Jak często zdarza się, że po dokonaniu zakupu lub po zapłaceniu za usługę nie dostajemy paragonu? Okazuje się, że jest to sytuacja nagminna. Wykonane w ubiegłym roku przez Ministerstwo Finansów badania wykazały, że aż 15% wszystkich dokonywanych transakcji nie jest rejestrowanych za pomocą kas fiskalnych. Trudno rozstrzygnąć, czy za każdym razem jest to celowe działanie, mające zwiększyć zarobek sprzedawcy kosztem odprowadzenia należnego podatku, czy tylko pojedyncze zaniedbanie. Oczywiście nic nie tłumaczy takiego postępowania przedsiębiorcy. A skutki dla państwa są jednak wyraźne, ponieważ każdego roku w ten sposób z budżetu ucieka około 50 miliardów złotych.
Obowiązek ewidencjonowania obrotu
O skali problemu możemy się przekonać na własnej skórze, analizując, ilu rachunków nam brakuje. Najczęściej o dowodzie zakupu „zapominają” lekarze, taksówkarze czy sprzedawcy na targowiskach. W takiej sytuacji najlepiej po prostu upomnieć się o paragon, ponieważ jest on najczęściej jedynym dowodem pozwalającym złożyć reklamację czy wymienić uszkodzony towar. W ten sposób pośrednio wspieramy uczciwą konkurencję i uczciwych sprzedawców, którzy wzorowo wywiązują się z konieczności uiszczania należnych podatków. Jeśli sprzedawca odmawia wydania paragonu, możemy to zgłosić w urzędzie skarbowym.
Obowiązkiem posiadania kasy fiskalnej objęci są wszyscy przedsiębiorcy sprzedający towar lub świadczący usługi osobom fizycznym. Jeśli firma zajmuje się wyłącznie dostarczaniem produktów lub wykonuje usługi na rzecz firm i organizacji albo organów administracji państwowej, nie musi posiadać kasy rejestrującej. Oczywiście po założeniu nowej firmy warto w urzędzie skarbowym upewnić się, czy aby na pewno możemy zrezygnować z tego właśnie sposobu ewidencjonowania obrotu i należnego podatku. Grzywny za niedopełnienie obowiązku są naprawdę wysokie, dlatego lepiej ich uniknąć. Ustawowo określona wysokość mandatu może wynieść nawet 180 dziennych stawek. Podstawą prawną pozwalającą egzekwować należne podatki jest kodeks karny skarbowy.
Najlepsza kasa
Co ciekawe, polscy przedsiębiorcy chętnie wybierają nie tylko najprostsze modele kas fiskalnych, ale także te, które ułatwiają prowadzenie statystyk. Dzięki nim można zaplanować zakup towarów, sprawdzić, w jakich dniach czy godzinach mamy największy obrót. W ten sposób można zoptymalizować nie tylko swoją pracę, ale także zarobki. Ważne jest też to, że kasy te generują raporty dobowe i sprzedażowe, co upraszcza procedurę rozliczeniową.
Kasy fiskalne funkcjonujące na naszym rynku dzielą się zasadniczo na dwie grupy – stacjonarne i mobilne. Te drugie przydają się we wszystkich zawodach, gdzie praca odbywa się w terenie, lub w miejscach, gdzie przestrzeń jest ograniczona. Można je spotkać głównie w taksówkach, na straganach czy targowiskach. Dzięki nim ułatwiona jest także sprzedaż biletów i kart parkingowych. Wybierając konkretny model kasy, należy kierować się własnymi potrzebami, między innymi warunkami, w jakich pracujemy. W doborze można podeprzeć się także opinią lub radą profesjonalnego sprzedawcy.
Artykuł powstał we współpracy z portalem centrumkasiarzy.pl.