przedsiębiorstwa. Na czym ona polega?
Aktywizacja pracowników a leasing roweru
Wiele osób do pracy dojeżdża rowerem. Dzieje się tak, ponieważ jest to dość szybki środek transportu i antidotum na zakorkowane miasta i spóźnialskich. Poza tym ruch na rowerze to zastrzyk zdrowej energii, a pracownik naładowany endorfinami z samego rana pracuje zdecydowanie wydajniej i jest o wiele bardziej pozytywnie nastawiony do otaczającego go świata i walki z problemami i nie bierze zwolnień lekarskich. Pracodawcy, którzy rozumieją te aspekty, powinni wykorzystać możliwości, jakie stwarza leasing roweru.
Pracownicy bowiem otrzymują miejski środek transportu i mogą z powodzeniem po jakimś czasie wykupić go na własność, co spowoduje, że będą dbali o powierzony im w utrzymanie środek trwały. Z takich możliwości korzystają już na Zachodzie Europy np. belgijskie oddziały Ernst & Young oraz Atlas Copco (źródło: ALD Autmotive). Ponadto rower to nie tylko dwa kółka, siodełko i kierownica.
Rower może stanowić też swoiste źródło dochodu i być mobilną firmą na przykład kawiarnią. To pomysł natomiast do aktywizacji bezrobotnych, którzy ten sposób mogą prowadzić swoją pierwszą działalność. Rowerowe kawiarnie działają z powodzeniem przez cały rok, choć to wiosną i latem przynoszą przede wszystkim największe zyski.
ja uwielbiam wycieczki rowerowe w moją rodzinką:)
Kto tak jak ja czeka na wiosnę i wycieczki rowerowe?