Przedsiębiorca sprzedający prywatny majątek, w tym samochód, może się spotkać z koniecznością zapłaty podatku. Konieczność rozliczenia z fiskusem zależeć będzie od czasu i okoliczności, jakie miały miejsce między nabyciem a sprzedażą samochodu.
Sprzedaż przez prywatnego samochodu, który nigdy nie został wprowadzony do działalności gospodarczej i nie był wykorzystywany na potrzeby firmy, przedsiębiorca będzie musiał opodatkować, o ile sprzedaż nastąpi niedługo po nabyciu samochodu. Zgodnie bowiem z ustawą o PIT jednym ze źródeł przychodu podlegającego opodatkowaniu jest odpłatne zbycie rzeczy (innych niż nieruchomości lub ich części oraz udział w nieruchomości), jeśli następuje przed upływem pół roku, licząc od końca miesiąca, w którym nastąpiło nabycie. Podatek przedsiębiorca zapłaci od różnicy między przychodem ze sprzedaży a kosztem nabycia pomniejszonej o nakłady dokonane w trakcie posiadania samochodu.
Prawidłowo określona cena
Przychód ze zbycia prywatnego samochodu stanowi wartość wyrażona w cenie określonej w umowie. Jeśli właściciel ponosi dodatkowe koszty związane z odpłatnym zbyciem pojazdu, np. opłaty za ogłoszenia prasowe, będzie mógł o ich wartość pomniejszyć cenę zapisaną w umowie. Koszt nabycia pomniejszający przychód z kolei stanowi łącznie kwota wynikające z faktury zakupu wraz z kosztami związanymi z tym zakupem (podatek PCC, koszty pierwszego przeglądu technicznego, opłata za tablice rejestracyjne itd.). Ostatnim czynnikiem mającym wpływ na wysokość podstawy do opodatkowania są wydatki poniesione na samochód w trakcie jego użytkowania do celów prywatnych, np. kwota bieżących badań technicznych czy ubezpieczenia AC i OC.
Co jednak istotne, cena samochodu nie może być nieuzasadnienie niska. Fiskus może określić wartość rynkową sprzedanego pojazdu, jeśli cena określona w umowie pierwotnie będzie od niej znacznie odbiegać. Na początku wezwie on strony umowy sprzedaży do zmiany wysokości ceny lub wskazania przyczyn podania ceny niewspółmiernej do ceny rynkowej. W przypadku braku odpowiedzi na wezwanie, organ podatkowy zasięgnie opinii biegłego lub biegłych.
Na sprzedaż były środek trwały
Inaczej dzieje się w przypadku sprzedaży prywatnego samochodu, który był kiedyś wykorzystywany na potrzeby działalności gospodarczej, ale został z niej wycofany. O ile sama operacja wyłączenia samochodu ze środków trwałych jest podatkowo neutralna, o tyle ewentualna sprzedaż wycofanego pojazdu wygeneruje przychód podlegający opodatkowaniu, jeśli będzie miała miejsce w ciągu 6 lat od chwili wycofania z firmy, precyzując, jeżeli od pierwszego dnia miesiąca kolejnego po tym, w którym samochód wycofano do dnia jego odpłatnego zbycia nie minęło 6 lat. Kosztem pomniejszającym przychód (w wysokości równej cenie z faktury sprzedaży) będzie tu niezamortyzowana wartość początkowa samochodu, stanowiącego kiedyś składnik firmowego majątku.
Katarzyna Miazek
Katarzyna Więsik