Termin na złożenie nowego JPK minął 25 listopada 2020 roku. Jeśli podatnicy popełnili w nim błąd, powinni teraz złożyć korektę. W świetle obowiązujących przepisów może pojawić się interpretacja, że w przypadku pomyłki w części ewidencyjnej JPK, powinien mieć zastosowanie czynny żal. Polega on na powiadomieniu instytucji skarbowej o popełnionym wykroczeniu lub przestępstwie skarbowym, zanim urząd sam je odkryje. Jednak regulacje w tym zakresie są niejednoznaczne i jak najszybciej powinny zostać poprawione.
JPK od 1 października stał się nie tylko deklaracją VAT, ale również ewidencją, w której przedsiębiorca informuje organ podatkowy o dokonanych transakcjach i ich rodzajach, oznacza grupy towarów i usług (za pomocą kodu GTU), czy też przedstawia różnego rodzaju dokumenty. W związku z tym nowy JPK podzielony jest na część deklaracyjną i na część ewidencyjną.
W praktyce może się okazać, że podatnik nie wykazał np. faktury sprzedażowej. W tej sytuacji powinien złożyć korektę, dzięki której poprawiona będzie zarówno część deklaracyjna, jak i ewidencyjna. Zgodnie z art. 16a kodeksu karnego skarbowego (kks): „nie podlega karze za przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe, kto złożył prawnie skuteczną […] korektę deklaracji podatkowej i w całości uiścił, niezwłocznie lub w terminie wyznaczonym przez uprawniony organ, należność publicznoprawną uszczuploną lub narażoną na uszczuplenie”. Wynika stąd, że w przypadku błędu popełnionego w tej części JPK_V7, podatnik z pewnością nie musi składać czynnego żalu pod warunkiem dokonania korekty i uregulowania należności.
Powstaje jednak pytanie, co zrobić z częścią ewidencyjną i czy należy kwalifikować ją jako księgę, czy jako deklarację, do której odnosiłyby się powyższe przepisy? W przypadku ewidencji znajdują zastosowanie przepisy art. 61 kks o jej nierzetelnym prowadzeniu, a w związku z tym także przepisy art. 16 kks, mówiące o konieczności wyrażenia czynnego żalu – które dałyby możliwość uniknięcia kary za czyn zabroniony w postaci nierzetelnego prowadzenia ksiąg. Przy takim brzmieniu przepisów złożenie czynnego żalu może się okazać niezbędne.
Należy wskazać, że błędy popełnione przez przedsiębiorcę mogą mieć różny ciężar. Jeśli nie dochodzi do uszczuplenia należności publicznoprawnych, np. w postaci błędnego oznaczenia GTU, to społeczna szkodliwość takiego czynu jest znikoma. W mojej ocenie błędne oznaczenie, np. GTU, nie jest przestępstwem i nie należy składać czynnego żalu. Błędy znalezione w JPK_V7 z reguły nie będą spowodowane nierzetelnym prowadzeniem ksiąg. Przyczyny mogą być różne, np. błąd co do odpowiedniej klasyfikacji typu transakcji. Jednak w celu wyeliminowania tych niejasności należy jak najszybciej zmienić przepisy. Niewątpliwie byłoby to absurdalne, jeśli podatnicy musieliby składać czynny żal tyko na wszelki wypadek, ponieważ nie wiadomo, jakie w przyszłości będzie podejście do tego tematu organów skarbowych.
Piotr Juszczyk, doradca podatkowy w firmie inFakt