XXI wiek to czas, gdy komputery zdają się być wszechobecne. Wszystko wskazuje na to, że świat zmierza do pełnej komputeryzacji, więc nic dziwnego, że małe i średnie firmy, wzorem tych wielkich, także coraz częściej sięgają po rozwiązania informatyczne. Zupełnie naturalne jest, że przedsiębiorcy pragną usprawnić swoją pracę, więc sięgają po oprogramowanie, które w dużym stopniu oszczędza ich cenny czas oraz pozwala lepiej zrozumieć jak funkcjonuje nasz biznes. Sam rynek oprogramowania zdaje się rozrastać każdego dnia. W takim razie pozostaje pytanie – czym kierują się przedsiębiorcy, gdy pragną zakupić system dla swojej firmy?
Już nie tylko cena…
Jeszcze przed dziesięcioma laty tkwiło w producentach przekonanie, że tani produkt skusi więcej klientów. Teraz ta tendencja dynamicznie się zmienia. Ludzie nie chcą już inwestować małych pieniędzy w produkty niskiej jakości. Chcą produktów lepszych, które lepiej trafiają w ich oczekiwania i zaspakajają więcej potrzeb. Przedsiębiorcy, szukając oprogramowania również podążają za tym trendem. Kryterium ceny zdaje się stawać coraz mniej istotne. Nic dziwnego w dobie, gdy najbardziej rozwijającą się cechą produktów jest indywidualizacja. Oczekuje się czegoś stworzonego specjalnie dla nas, bądź mającego charakter bardziej personalny, niż typowy szeregowy produkt z masowej linii produkcyjnej. Przedsiębiorcy przychylają się częściej do programów, które zostały przystosowane do ich konkretnych potrzeb, niż do tańszych, bardziej ogólnych opcji.
Czemu w ogóle oprogramowanie?
Okazuje się, że po oprogramowanie sięga coraz większy odsetek firm, również tych mniejszych. Programy przestały być kierowane wyłącznie do działu księgowości, do głosu dochodzi tzw. Business Intelligence, który z kolei są systemami analitycznymi tworzącymi raporty o sytuacji rynkowej i sprzedażowej naszego produktu. Taki program pozwala na spojrzenie na firmę z całkowicie innej perspektywy, przeanalizowanie procesów, które do tej pory były ukryte i zaoszczędzenie całych godzin pracy, co z kolei bezpośrednio wpłynie na dynamikę rozwoju firmy. Systemy te ułatwią znacznie proces podjęcia trudnych decyzji, bo zostaną one poparte twardymi liczbami i danymi, a nie tylko intuicją i na szybko zrobionym ogólnym kalkulacjom. Właśnie tymi konkretnymi aspektami kieruje się największa ilość przedsiębiorców. Okazuje się, że inwestycja w oprogramowanie przyczynia się do rozwoju przedsiębiorstwa, co przecież jest głównym celem właścicieli. Oprogramowanie dla biznesu jest pomocne w walce firm o swoje miejsce na rynku, bowiem pozwalają zaoszczędzić największą wartość – czas i wspomóc konkurencyjność firmy oraz móc podejmować lepsze decyzje. – Warto inwestować w oprogramowanie, bo jak pokazują wszystkie badania, firmy, które zainwestowały w oprogramowanie w dłuższym okresie czasu uzyskały przewagę konkurencyjną i lepiej radziły sobie na rynku. Oprogramowanie dedykowane dla konkretnych rozwiązań, usprawniają procesy, eliminują błędy, poprawiają kontrolę, pozwalają na optymalizację (zapasy i należności) i poprawiają przepływ informacji – komentuje Jarosław Kluszczyński z Posbox SA, firmy zajmującej się sprzedażą i wdrażaniem specjalistycznego oprogramowania.
Cena – nie tak istotna, jednak wciąż lepiej ją znać
Mimo, iż cena zdaje się nie być najwyżej na liście priorytetów, jeżeli chodzi o cechy oprogramowania, to jednak dla małych firm może okazać się ważna. Może się wydawać, że w dobie drogich licencji na programy korporacyjne, cena może być przyczyną zahamowań ze strony mniejszych przedsiębiorców. Okazuje się, że ceny oprogramowania nie są zaporowe dla mniejszych firm, bowiem oprogramowanie dla mniejszych przedsiębiorstw ma cenę i charakter dostosowany do ich potrzeb, a więc może sobie na nie pozwolić także niewielka firma, a nawet zapewnia, że zdecydowana większość firm jest w stanie pokryć wydatki na oprogramowanie bez większych problemów.
Kilka najczęściej zadawanych pytań
Wydaje się, że indywidualizacja produktów osiąga już poziom, gdy nawet w najprostszych dziedzinach życia chcemy być traktowani, jako konkretna, unikalna jednostka. Traktowanie klientów, jako ogółu przestało być w ogóle akceptowalne. Ludzie najczęściej pytają o bardzo konkretne funkcjonalności dopasowane zupełnie do ich własnych potrzeb, stąd szeroki wybór oprogramowania i jego funkcji, np. często padają pytania o kontrolę czasu pracy pracowników. Przedsiębiorcy chcą np. wiedzieć czy pracownicy w odległych placówkach handlowych prawidłowo przychodzą do pracy oraz kończą czy ją o ustalonej porze. Z jednej strony zabezpiecza to interesy pracodawcy, z drugiej pozwala pracownikom na udokumentowanie godzin swojej pracy. Obie strony zyskują pewność i wzajemne zaufanie, że ustalenia są realizowane.
Coraz częściej do głosu na rynku dochodzi tzw. zdalna praca. Nic dziwnego. Większość czynności możemy wykonywać już z domu, za pomocą komputera, a atmosfera biurowa często nie wpływa pozytywnie na pracowników. Duża ilość osób ceni sobie możliwość pracy z domu, stąd zapewne kolejne najczęściej zadawane pytanie, jak mówi ekspert, czy jest możliwość zdalnej kontroli nad oprogramowaniem. Klienci z pewnością pytają o to również, dlatego że właściciele i menagerowie wyjątkowo często nie mogą nieustannie przebywać w siedzibie firmy, a taki dostęp poprzez sieć gwarantuje całodobową kontrolę nad wszelkimi bieżącymi sprawami.
Gdy przedsiębiorca decyduje się na oprogramowanie dla swojej firmy interesuje go, czy personel, a także on sam, nauczy się szybko obsługi nowego usprawnienia. Stąd, jak przekonuje ekspert firmy Posbox, pytania o łatwość obsługi są wyjątkowo częste. Intuicyjność interfejsu i możliwość dopasowania go do konkretnej jednostki są bodajże najbardziej cenioną cechą oprogramowania dla biznesu.
Oprogramowanie dla biznesu atakuje rynek również mniejszych firm z siłą oceanicznej fali. Mnogość zalet takich rozwiązań zdaje się argumentem nie do zbicia i coraz częściej przedsiębiorcy po nie sięgają. Koszty są z nawiązką rekompensowane korzyściami z wdrożenia systemów, stąd tak wielkie zainteresowanie i ilość zapytań. Czasami zdarza się, że korzyści z wdrożenia przechodzą najśmielsze oczekiwania i pojawiają się efekty dodane, które nie były wcześniej brane pod uwagę, a pojawił się w wyniku zmiany procesów, sposobu myślenia i uczenia się organizacji.
