Przed nami miesiąc, w którym rozstrzygnie się kwestia Grecji, więcej wiedzieć również będziemy w temacie przyszłych decyzji w sprawie stóp procentowych w USA. Zapowiada się więc kilka tygodni z dużą zmiennością na rynkach finansowych. Taka może być również dzisiejsza sesja.

Pierwsza sesja nowego miesiąca przynosi kilka ważnych publikacji z gospodarek. Odtajnione zostaną wyniki ankiet menadżerów logistyki przemysłu (PMI) z Polski i Europy (przed południem) oraz ISM z USA (o 16.00). Warto też będzie zwrócić uwagę na odczyt inflacji CPI z Niemiec za maj. Dzień zapowiada się więc ciekawie, zmienność może być duża. Złoty straci na wartości wobec najważniejszych walut. Prawdopodobna jest też dalsza wyprzedaż polskich obligacji.

Z informacji z piątku, w I kw. amerykański PKB okazał się nie tak niski, jak oczekiwano, choć, zgodnie z prognozami, odnotowano spadek produkcji w ujęciu anualizowanym (o 0,7 proc.). Nie oznacza to, że amerykańska gospodarka będzie musiała teraz szczególnie mocno nadrabiać, by wykazać solidny wynik za cały 2015 r. W ujęciu rok do roku PKB w USA zwiększył się o 2,7 proc., czyli rósł… szybciej niż kwartał wcześniej (2,4 proc. r/r). Początek roku to „tradycyjnie” już słabszy okres największej gospodarki świata. Z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia przed rokiem. Negatywne jest na pewno wyhamowanie eksportu (spadek o 7,6 proc. an.) przy wysokiej dynamice wzrostu importu (5,6 proc. an.). Słabszy wynik odnotował także konsumpcja (1,8 proc. an. Wobec 4,4 proc. w IV kw.). Wszystko wskazuje jednak na to, że w każdym z kolejnych kwartałów do końca roku gospodarka USA będzie przyspieszać. Takie są oczekiwania większości ekonomistów oraz członków Rezerwy Federalnej. Ich potwierdzenie w kolejnych miesiącach wygeneruje sygnał do podjęcia decyzji o podwyższeniu stóp procentowych we wrześniu.

Natomiast dane o PKB Polski w I kw. zdecydowanie pozytywnie zaskoczyły. Wzrost wyniósł 3,6 proc. r/r, co jest najlepszym wynikiem od roku. Dobry wynik to zasługa wszystkich kluczowych składowych PKB. Szczególnie mocny i niespodziewany wzrost odnotowano w inwestycjach (11,4 proc. r/r). Pozytywny wkłada w PKB miał eksport netto (przy wyraźnym zwiększeniu wolumenu obu kategorii), co po raz ostatni zdarzyło się w IV kw. 2013 r. Odnotowano natomiast słabszą dynamikę popytu krajowego, na co w największym stopniu złożył się spadek zapasów przedsiębiorstw. Do tego stopnia, że akumulacja brutto spadła w I kw. o 0,5 proc. r/r i odjęła 0,1 pkt. proc. PKB. Ogółem dane ocenić należy jako bardzo korzystne. Widać zdrową strukturę rozwoju polskiej gospodarki, która ma względnie dobre perspektywy wzrostu w kolejnych kwartałach. Nie przyspieszy jednak, w naszej ocenie, do prognozowanych 4 i więcej proc. w kolejnych roku. Z punktu widzenia złotego, optymistyczny obraz gospodarki powinien wspierać notowania waluty w dłuższym terminie i być ewentualnym buforem chroniącym przed poważniejszym osłabieniem w sytuacji odpływu kapitału z rynków wschodzących w oczekiwaniu na, i po rozpoczęciu, cyklu podwyżek stóp w USA.

Autor: Damian Rosiński

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj