Kierowca McLaren Mercedes jest kolejnym zawodnikiem Formuły 1, który doznał urazu poza torem wyścigowym. Jenson Button przewrócił się na skuterze wodnym i być może nie będzie w stanie pojechać w Grand Prix Wielkiej Brytanii. W poprzednim tygodniu Button nagrywał film dla BBC. Podczas kręcenia zdjęć doszło do wypadku. Zawodnik spadł ze skutera wodnego tzw. jet-ski i doznał urazu nogi. Z tego powodu nie pojawił się na trwającym w ten weekend Festiwalu Prędkości.
Kierowca McLaren Mercedes jest kolejnym zawodnikiem Formuły 1, który doznał urazu poza torem wyścigowym. Jenson Button przewrócił się na skuterze wodnym i być może nie będzie w stanie pojechać w Grand Prix Wielkiej Brytanii.
W poprzednim tygodniu Button nagrywał film dla BBC. Podczas kręcenia zdjęć doszło do wypadku. Zawodnik spadł ze skutera wodnego tzw. jet-ski i doznał urazu nogi. Z tego powodu nie pojawił się na trwającym w ten weekend Festiwalu Prędkości w Goodwood House. Tam miał prezentować się za kierownicą bolidu.
Zawodnik zapewnia, że nie ma niebezpieczeństwa jego nieobecności podczas najbliższego GP na torze Silverstone. W piątek pierwsze treningi.
W tym roku poza torem F1 straszliwych obrażeń doznał Robert Kubica. W lutym cudem przeżył wypadek na samochodowym rajdzie Andory.
Pod koniec zeszłego roku bark złamał na rowerze Mark Webber. Ukrył jednak uraz i z chorym ramieniem startował w ostatnich wyścigach. W słabszej formie stracił szanse na mistrzostwo. Wcześniej w 2008 roku na rowerze złamał nogę i musiał przejść operację.